Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6 ] 
samozapłon parafiy 
Autor Wiadomość
@ADMINISTRATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 paź 2003, o 18:57
Posty: 1246
Post samozapłon parafiy
przy okazji zdania pytania podam sposob wykonanie tego dswiadczenia:

bierzemy do wiekszej probówki (pójdzie na straty :) ) dajemy troche parafiny i ogrzewamy do tej pory aby wrzała ale przy tym nie wydawała "dziwku" - bulgotów, i zamaczemy probowke w zimnej wody. Parafina pryska zapalajac sie przy tym jak miotacz ognia :)

i mam pytanie. DLACZEGO ONA SIE ZAPALA?

_________________
Obrazek


27 maja 2005, o 22:59
Zobacz profil
*******
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 lis 2004, o 17:07
Posty: 235
Post 
Bo probówka pęka i do wnętrza dostaje się woda?


28 maja 2005, o 08:41
Zobacz profil
***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lip 2004, o 16:22
Posty: 243
Post 
dumin napisał(a):
Bo probówka pęka i do wnętrza dostaje się woda?

Co z tego?? Przecież jak sie topi wosk a później wlewa się do wody, to samozapłon nie następuje.


28 maja 2005, o 08:57
Zobacz profil
*******
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 lis 2004, o 17:07
Posty: 235
Post 
Masz na myśli np. lanie wosku na andrzejki? (świeczki robi się teraz nie z wosku, ale z węglowodorów parafinowych). W tym przypadku parafina ma temperaturę nieco wyższą od t.topn. - kilkudziesięciu stopni. A wiesz, że wrze w ponad 200 deg C. Tak rozgrzanej parafinie trzeba dostarczyć już b. niewiele energii by doszło do zapłonu jej par - kontakt z wodą, jej gwałtowne wrzenie i parowanie prowadzi do zapłonu, a dalej do niemiłego efektu, jaki widać tu: http://www.cci.ethz.ch/experiments/Paraffinoel/en/stat.html

Do zapłonu par wcale nie trzeba zapałki czy iskry - pamiętaj, że eter zapali się nawet od nagrzanej płyty.


28 maja 2005, o 09:21
Zobacz profil
@ADMINISTRATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 paź 2003, o 18:57
Posty: 1246
Post 
no dobra ale jak to wyjasnic ze jak dostaje sie woda to nastepuje samozapłon? parafina zwieksza duzo swoja powierzchnie ?

_________________
Obrazek


28 maja 2005, o 09:24
Zobacz profil
*****
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lut 2005, o 23:04
Posty: 32
Lokalizacja: Łódź
Post 
He, nie bardzo wiem jak to wyjaśnić o ile na filmiku ze stronki prezentowanej przez dumina dobrze widać,że parafina pali się zanim zostanie polana wodą a rola wody polega na tym ,że jako cięższa wpada pod powierzchnię rozgrzanej parafiny i tam gwałtownie paruje rozpylając płonącą już ciecz.

W przypadku MaLuTkI'ego rzecz może wyglądać nieco inaczej -jeżeli używał stałej parafiny to ma ona wyższą temperaturę wrzenia i rozkładu niż ta płynna a jednocześnie probówka jako tako zabezpiecza przed dostępem powietrza ciecz przegrzaną sporo powyżej temperatury samozapłonu (w kontakcie z powietrzem). Pęknięcie probówki i gwałtowne rozpylenie parafiny po wrzuceniu do wody uwalnia wystarczającą ilość przegrzanych par aby doszło do samozapłonu najpierw par a mikrosekundę później drobnego parafinowego aerozolu .
Może ktoś ma lepszą teorię ??


28 maja 2005, o 13:32
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 6 ] 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Multumiri adresate phpBB.com & phpBB.ro..
Design creat de Florea Cosmin Ionut.
© 2011

..