Autor |
Wiadomość |
Mki
Dołączył(a): 20 sty 2009, o 13:07 Posty: 488 Lokalizacja: Katowice
|
Przechowywanie NaOH
Witam, mam pytanie. W jaki sposób należy przechowywać wodorotlenek sodu? Zamówiłem wiórki i wolałbym, żeby nie zamieniły się w roztwór po kilku dniach Nie wiem w jakim opakowaniu zostaną przesłane, ale wolę się zabezpieczyć. Z góry dzięki.
Pozdrawiam,
Mki
_________________ Zbijcie mnie jak znowu zacznę gadać głupoty
|
10 mar 2009, o 14:21 |
|
|
GenMaster
Dołączył(a): 11 lut 2007, o 21:01 Posty: 235 Lokalizacja: Z Polski
|
Ja trzymam większość odczynów w takich opakowaniach od (Eko) typowe pojemniki HDPE
Oczywiście Foto by Eko ... All Rights Reserved
Pozdrawiam TB303
_________________ ..... . . TB303 . . .....
|
10 mar 2009, o 14:38 |
|
|
Mki
Dołączył(a): 20 sty 2009, o 13:07 Posty: 488 Lokalizacja: Katowice
|
I bez żadnej nafty, próżni, czarnej materii czy innych dział laserowych? Tak po prostu zakręcone w słoiku w HDPE? Ok, dzieki bardzo.
_________________ Zbijcie mnie jak znowu zacznę gadać głupoty
|
10 mar 2009, o 17:15 |
|
|
Latoszek
Dołączył(a): 1 kwi 2008, o 17:11 Posty: 74
|
sód jest owszem reaktywny lecz wodorotlenek sodu wystarczy przetrzymywać w pojemniku plastikowym;p
_________________ Polska na węglu leży i przez węgiel leży
|
10 mar 2009, o 18:45 |
|
|
matti512
SianoPIS!
Dołączył(a): 12 mar 2008, o 21:52 Posty: 65 Lokalizacja: wziąść na wino?
|
chciałeś wodorotlenek sodu trzymać w próżni
chodzi tylko o to by nie dostawało się do niego przez cały czas powietrze z CO2 i z H2O (dwie sprawy higroskopijność i chłoniecie CO2 )
_________________ Najlepiej wrzucić na forum i niech murzyn zrobi... Evil or Very Mad
|
10 mar 2009, o 19:39 |
|
|
uszaty43
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 19:33 Posty: 163 Lokalizacja: Lublin
|
czlowieku to jest tylko wodorotlenek sodu a nie uran promieniotworczy czy inne cholerstwo
spokojnie... :):)
|
10 mar 2009, o 20:18 |
|
|
Mki
Dołączył(a): 20 sty 2009, o 13:07 Posty: 488 Lokalizacja: Katowice
|
Jestem bardzo spokojny, ale moja kochana pani dr X ucząca mnie chemii bardzo emocjonalnie tłumaczyła nam w szkole jak szkodliwe dla czystości związków jest nieszczelne przechowywanie i jako 'najlepszy przykład' podała NaOH, bo 'chłonie wszystko' z powietrza i jak jest źle przechowywany to po kilku dniach z czystego spektralnie NaOH zostanie nam bardzo zanieczyszczony roztwór.
Ale długie zdanie mi wyszło XD
W końcu nie powiedziała jak zabezpieczyć związki przed takim auto - zanieczyszczaniem (stąd pytam), ale mówiła o tym problemie przez dobre 20 minut.
_________________ Zbijcie mnie jak znowu zacznę gadać głupoty
|
10 mar 2009, o 20:38 |
|
|
Panzerfaust_PL
***
Dołączył(a): 19 lis 2005, o 18:48 Posty: 507
|
Na pewno chodziło jej o wysoką próżnię. I ciekły azot w naczyniu dewara:P zobacz kartę charakterystyki w WMO (w sumie to moja karta). Tam chyba wszystko dobrze zawarłem;] poza tym karty pochu czy innych;]
Najważniejsze to niereaktywność i hermetyczność opakowania. Może być to plastik (HDPE choćby). Szkło raczej odpada (NaOH z nim reaguje). Żadne specjalne warunki. I pamiętać o zakręcaniu słoika:) Raczej z NaOH tak szybko roztwór się nie zrobi:P najpierw się zbryli. Potem zbije w masę.. Z roztworem byłoby ciężko...
karta w WMO: http://forum.vmc.org.pl/viewtopic.php?t=11287
Pozdrawiam
_________________ "Uderzenie kolbą o zlew powoduje jej stłuczenie"
|
10 mar 2009, o 23:49 |
|
|
Sulik
@MODERATOR
Dołączył(a): 11 cze 2006, o 21:37 Posty: 2574 Lokalizacja: Krakow
|
mowisz o zanieczyszczeniach odczynnikow poprzez CO2, parwe wodna i adsorpcje innych gazow na powierzchni, ale nie powiedziales nawet jakiej czystosci odczynnik zamawiasz i do czego go chcesz uzywac ;P
dodatkowo nie wiesz tez w jakim opakowaniu przyjdzie - wiec smiem wnioskowac ze bedzie to albo odczynnik czysty, albo techniczny
na skeptralnie czysty pewnie i tak Cie nie stac, zreszta po co Ci by on byl do chemii amatorskiej ?
a cz.d.a. nadaje sie do analizy, a nie syntez czy tez doswiadczen daleko rozumianych - oczywiscie biorac pod uwage chemie amatorska
wiec w skrocie w wypadku NaOH - przechowuj w szczelnie zamknietym opakowaniu z tworzywa sztucznego, najlepiej o szerokiej szyjce, a jak bardzo chcesz mozesz zabezpieczyc zamkniecie parafina, albo tasma izolacyjna i wszytko bedzie gralo
gdyby byly to odczynniki cz.d.a. spektralne i tym podobne nalezy przechowywac przedewszytkim w oryginalnych opakowaniach i te dodatkowo zabezpieczac - choc powinny miec wlasne zabezpieczenia (uszczelki etc.)
_________________ "Jak zobaczysz błysk nuklearny kucnij i zasłoń się."
|
11 mar 2009, o 08:49 |
|
|
Mki
Dołączył(a): 20 sty 2009, o 13:07 Posty: 488 Lokalizacja: Katowice
|
Tak, tak. Teraz juz wiem. Zawsze lepiej się spytać, nie?
_________________ Zbijcie mnie jak znowu zacznę gadać głupoty
|
11 mar 2009, o 15:45 |
|
|
Panzerfaust_PL
***
Dołączył(a): 19 lis 2005, o 18:48 Posty: 507
|
Dobrze pytać ale najlepiej najpierw samodzielnie sprawdzić.
Google i WMO nie gryzie.. W zasadzie po to jest pisane a nie dla szpanu że my mamy a inni nie;]
Pozdrawiam
_________________ "Uderzenie kolbą o zlew powoduje jej stłuczenie"
|
11 mar 2009, o 20:15 |
|
|
Arion
***
Dołączył(a): 12 gru 2005, o 22:33 Posty: 608 Lokalizacja: Poznań
|
Skoro jesteśmy w temacie NaOH zapytam o taka rzecz; mam trochę technicznego NaOH (kilkanaście kilo, czyli za dużo do wywalenia) i chciałbym go przetopić w celu oczyszczenia z Na2CO3 i wody. Pomijając aspekty ekonomiczno-filozoficzne chciałbym zapytać z czego zrobić naczynie do takiej obróbki żeby jeszcze bardziej nie zapaprać tego odczynnika. Próbowałem w żeliwie ale NaOH miałem po tym całkiem rudy i nic z tego nie wyszło.
_________________ Chemik nie upija się, tylko zwiększa labilność konformacyjną.
A poza tym wszystko jest dla ludzi... z głową!
|
13 mar 2009, o 20:02 |
|
|
aktus
**
Dołączył(a): 19 lut 2009, o 01:16 Posty: 456 Lokalizacja: /dev/random
|
A ty to na jeden raz chcesz przerobić? Jeśli tak to może spora kastra ( czy jak to się tam dokładniej nazywa - taka spora wanna budowlana do gaszenia wapna i rozrabiania ręcznego betonu )? Tylko one przeważnie są z czarnego polipropylenu.
|
13 mar 2009, o 20:35 |
|
|
Sulik
@MODERATOR
Dołączył(a): 11 cze 2006, o 21:37 Posty: 2574 Lokalizacja: Krakow
|
tylko do czego go pozniej bedziesz uzywal i w jakiej postaci - bo jesli po osuszeniu/przetopieniu i tak bedziesz spozadzal na nim roztwory... a Twoim celem jest oczyszczenie z Na2CO3, to lepiej zrobic z niego 45-50 % roztwor wodny, w takich stezeniach Na2CO3 nie rozpuszcza sie w NaOH, a tym samym znajduje sie w postaci osadu plywajacego na powierzchni roztworu, wiec pozniej wystarczy tylko rozdzielic roztwor wodorotlenku znajdujacy sie pod osadem od osadu, i dokonywac kolejnych rozcienczen do stezen Ciebie interesujacych
_________________ "Jak zobaczysz błysk nuklearny kucnij i zasłoń się."
|
13 mar 2009, o 22:20 |
|
|
eko osiem[*]
|
odp.
Pomysł dobry jednak techniczny NaOH to nie tylko zanieczyszczenia typu Na2CO3 miałem kilka przykrych doświadczeń właśnie z tym odczynnikiem technicznym importowanym
Doczyszczenie z niechcianych soli było niewykonalne, NaOH cz i czda nie jest drogi, znacznie lepiej zachować techniczną sól na dalsze plany by oszczędzić sobie czas na inne sprawy , zawsze wykorzystasz techniczne sole tym bardziej NaOH
pozdrawiam
eko
|
14 mar 2009, o 02:09 |
|
|
Arion
***
Dołączył(a): 12 gru 2005, o 22:33 Posty: 608 Lokalizacja: Poznań
|
Odczynnika tego używam i mam zamiar używać głównie do zobojętniania kwaśnych odpadów nieorganicznych, ale także do reakcji nie wymagających odczynników cz.d.a, np wywiązywanie H2 z Al i H2O. Chodzi mi o to, żeby materiał przetopić (i przy okazji usunąć z niego H2O i Na2CO3) i odlać z niego laski po 10-30 dag każda, które mógłbym przechowywać i używać NaOH w tej formie. Dodam, że teraz większość odczynnika o którym mowa ma postać kilkukilogramowych brył pokrytych mazistym "błotem" z wychwyconej z powietrza wilgoci, mimo zapakowania w podwójny, foliowy worek. Co do tego, co napisał AKTUS, to nie chcę topić wszystkiego na raz, ale w 0,5-1,0 kg częściach i odlewać w laskach. Chodzi mi o materiał w którym mógłbym to zrobić (topić i odlewać), bo z tego co się orientuje to poza blachą niklowa to mam niewiele innych możliwości.
_________________ Chemik nie upija się, tylko zwiększa labilność konformacyjną.
A poza tym wszystko jest dla ludzi... z głową!
|
15 mar 2009, o 14:59 |
|
|
mojzesz
Dołączył(a): 22 mar 2009, o 11:55 Posty: 17 Lokalizacja: opole
|
ja kwasy zobojetniam podrbka kreta (niema tam dodatkow) a zasady rozcienczam i zobojetniam h2so4 ze stacji
_________________ po 1 BHP
po 2 rozum
po 3 Booom:)
|
22 mar 2009, o 17:18 |
|
|
Given
Dołączył(a): 25 sty 2009, o 16:14 Posty: 30
|
A nam jeszcze na lekcjach wpajano aby nie trzymac NaOH w szklanym opakowaniu ze szklanym zamknieciem poniewaz sie zasklepia i nie bedziemy nigdy mogli tego otworzyc pomijajac rozbicie tego
|
22 mar 2009, o 19:25 |
|
|
Mki
Dołączył(a): 20 sty 2009, o 13:07 Posty: 488 Lokalizacja: Katowice
|
Tak, NaOH rozpuszcza (roztwarza?) szkło. Po jakimś czasie korek na szlif 'zrasta' się ze słoikiem i amen. ;( Jednakże, z tego co wiem, to zjawisko występuje tak drastycznie jedynie przy roztworach.
_________________ Zbijcie mnie jak znowu zacznę gadać głupoty
|
22 mar 2009, o 21:06 |
|
|
Panzerfaust_PL
***
Dołączył(a): 19 lis 2005, o 18:48 Posty: 507
|
Potwierdzam. Trzymanie NaOH i roztworów w słoikach/butelkach/woreczkach szklanych skutkuje zatarciem szlifu/roztwarzaniem szkła etc. więc nie wolno ich w ww. trzymać..
Po kiego wała powtarzać to co ktoś napisał wyżej? to już podchodzi pod statsiarstwo...
Może lepiej błysnąć w inny sposób niż zgadzając się z przedmówcą w tak błachej sprawie huh? za to gwiazdek nie ma..
Pozdrawiam
_________________ "Uderzenie kolbą o zlew powoduje jej stłuczenie"
|
22 mar 2009, o 22:48 |
|
|
waldi
**
Dołączył(a): 23 lis 2008, o 12:16 Posty: 338
|
To na co chciałem zwrócić uwagę zaznaczyłem na niebiesko.
|
23 mar 2009, o 10:45 |
|
|