Bierzemy 1 g jodku rtęci HgI2 oraz 1 g jodku potasu KI. Następnie robimy roztwór KOH. Jego dokładne stężenie nie jest ważne, więc rozpuszczamy powiedzmy 5 g wodorotlenku potasu KOH w 50 ml wody (10% to chyba przesadziłem). Następnie rozpuszczamy w nim KI, a na końcu HgI2. Jeśli wytrąci się żółty osad HgO (tlenku rtęci), trzeba dodać więcej jodku potasu. Gdy mamy gotowy roztwór, moczymy w nim np. kawałek grubej bibuły i zostawiamy do wyschnięcia. Mamy teraz "papierek Nesslera"
Teraz wsadzamy go do badanego roztworu (który nie powinien być kwaśny). Jeśli papierek robi się czarny lub brunatnopomarańczowy, oznacza to obecność amoniaku. Nie wiem czy ten papierek będzie działać, więc można też zrobić tak: bierzemy próbkę roztworu badanego, dodajemy do niego trochę kilkuprocentowego roztworu jakiegoś wodorotlenku (sodu, potasu) w celu zalkalizowania, a potem dodajemy kilka kropel odczynnika Nesslera. Pojawienie się czarnego lub brunatnopomarańczowego zmętnienia świadczy o obecności amoniaku. Reakcje są w Minczewskim / Marczence
Uwaga: Można też użyć chlorku rtęci HgCl2 albo azotanu Hg(NO3)2, ale trzeba wtedy dać więcej jodku potasu, np. 2,5 g.
Uwaga 2: Ilości sobie wymyśliłem, ale to jest próba jakościowa, więc powinny działać każde sensowne. Jeśli jodortęcian nie rozpuszcza się całowicie, trzeba roztwór rozcieńczyć wodą.
Gdzie kupić: Wodorotlenek sodu lub potasu w każdym sklepie chemicznym, trzeba podpisać jakieś oświadczenie, ale nie ma z tym problemu. Można zaryzykować z kretem do rur, ale to ma być odczynnik analityczny... Sole rtęci - tu może być problem, najłatwiej będzie dostać chlorek rtęci. Być może ktoś ma do sprzedania na forum. Ew. można zrobić azotan rtęci z rtęci przez rozpuszczenie w kwasie azotowym z niewielkim ogrzewaniem (wydzielają się tlenki azotu) i użyć otrzymanego roztworu po zobojętnieniu np. którymś z wodorotlenków jako sól rtęci. Jodek potasu - bez problemów w sklepie chemicznym. Wszystkie substancje powinny być w czystości co najmniej cz, najlepiej czda (do tego czda są w mniejszych opakowaniach - potrzebne są raczej te najmniejsze). Przyda się waga, ale można sobie poradzić bez - powiedzmy pół łyżki KI (cała, jeśli sól rtęci to nie jodek), łyżka KOH i ok. 1/4 łyżki soli rtęci w szklance wody.
No i na koniec przestroga: rozpuszczalne sole rtęci są bardzo toksyczne, trzeba zachować ostrożność.