Cóż... zaryzykowałem i przeprowadziłem to doświadczenie pomimo etykiety z napisem o toksycznych gazach przy mieszaniu z kwasem. Dolałem kilka kropel H2SO4 do probówki z minimalną ilością KSCN.
Obserwacje:
Mieszanka zaczęła syczeć, zaczął wydzielać się gaz. Część mieszaniny soli i kwasu przyjęła żółte zabarwienie. Czuć było zapach zgniłych jaj.
Wnioski:
Powstał z całą pewnością siarkowodór.
Nie chciało mi się bawić w analizę, tak czy siak HCN nie ma. Szczerze mówiąc średnio mnie to zadowala, bo będę musiał bawić się z K2CO3, mocznikiem i węglem, ale to nie ten temat. Dziękuję za pomoc
