Ostanio pojawiły się herbatki w torebkach, które posiadają alkohol instant (tak jest na etykietce). Po zrobieniu herbaty stęzenie EtOH wynosi do 0,5% (całkiem dobra). Juz tydzień próbuje znaleść jakie kolwiek info, jak się taki alkohol otrzymuje. Myślę, że pewnie z jakaś subst. się łączy i tworzy jakieś kryształy czy coś.. Z góry dzięki za odpowiedź.

odkrycie szwedow, zestalony alkohol, patent mokate, bardzo ciekawe

prawdopodobnie jest to zzelowany etanol przy pomocy agaru, podsuszony i zgranulowany

No nie do końca. jest to alkohol w mikrokapsułkach. Po zalaniu ich wodą, pękają one i uwalniają swe wnętrze -C2H5OH.
Mogli by te kapsułki sprzedawać osobno

czyli dokladnie to co napisalem, tylko odrobine bardziej przyblizylem technologie, nie sa to jednak strikte kapsulki, no chyba ze ktos ma inne info na ten temat?

hehe stały alkohol ... jak w warunkach amatorskich chcesz otrzymać to rozrabiasz żelatynę z alko i potem czekasz aż sie zsiądzie i masz alko do jedzenia Przepis od pewnego magistra albo doktora teraz już nie pamiętam który to Tylko nie znam dokładnych proporcji Potem możesz wysuszyć pod zmniejszonym (odparować) ciśnieniem jak Ci sie uda ....coś ala liofilizowanie ;]

pozdro

Pwenie od jakiegos Docenta bo znajac kilku pasuje mi idealnie

A Qurna stare wino zestalone lub wiśnie z likieru beda dobre jako zasobniki stalego alkoholu ,chemicznie jesli nawet z sorbentów to po rozcienczeniu czym kolwiek np. wodą powstaje tylko roztwór a uzyskanie stałego można miedzy bajki wsadzić no chyba na że na Plutonie -235 C i kogo tam wsadzic Sumara ale pewnie wroci na kacu hee hee
eko

o co ci chodzi z tym starym winem zestalonym, ze niby o winian potasu/sodu, ktory sie wytraca podczas lezakowania?

Chyba raczej o zgęstniałą, półpłynną masę pamiętającą PRL...

ten magister to Makłowicz kiedys mowil o tym swoim jednym programie hehe

duzo trza tego wypic by sie nawalic ale jak jest etanol to i rade da
byle kac byl do zniesienia

dla niektorych nie jest to zbyt oczywiste, ale alkohol pije sie nie tylko po to zeby sie nawalic

wystarczy zrobic galaretke, zamiast wody leje sie wódke, o ten przepis ci chodzi Malutki?

No nie wiem czy to nie idzie w drugą stronę, bo gdzie tu kultura picia przy jedzeniu takiej galaretki?

Mały zgadza sie

W czasie II Wojny Światowej podobno Niemcy wozili na front wschodni alkohol instant, który był alkoholatem chlorku wapnia. Rozpuszczało się to w wodzie, smakowało obrzydliwie, ale dawało kopa.

to zamiast galaretki wole jednak zrobic sobie lody piwne
puszka z piwem do zamrazalnika - po zabrozeniu odciac gore i zatenzona zawartosc wylac do miski/glebokiego taleza - spozywac za pomoca lyzeczki ;]

Mama tak kiedyś zrobiła
Włożyła otwarte piwo na schłodzenie do zamrażalnika i zapomniała o nim. nasępnego dnia jej się przypomniało, spiła sobie ekstrakt i postawiła butelke koło lodówki. Tata wrócił z roboty i widzi: zimne piwo otwarte stoi, to sobie wypije. Jak go skręciło .

Nie wiem czy dobrze kombinuję ale zastanawia mnie otrzymanie trietanolanu glinu Al(OEt)3 ; wiem ze jest bardzo łatwo palny itd ale jeśli wsypać go do wody, to błyskawicznie zhydrolizuje, Al(OH)3 osiądzie na dnie naczynia i już fajnie. Tylko nie wiem czy zaryzykowałbym próbowanie takiego wynalazku Swoją droga ciekawy sposób na usuwanie resztek wody z etanolu.