Witam! Dzisiaj odkryłem coś ciekawego ale to za chwilę. Może to nie jest tak niebezpieczne i ekstremalne jak wy to robicie ale to jest proste i jak się uda to robi dużo zamieszania! A teraz przepis:
Co będzie potrzebne:
- mały kawałek parafiny (świeczka)
- 20 ml. parafiny w płynie
Sprzęt:
- 2 probówki
- źródło ognia
Co trzeba zrobić:
1. Nad palnikiem w 1 probówce rozpuść kawałek parafiny.
2. Szybko zmieszaj obie parafiny w 2 probówce i czekaj aż parafina w 2 probówce zastygnie.
3. Daj probówkę do źródła ognia i odsuń się na 2 metry. Przy odrobinie szczęścia z probówki zacznie wydobywać się dym a potem wybuchnie substancja. Wybuchów będzie dużo i mogą one osiągać od 20 cm do 2 m przy czym będzie to raczej dym z parafiną.
Życzę powodzenia i szczęścia!
Pozdrawiam!