Jeżeli chcesz to Ci moge podać, ale to jest naprawde sztuka dla sztuki i zużywasz droższe odczynniki niż sam Na2S2O3
Prosze:
Najpierw sporządzasz nasycony r-r MgSO3 i wlewasz do r-ru szkła wodnego. Wytrąca ci sie krzemian magnezu który odsączasz, przesącz odparowujesz do sucha i masz w nim siarczyn sodu.
Rekacje musisz przeprowadzić tak aby mieć około 63,9g siarczynu sodu w roztworze (wody musi być około 125ml, jeżeli jest zadużo to odparowujesz). Następnie tak przygotowany r-r siarczynu sodu przelewasz to kolbki i dodajesz 10g sproszkowanej siarki. Na kolbę zakłądasz chłodnicę zwrotną i gotujesz około 4-6h, aż próbka nie będzie dawała pozytywnego wyniku w reakcji w chlorkiem wapnia (tworzy się wtedy CaSO4) . Tak przygotowany r-r przesącasz od nierozpuszczonej siarki.
Roztwór zagęszczasz do krystalizacji, i odstawiasz do lodówki. Wykrystalizowują Ci kryształy Na2S2O3 które oczyszczasz przemywając wodą z lodem.
Ot co... i opłaca się kochany
Pozdrawiam,
matey23
PS.
To jest oczywiście moja wersja, ale każda inna będzie podobna, bo ze szkła wodnego możesz wziąc jedynie kation sodu...reszta Ci nie potrzebna
