Odpowiedz w wątku  [ Posty: 24 ] 
Synteza kwasu ftalowego metodą utleniania 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): 29 mar 2014, o 17:41
Posty: 183
Post Synteza kwasu ftalowego metodą utleniania
Witam,
ostatnio zastanawiałem się, czy jest możliwa synteza kwasu ftalowego poprzez utlenienie kwasu salicylowego za pomocą zakwaszonego KMnO4, lecz nie mogę znaleźć żadnych informacji na ten temat. Czy jest to możliwe? Czy ktoś tego próbował?

_________________
AKA diginatrium


23 sie 2014, o 17:43
Zobacz profil
***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 gru 2005, o 22:33
Posty: 608
Lokalizacja: Poznań
Post Re: Synteza kwasu ftalowego metodą utleniania
Nie da rady, te związki nie maja jak w siebie przejść. Prędzej z naftalenu, choć kw. ftalowy najlepiej będzie syntezą przez kupno.

_________________
Chemik nie upija się, tylko zwiększa labilność konformacyjną.

A poza tym wszystko jest dla ludzi... z głową!


23 sie 2014, o 18:47
Zobacz profil
***

Dołączył(a): 4 maja 2014, o 11:39
Posty: 1091
Lokalizacja: Cz-wa
Post Re: Synteza kwasu ftalowego metodą utleniania
kiedyś utleniałem s.salicylowy mieszanką FeCl3 i 30% H2O2. efekt : trzaski (butelka z pet podskakiwała :lol: ) i dziwny gryzący zapach ... fenolu. Jak masz manganian , to utleniaj p-dimetylobenzen. Z toluenem na benzoesowy działa. kiedyś sprawdzałem i ksylen odbawia na MnO2 nadmaganian w rr.

_________________
Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo...


23 sie 2014, o 19:12
Zobacz profil

Dołączył(a): 29 mar 2014, o 17:41
Posty: 183
Post Re: Synteza kwasu ftalowego metodą utleniania
Myślałem, że nadmanganian utleni grupę hydroksylową...

No nic, benzoesowy to wiem, utleniamy toluen.

Kwas ftalowy tym samym mechanizmem możnaby uzyskać z o-ksylenu, ale dostępna jest jedynie mieszanka izomerów. Za dużo roboty...

A już myślałem, że się uda :cry:

Swoją drogą przeglądałem ostatnio amerykański patent z '62 na syntezę fenolu w stopionym kw. benzoesowym poprzez dekarboksylację kw. salicylowego, jak znajdę, to dodam. Reakcja katalizowana np. benzoesanem sodu, przebiega w temperaturze ok. 200°C i podobno produkt czystszy niż poprzez podgrzewanie samego kwasu.

_________________
AKA diginatrium


23 sie 2014, o 19:32
Zobacz profil

Dołączył(a): 21 mar 2014, o 23:04
Posty: 111
Lokalizacja: Kraków
Post Re: Synteza kwasu ftalowego metodą utleniania
TheYoungChemist napisał(a):
Witam,
ostatnio zastanawiałem się, czy jest możliwa synteza kwasu ftalowego poprzez utlenienie kwasu salicylowego za pomocą zakwaszonego KMnO4, lecz nie mogę znaleźć żadnych informacji na ten temat. Czy jest to możliwe? Czy ktoś tego próbował?


Nie, nie jest to możliwe, ani teoretycznie, ani praktycznie.

compaqchemlab napisał(a):
kiedyś utleniałem s.salicylowy mieszanką FeCl3 i 30% H2O2. (...)


Gratuluje odwagi, współczuję głupoty.

TheYoungChemist napisał(a):
Myślałem, że nadmanganian utleni grupę hydroksylową...


Nie utleni, bo niby jak można utlenić grupę -OH podłączoną do pierścienia benzenowego?..


23 sie 2014, o 22:49
Zobacz profil
***

Dołączył(a): 4 maja 2014, o 11:39
Posty: 1091
Lokalizacja: Cz-wa
Post Re: Synteza kwasu ftalowego metodą utleniania
chodziło pewnie o -CH3 -> -OH. Głupoty ? niby dlaczego ? To było bardziej bezpieczne niż burza w probówce :roll: .

_________________
Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo...


23 sie 2014, o 22:59
Zobacz profil

Dołączył(a): 21 mar 2014, o 23:04
Posty: 111
Lokalizacja: Kraków
Post Re: Synteza kwasu ftalowego metodą utleniania
A gdzie tam była grupa -CH3? Nie rozumiem, o czym piszesz.

Głupota w czystym wydaniu, bo tak tylko może być określone prowadzenie reakcji o której nie ma się zielonego pojęcia. W dodatku prowadząc (pewnie nawet nieświadomie) reakcję rodnikową. Prawdopodobnie powinieneś się cieszyć, że dużo miałeś w środowisku alkoholu, bo stosunkowo szybko się zakończyła na nim propagacja. W przypadku czystego kwasu salicylowego mógłbyś się pożegnać ze skórą, wzrokiem, lub tym czymś jeszcze bardziej cenniejszym.

Ludzie, nie bierzcie się za prowadzenie eksperymentów, dopóki sobie chociaż nie przeczytacie o tym, co planujecie zrobić. Skończy się na tym, że zrobicie sobie krzywdę z własnej głupoty- i po co to?..


23 sie 2014, o 23:18
Zobacz profil

Dołączył(a): 29 mar 2014, o 17:41
Posty: 183
Post Re: Synteza kwasu ftalowego metodą utleniania
Tak mnie natchnęło, ale znowu mój entuzjazm zgaszony :roll:
No nic, zgaduję, że temat do usunięcia...

_________________
AKA diginatrium


23 sie 2014, o 23:18
Zobacz profil
***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 gru 2005, o 22:33
Posty: 608
Lokalizacja: Poznań
Post Re: Synteza kwasu ftalowego metodą utleniania
compaqchemlab napisał(a):
kiedyś utleniałem s.salicylowy mieszanką FeCl3 i 30% H2O2. (..)

Tym sposobem masz szanse otrzymać pochodne dikarboksylowe binaftolu, gdyby tylko prowadzić reakcje w łagodnych warunkach.
Obrazek
Podobnie otrzymuje się binaftol.
Natomiast wśród dymu i trzasków powstała cała gromada pochodnych, być może również fenol (dekarboksylacja w podwyższonej temperaturze.

TheYoungChemist napisał(a):
Myślałem, że nadmanganian utleni grupę hydroksylową...

Utleni do czego? Żeby powstał kwas ftalowy musiałoby dojść do zamiany atomu tlenu na węgiel. O ile w przypadku alkoholi jest to bardziej czasochłonne niż problematyczne (-OH -> Br -> MgBr -> -COOH) to z fenolami te same reakcje już nie zajdą.

_________________
Chemik nie upija się, tylko zwiększa labilność konformacyjną.

A poza tym wszystko jest dla ludzi... z głową!


24 sie 2014, o 17:01
Zobacz profil

Dołączył(a): 2 lip 2014, o 14:07
Posty: 45
Post Re: Synteza kwasu ftalowego metodą utleniania
TheYoungChemist napisał(a):
Myślałem, że nadmanganian utleni grupę hydroksylową...

Utleni do czego? Żeby powstał kwas ftalowy musiałoby dojść do zamiany atomu tlenu na węgiel. O ile w przypadku alkoholi jest to bardziej czasochłonne niż problematyczne (-OH -> Br -> MgBr -> -COOH) to z fenolami te same reakcje już nie zajdą.[/quote]

A jak już jesteśmy w temacie to jaki fluorowiec będzie najwydatniejszy/ najmniej problematyczny? Cl2, Br2 czy I2? Gdzieś czytałem, że podobno najtrwalsze produkty (R-Cl) daje chlor, ale nie wiem potem powstaje problem by za niego wskoczył atom wodoru, czy przeciwnie. Jak to jest?


24 sie 2014, o 18:27
Zobacz profil
***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 gru 2005, o 22:33
Posty: 608
Lokalizacja: Poznań
Post Re: Synteza kwasu ftalowego metodą utleniania
@ Admin; W poprzednim poście pisałem o powstawaniu z kw. salicylowego binaftyli zamiast bifenyli. Do wymienionych dochodzi jeszcze możliwy izomer 2,4'. Mój błąd, proszę o korektę.

@ HeisenbergWWhite; Pytasz o pochodne alkilowe (R-X) czy arylowe (Ar-X)? Arylowe pochodne chlorowe są faktycznie bardzo trwałe, ale co za tym idzie najmniej reaktywne w r. Grignarda. (nie wliczając fluoru, który ponadto czasem zachowuje się osobliwie). Bromki reagują łatwiej, a najlepiej (wydajność i czas) idzie to na jodkach. Z tym że jak chcesz wprowadzić halogen do pierścienia arylowego to proponowałbym brom; da się z nim pracować o wiele prościej niż z chlorem. Poza tym dodajesz do kolby wiórki Al lub Fe i powstaje Ci in situ z reagentów AlBr3 (lepszy) lub FeBr3 które są katalizatorami. Natomiast z jodem reakcje te praktycznie nie idą i zostaje ścieżka na około np. przez r. Sandmeyera za cenę dodatkowych etapów, ale przy pełnej kontroli selektywności powstających izomerów o,m,p.

_________________
Chemik nie upija się, tylko zwiększa labilność konformacyjną.

A poza tym wszystko jest dla ludzi... z głową!


24 sie 2014, o 21:24
Zobacz profil
***

Dołączył(a): 4 maja 2014, o 11:39
Posty: 1091
Lokalizacja: Cz-wa
Post Re: Synteza kwasu ftalowego metodą utleniania
"albo czegoś cenniejszego.." - stawka większa niż życie. Ludzie oczywiście , reakcja wywołana nieświadomie (miała być identyfikacja Fe2+ kwasem salicylowym przez utlenienie do Fe3+), Nie wszystko zachodzi trak , jak na papierze i dzięki może temu odkryto sporą część związków w tym indygo. Nie przeprowadzałem tego "w litrach" tylko w małej buteleczce z pet po syropie. Mogłem zrobić to nawet w słoiku , ale przewidziałem ,że może coś się stać. Może i to brzmi strasznie ale w rzeczywistości wyglądało to jak zobojętnianie CH3COOH sodą.
Podsumowując : Potrzeba jest matką wynalazków , nadzieja matką głupich a genialnych odkryć - przypadek. Jak się robi doświadczenia i jest BHP to nic złego stać się nie może w innym przypadku - nie było BHP i tyle.

_________________
Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo...


24 sie 2014, o 23:01
Zobacz profil

Dołączył(a): 29 mar 2014, o 17:41
Posty: 183
Post Re: Synteza kwasu ftalowego metodą utleniania
Faktycznie myślałem o mechanizmie podobnym do utleniania alkoholi alifatycznych, ale całkowicie zapomniałem, że wtedy węgiel pochodzi z grupy alkilowej, a w pierścieniu benzoesowym nie jest to możliwe. :oops:

Często w chemii organicznej rzeczywista reakcja różni się od tej najbardziej oczywistej, na papierze, wystarczy, że pominie się jeden, choćby najmniejszy czynnik.

Dlatego zanim przeprowadzę jakąś nieudokumentowaną reakcję i nie jestem pewien efektów, zawsze radzę się bardziej doświadczonych ludzi. Najczęściej kończy się to kompromitacją na forum... :oops:

_________________
AKA diginatrium


24 sie 2014, o 23:47
Zobacz profil

Dołączył(a): 23 lip 2011, o 18:05
Posty: 124
Post Re: Synteza kwasu ftalowego metodą utleniania
Lepiej się zapytać niż cierpieć z uwagi na niebezpieczeństwo jakie niesie ta dziedzina. Nawet doświadczonym ludziom zdarzają się wypadki w pracy chemika... Żadna kompromitacja to tylko pragnienie wiedzy :D.

Jak chcesz zgłębić podstawy syntezy, mechanizmów to może warto zerknąć do organiki McMurry'ego :D, ewentualnie poszukać gotowych syntez z Vogla.


25 sie 2014, o 08:45
Zobacz profil

Dołączył(a): 21 mar 2014, o 23:04
Posty: 111
Lokalizacja: Kraków
Post Re: Synteza kwasu ftalowego metodą utleniania
compaqchemlab napisał(a):
"albo czegoś cenniejszego.." - stawka większa niż życie. Ludzie oczywiście , reakcja wywołana nieświadomie (miała być identyfikacja Fe2+ kwasem salicylowym przez utlenienie do Fe3+), Nie wszystko zachodzi trak , jak na papierze i dzięki może temu odkryto sporą część związków w tym indygo. Nie przeprowadzałem tego "w litrach" tylko w małej buteleczce z pet po syropie. Mogłem zrobić to nawet w słoiku , ale przewidziałem ,że może coś się stać. Może i to brzmi strasznie ale w rzeczywistości wyglądało to jak zobojętnianie CH3COOH sodą.
Podsumowując : Potrzeba jest matką wynalazków , nadzieja matką głupich a genialnych odkryć - przypadek. Jak się robi doświadczenia i jest BHP to nic złego stać się nie może w innym przypadku - nie było BHP i tyle.


Nazywaj to jak chcesz. Ja przestrzegania zasad BHP nie widzę w robieniu doświadczenia o nieznanym przebiegu reakcji w dodatku w plastikowej butelce, bez wyciągu i gaśnicy niedaleko. Wystarczyło, żebyś dodał trochę większe ilości odczynnika i całość by Ci się tak nagrzała, że alkohol by poszedł w gaz, a rodniki ponadtlenkowe, które nieświadomie wytworzyłeś by go zapaliły. I raczej nic by Ci nie pomogło, po prostu byś się mógł mocno poparzyć.

TheYoungChemist napisał(a):
Faktycznie myślałem o mechanizmie podobnym do utleniania alkoholi alifatycznych, ale całkowicie zapomniałem, że wtedy węgiel pochodzi z grupy alkilowej, a w pierścieniu benzoesowym nie jest to możliwe. :oops:

Często w chemii organicznej rzeczywista reakcja różni się od tej najbardziej oczywistej, na papierze, wystarczy, że pominie się jeden, choćby najmniejszy czynnik.

Dlatego zanim przeprowadzę jakąś nieudokumentowaną reakcję i nie jestem pewien efektów, zawsze radzę się bardziej doświadczonych ludzi. Najczęściej kończy się to kompromitacją na forum... :oops:


Nikt Ci nic nie zarzuca, bardzo fajnie, że masz w sobie dużo zapału, żeby robić coś co Cię interesuje. Po prostu każdy chciałby zwrócić uwagę na to, że zanim zacznie się prowadzić reakcje, warto o nich poczytać. I jak najbardziej możesz tutaj zadawać pytania- po to jest to forum. Wcale się nie kompromitujesz. A tak jak pisał Asphalt- warto zagłębić się w podstawy przy pomocy choćby słynnego McMurry'ego. Wtedy będziesz w stanie spokojnie przewidywać część reakcji, a część nieprzewidywalnych, możemy rozkminiać tutaj razem. =]

Pozdrawiam.


25 sie 2014, o 08:54
Zobacz profil

Dołączył(a): 29 mar 2014, o 17:41
Posty: 183
Post Re: Synteza kwasu ftalowego metodą utleniania
Zgadzam się z przedmówcami. Miałem na myśli " na szczęście tylko kompromitacją". Vogla przeglądam, lecz niektóre przepisy są zbyt wymagające jak na skromne domowe warunki. Jak już wspomniałem, najpierw szukam informacji na temat reakcji, jak nie znajdę, to pytam. Pytanie w przeciwieństwie do konsekwencji nieostrożności - nie boli. Zwłaszcza, że jestem jeszcze gimnazjalistom, więc długa droga przede mną. Wiedzę na temat chemii organicznej czerpię z Mastelarza, rozwiązania problemów Susan McMurry oraz różnych preparatyk i patentów.

Podsumowując, dziękuję za zrozumienie i cierpliwość ;)

_________________
AKA diginatrium


25 sie 2014, o 12:07
Zobacz profil
**

Dołączył(a): 27 lut 2012, o 18:34
Posty: 60
Post Re: Synteza kwasu ftalowego metodą utleniania
a nie śmignie Ci do benzochinonu ten fenol czy co tam używasz? normalnie używa się soli Fremy'ego w przejściu fenol -> chinon, KMnO4 też powinien dać radę


26 sie 2014, o 12:57
Zobacz profil

Dołączył(a): 29 mar 2014, o 17:41
Posty: 183
Post Re: Synteza kwasu ftalowego metodą utleniania
Jak już mówimy o chinonach, to może tak?

Załącznik:
2014-08-26 14.24.27.jpg
2014-08-26 14.24.27.jpg [ 46.1 KiB | Przeglądane 8749 razy ]


Załącznik:
2014-08-26 14.24.04.jpg
2014-08-26 14.24.04.jpg [ 44.76 KiB | Przeglądane 8749 razy ]

_________________
AKA diginatrium


26 sie 2014, o 14:28
Zobacz profil
***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 gru 2005, o 22:33
Posty: 608
Lokalizacja: Poznań
Post Re: Synteza kwasu ftalowego metodą utleniania
@ tęczowy; jak mawiał jeden z Mądrzejszych: "Kto z was jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień". Znam takiego, który np. destylował rozpuszczalniki nad palnikiem na denaturat w kolbce z żarówki i chłodnicy z termometrów zaokiennych w labie 2X0,7m. Teraz kończy doktorat z organy. Uważam, że jest za wcześnie, żeby mieszać z błotem "TheYoungChemist". Raczej trzeba wytłumaczyć i pouczyć co, jak i dlaczego. Niech się młodzież uczy, nawet na własnych błędach.

@ parlon Do chinonów można utlenić czymś mniej wyrafinowanym, np Ag2O, który na dodatek można łatwo odzyskać i jest relatywnie tani (1kg Ag to jakieś 2tys.). Nie dam głowy jak się zachowa wobec salicylanów, na pewno to utlenianie idzie z siarczanem cerowo-amonowym, NaIO4 w kwasie octowym lub chloroformie.

@ TheYoungChemist To, co narysowałeś to formy ketonowe kwasu salicylowego. Zapoznaj się z tematyką tautomeri keto-enolowej. Chinon będzie wyglądał trochę inaczej:

Załącznik:
salicyle.tif
salicyle.tif [ 238.38 KiB | Przeglądane 8741 razy ]

_________________
Chemik nie upija się, tylko zwiększa labilność konformacyjną.

A poza tym wszystko jest dla ludzi... z głową!


26 sie 2014, o 17:06
Zobacz profil

Dołączył(a): 29 mar 2014, o 17:41
Posty: 183
Post Re: Synteza kwasu ftalowego metodą utleniania
Tautomeria gdzieś mi się przewijała, ale nie bardzo ją rozumiem. No nic poczytam trochę więcej :mrgreen:

_________________
AKA diginatrium


26 sie 2014, o 17:51
Zobacz profil
***

Dołączył(a): 4 maja 2014, o 11:39
Posty: 1091
Lokalizacja: Cz-wa
Post Re: Synteza kwasu ftalowego metodą utleniania
tęczowy napisał(a):
Nazywaj to jak chcesz. Ja przestrzegania zasad BHP nie widzę w robieniu doświadczenia o nieznanym przebiegu reakcji w dodatku w plastikowej butelce, bez wyciągu i gaśnicy niedaleko.
Pozdrawiam.

No rzeczywiście , trudno coś "widzieć BHP" skoro masz zamiar robić takie reakcje w naczyniu ze szkła czy bez wyciągu (przecież są też zlewki z tworzyw sztucznych). Mogłem robić w litrowej kolbie okrągłodennej , no ale wcześniej naczytałem się artykułu "wybuchy w pracy chemika" i jakoś nie za bardzo mnie ciągnęło , aby z szafki wyciągać kolbę . Zawsze podczas zabawy z cieczami łatwopalnymi mam przy sobie kawałek szmaty bawełnianej nasączonej ogniochronem. Uwierz , testowałem ją , a ona się trochę przyczerniła i nadal mi służy. Poza tym jaką ja miałem wiedzę o chemii organicznej w wieku 12 lat. ? :roll: Człowiek nabiera rozumu dopiero wraz z wiekiem i nie ma niczego ,co mogło by mnie usprawiedliwić przed tamtym experymentem. Wracając do kwasu ftalowego. Znam jeszcze inną metodę uzyskania kwasu p-ftalowego : depolimeryzacja i zmydlanie estru z popularnego tworzywa PET. Ja uzyskałem z łyżeczkę białego ,bezpostaciowego proszku , nierozpuszczalnego w wodzie ,rozpuszczalnego w rr. NaOH. Może więc warto zmienić surowce ?
Można chyba też tak : Benzen ->dichlorobenzen ->piorokatehina->kwas ftalowy ?
Nie jestem też pewien ale można chyba przejść z -OH przez -Cl a dalej CN i hydrolizę do kwasu .

_________________
Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo...


26 sie 2014, o 18:20
Zobacz profil
***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 gru 2005, o 22:33
Posty: 608
Lokalizacja: Poznań
Post Re: Synteza kwasu ftalowego metodą utleniania
compaqchemlab napisał(a):
Można chyba też tak : Benzen ->dichlorobenzen ->piorokatehina->kwas ftalowy ?

Można, ale czy kiedykolwiek chlorowałeś benzen? Bromowanie (nieselektywne) to już prędzej i dalej tak, jak pisałem. Po co do pirokatechiny? Nie za bardzo wiem co później chciałbyś z nią zrobić, żeby zamienić -OH na -COOH.

compaqchemlab napisał(a):
Nie jestem też pewien ale można chyba przejść z -OH przez -Cl a dalej CN i hydrolizę do kwasu


1) OH->Cl dla alkoholi owszem, dla fenoli nie pójdzie. Odwrotną reakcję (przez stapianie z NaOH pod cisnieniem w ~150-200oC) owszem da radę.
2) Cl->CN w normalnych warunkach nie zachodzi dla halogenków arylowych, w przeciwieństwie do alkilowych. Cyjanowanie chlorku benzylu można zrobić np. w warunkach PTC, ale z chloro-, bromo- i jodobenzenu nic nie wyjdzie. Grupę CN można wstawić do pierścienia Sandmeyerem (wobec CuCN), albo odwadnianie amidów (P2O5 albo chlorkiem cyjanurowym).
3) Do cyjanowania (Cl->CN) trzeba NaCN, a tego w kuchni raczej nie zrobisz, o bezpiecznym posługiwaniu się nie wspominając.
Już łatwiej utlenić o-ksylen KMnO4.

_________________
Chemik nie upija się, tylko zwiększa labilność konformacyjną.

A poza tym wszystko jest dla ludzi... z głową!


26 sie 2014, o 18:53
Zobacz profil
***

Dołączył(a): 4 maja 2014, o 11:39
Posty: 1091
Lokalizacja: Cz-wa
Post Re: Synteza kwasu ftalowego metodą utleniania
Ja jestem od preparatyki nieorganicznej i nieorganikę na co dzień stosuję , niemniej teorię znam. chyba. A tak mi po głowie chodziło chlorowanie PCl3 lub SOCL :roll: . Więc pozostaje utlenianie -CH3. Jak pamiętam , kiedyś też mi spieszno było do kwasu ftalowego i też myślałem o utlenianiu o-ksylenu i wiedząc ,że składa się z izomerów szukałem danych , które potrzebne są do rozdzielenia. Faktem jest że teoretycznie można wymrażać. Praktyka mówi zupełnie co innego , więc pozostaje zakup. Pamiętaj , TheYoungChemist , co mówił Sękowski : Młodość i entuzjazm czynią cuda ! :lol:

_________________
Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo...


26 sie 2014, o 19:16
Zobacz profil
***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 gru 2005, o 22:33
Posty: 608
Lokalizacja: Poznań
Post Re: Synteza kwasu ftalowego metodą utleniania
Z wymianą -OH na -Cl za pomocą SOCl2 lub PCl3 jest tak samo jak z "klasycznym" halogenowaniem; alkile idą ładnie, fenole wcale. Z PCl3 powstaną fosforyny fenoli, czyli estry H3PO3, z SOCl2 chyba wyjdą siarczyny, czyli też estry. Poza tym oba odczynniki w pierwszej kolejności wymienią OH na Cl, ale w grupie karboksylowej dając chlorek kwasowy.
Jest jeszcze opcja utleniania naftalenu (tani i łatwo dostępny) kwaśnym KMnO4, który da czysty kwas o-ftalowy. Albo synteza przez kupno kwasu lub (taniej) bezwodnika.

_________________
Chemik nie upija się, tylko zwiększa labilność konformacyjną.

A poza tym wszystko jest dla ludzi... z głową!


26 sie 2014, o 20:16
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 24 ] 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Multumiri adresate phpBB.com & phpBB.ro..
Design creat de Florea Cosmin Ionut.
© 2011

..