Witam.
Nie wiem czy w dobrym miejscu zalopzylem temat, ale potrzebuje wiadomosci na temat jak skrocic szklana rurke o dl 40cm (chce przyciac ok 6-7cm), ma ona srednice 30mm, a grubosc jej scianki to 1mm, nie wiem jak sie do tego zabrac zeby jej nie zlamac. szklarz nie chcial sie tego podjac, poniewaz stwierdzil ze szklo nie wytrzyma i peknie.
pozdrawiam i prosze o wszelkie sugestie.

jest potrzebna specjalna piła, z metalową tarczą (chyba chromową), tnie się na zasadzie kilkukrotnego obrotu rury dociskając do tarczy i następnie dociśnieciu rury do tarczy bez jej obracania, po kilku sekundach rura pęka na nacięciu. Jesli nie masz takich narzędzi to spróbuj równo naciąć diamentem i potrzymaj nad palnikiem, też powinno się udać, ale stare szkło często pęka a nawet się rozpryskuje....

Spróbój zarysować diamentem, zamoczt tę rysę i ogrzej nad palnikiem.

Ekhm pierwsze slysze co by szklarz nie umial szkla uciac. jakis frajer chyba.... szklarz ma specjalna oselke przejerzdza wkolo rure nawet nie pelen obrut i poprostu lamie niewielkie szanse ze peknie niepomyslnie.

A jakby spróbować jak tamta jedna osoba z butelka Czyli sznurkiem trzec w tym miejscu az sie gorace zrobi i pod zimna wode bo w koncu to nie jakas kobkretnie odmierzona dlugosc tylko 6-7cm..........

Szkło wtedy się skurczy na zewnątrz a w środku pozostanie ciepłe i pęknie nierówno Idźcie z tym do szklarza w końcu to profesjonalista

znam 2 metody w sumie polegające na tym samym ale różnie to jest z ich skutecznością bo do cieńszego szkła stosuje ta pierwsza i cięzko wyczuc jak grube jest juz za grube,ale najpierw polecam wypróbować pierwszą
1)owijasz dość grubym sznurkiem bawełnianym rurę dookoła na szerolości 3-4 zwojów i zawiązujesz na supełek, potem nasączasz dobrze sznurek spirytusem albo benzyna (przeważnie stosuje ta ostatnią) i podpalasz. Kiedy zacznie gasnąć wkładasz to do zimnej wody i szkło równiutko pęka.
2) owijasz jak najciaśniej 1 zwój grubego drutu oporowego dookoła rury tak,żeby nie stykał się na jej powierzchni (zwarcie) i naciągasz za wolne końce między dwoma gwoździami. Podłączasz konce drutu pod dobry zasilacz albo akumulator. Jeśli rura od razu nie pęknie to pogrzej chwilę i włóż do zimnej wody.
Nie zaręczam 100% skuteczności ale u mnie działa bez zarzutu, pod warunkiem że rurę wkładasz do wody pionowo a nie po skosie bo wtedy lipa

Mój dziadek miał kiedyśtakie diamentowe cuś do cięcia szyb (wyglądało to jak taki mini nożyk do pizzy) mały byłem, jak sie tym bawiłem... ale mógłbyś spróbować dostać coś takiego

A powinno sie udać, jeśli ogrzałbyś to miejsce, i obcioł fragment rurki, na gorąco... a jeśli byłoby krzywo, to spiłowałbyś krawędzie drobnym papierem ściernym

nie dońca się zgodzę, szkło często nie pęka równo, konieczne jest obtopienie a w przypadku grubego szkła najpierw oszlifowanie

natomiast profesjonalny szklarz od tego typu rzeczy to ma w tym celu specjalną piłę i szlifierkę, oczywiście nie mówię o szklarzu od okien....

Hmm no ja tylko pisze co widzialem... moze faktycznie przy duzych srdnicach gorzej to wyglada ale sadze ze 3cm jeszcze nie nalezy do tych srednic i raczej nie powinno byc z tym problemu. mi ucinal rure fi 1,5cm tak jak napisalem.

Idźcie do castoramy i kupcie sobie taki pierścień z ostrzem w środku. Nakładasz na rurkę w miejscu gdzie chcesz ciąć i obkręcasz kilka razy, pukniesz lekko i masz prawie równe cięcie, tylko trzeba podgrzać końcówkę żeby podtopić i wyrównać.