Tak oglądam to wino i nie wiem o co chodzi
Na szczęście pod spodem był dobry link.
Nie mam pojęcia co to jest, ale mogę postrzelać.
Pierwsze skojarzenie to "chemiczny ogród" - kryształek jakiejś rozpuszczalnej soli metalu ciężkiego i w roztworze wodnym krzemianu - "roślinka" skupia się wewnątrz leja.
Alternatywnie (bo widać dwie fazy ciekłe) może to być reakcja na granicy faz z wytąceniem jakiejś błony (coś jak wyciąganie nitki poliamidowej).
Pytanie, dlaczego to wiruje? Bo to na spodzie nie wygląda mi na mieszadło magnetyczne (wariant pierwszy podpowiada, że to rzeczony kryształek). Czyżby to górna warstwa wirowała (niby widać jak się buja, ale czy to wystarczy?), napędzając dolną ?
Zastanawia mnie też, jak to znalazłeś -
free energy; pstrokate, psychodeliczne animacje