Witam:)
Jestem studentką trzeciego roku inżynierii biomedycznej. Mój problem polega na tym, że muszę stworzyć spektrofotometr nie wykorzystując gotowych rozwiązań. Taki pomysł chodzi mi po głowie lecz nie wiem jak to połączyć. Chciałam do naczynia wlać wodę z jeziora np. naświetlić ją żarówką i za szklanym pojemnikiem położyć pryzmat i lustro. Lecz nie wiem jak odczytać z niego wyniki.Myślałam o tablicy z kolorami lecz nie wiem czy wiązka światła się w ogóle na niej pojawi. Możecie coś doradzić??? Czy ten pomysł w ogóle się nadaje?

otrzymasz "tęczę" z której organoleptycznie absolutnie nie da się niczego określić. Absorbancja dla wody jest bardzo mała dla całego zakresu widzialnego. Ludzkie oko np. dla indykatorów kwasowo-zasadowych rozróżnia zmiany barwy co 1pH(absorbancja zależy liniowo od stęż i dł kuwety) co w przełożeniu na stęż daje różnice o rząd wielkości
tutaj swoją drogą jest ciekawy schemat spektrofotometru:

http://pl.wikipedia.org/w/index.php?tit ... 0116171616

to jak mam to odczytac? potrzebuje jakiegos czujnika czy cos?? Masz moze jakis pomysł

poczytaj najpierw co nieco o spektrofotometrii - wtedy będziesz wiedzieć, że żarówka np. wolframowa promieniuje różnymi długościami fali, dlatego należy użyć monohromatorów/pryzmatu + szczelin/dysków barwnych

A jeszcze wcześniej nim zaczniesz cokolwiek konstruować zastanów się jaki ma być efekt pomiaru, bo dając samą wodę bez żadnej dodatkowej obróbki to co najwyżej oznaczysz mętność.

Wszystko zależy od tego co to znaczy "gotowe rozwiązanie"! Czy pryzmat jest gotowym rozwiązaniem (czy musisz go sobie sama "ociosać" ).

Bardzo proste i równie niedokładne rozwiązanie:
Ogólnie chodzi o to że światło o pełnym spektrum (lub wystarczająco dużym) przepuszczamy przez np. pryzmat. Tak kręcimy pryzmatem aby odpowiedni "kolor" wpadł nam na kuwetę z prubką. Promienowanie przechodzi przez próbkę (ma znaczenie natężenie, długość próbki i stężenie substancji). Na końcu jest fotorezystor który podłaczony jest bezpośednio do omomierza lub przez wzmacniach do mikro amperomierza. Teraz kręcimy pryzmatem aż wykazana absorbancja będzie największa. Wizualnie sprawdzamy jaki kolor przechodzi przez próbkę i odczytujemy długość promieniowania z chematu (barwa-długość). Porównujesz dla wody czystej.

Tak nie działają spektrofotometry. Zwykle próbka jest naświetlana światłem monochromatycznym więc pryzmat powinien znajdować się przed szklanym pojemnikiem. Regulacja położenia pryzmatu to regulacja długości fali, której transmitację przez próbkę odczyta fotoelement.

Twój pomysł przypomina raczej działanie Diode Array Detector.

Cóż należałoby wziąć jakąś rurę PCV, dorobić w niej zamykany otwór i przykleić w środku zaślepkę (mniej więcej w środku, w miejscu gdzie kończy się otwór) zasłaniającą jej światło, w tej zatyczce powinna być zrobiony niewielki okrągły otwór a zaraz za nim zamontować fotoelement. Potrzebujesz prosty układ elektroniczny zbudowany z woltomierza, źródła prądu, fotoelementu i wzmacniacza (np tranzystora). Po przeciwnej do fotoelementu stronie rury jest miejsce na próbkę, pryzmat, szczelinę i źródło światła.

Schemat ideowy:

[==|_|=P Ż

Od Lewej:
[ - zaślepka przednia rury PCV
== - fragment rury PCV
| - przesłona fotoelementu (z NIEWIELKIM otworem w środku), musi się on znajdować po lewej stronie przesłony tak aby światło przechodzące przez otwór padało na niego
_ - cela detektora zrobiona z wyciętej z jednej strony rury PCV (dlatego "_" a nie "="), musi ona być tak zrobiona aby była optycznie szczelnie zamykana, na jej dnie powinien być przyklejony stojak na próbkę.
| - przesłona pryzmatu (z niewielkim otworem) , przez nią wpada wiązka światła, która naświetla próbkę. UWAGA, obie przesłony (fotoelementu i pryzmatu powinny być ustawione w taki sposób aby otwory w nich się pokrywały)
= - fragment rury z pryzmatem
Ż - źródło światła

Pomiar: Regulujesz pryzmat na pożądaną długość fali (oczywiście w tym przypadku "na oko"), wstawiasz do celi próbkę, zamykasz celę i mierzysz napięcie na woltomierzu. Następnie mierzysz napięcie po napełnieniu naczynia próbką. Różnica napięć odpowiada absorbancji próbki.


Da się to zrobić ale wymaga poświęcenia.