Witam wszystkich,

Chciałbym zapytac Was jak zachowa sie fluorosceina zmieszana z samochodowyn płynem chlodniczym. Plyn taki bazuje na glikolu. Glownie to czy:
1) zmiesza sie z plynem chlodniczym?
2) nie zniszczy gumowych rurek, chlodnicy (czesci aluminiowych),
3) ile potrzebowalbym tego srodka na ~5l plynu chlodniczego aby widoczny byl efekt fluoroscencji?

Pytanie zasadnicze, czy fluorosceine moge gdzies kupic?

Chodzi mi o wykrycie potencjalnych nieszczelnosci w ukladzie chlodzenia samochodu za pomoca lmapy UV oraz wlasnie fluorosceiny.

Pozdrawiam

Fluoresceina nie rozpuszcza się tak dobrze jak azotan potasu (w H2O, rzecz jasna), ale nawet minimalne stężenia bardzo dobrze świecą w ultrafiolecie. Fluoresceinę poszukaj w dziale Sklep (nic nie mówię, ale Eko chyba ma...). Sądzę, że na 5 litrów spokojnie wystarczy Ci kilka gramów (5? 6?), a to może być nawet za dużo. Nie powinna zniszczyć żadnych elementów budowy chłodnicy, zwłaszcza w tak niskim stężeniu. Wracając do rozpuszczalności, nie mam pojęcia jak fluoresceina rozpuszcza się w glikolu, ale jeżeli w tym płynie znajdują się - nawet niewielkie - ilości wody, to spokojnie się ładnie rozpuści.

No tylko fluoresceina ma pożądane przez Ciebie właściwości w środowisku zasadowym a jak dosypiesz tam NaOH to raczej nie widzę tego w aluminiowej instalacji.

No chyba nie. Fluoresceina świeci w UV już w stężeniach mniejszych od 0,0001% dając 5g/5l masz stężenie 0,1%.


Przecież do takiego płynu nie wpakują 100% glikolu, jest go tam max 70% (płyny zimowe) prawie cała reszta- woda.