Autor |
Wiadomość |
patryk_ja
Dołączył(a): 5 lut 2006, o 13:51 Posty: 134
|
Karmelek vs mieszanka
Witam, czy jest duza roznica pomiedzy zastosowaniem karmelka lub po prostu cukru z KNO3? zawsze korzystam z tego drugiego ale albo rakietki sie przepalaja albo cus.. ostatnio nawet w ramach desperacji skorzystalem z metalowej dyszy i kospusu papierowego to i tak sie przepalilo... hmm...wiec co jest lepsze? pozdrawiam
|
14 kwi 2007, o 16:38 |
|
|
Anonymous
|
Wg. mnie karmelek.Na oko szybciej się spala , jest masą stałą.A tak przy okazji , czy zrobiłeś kanał w paliwie??.
|
14 kwi 2007, o 16:51 |
|
|
Front
***
Dołączył(a): 4 cze 2006, o 20:19 Posty: 1039 Lokalizacja: Warszawa
|
toc na tym drugim poleciały moje pierwsze kijanki Istotą może byc brak kanału a jesli jest to jest za krótki. Może zły skład mieszanki Za słabe wymieszanie Mieszanka nie skarmelizowana źle sprasowana zawierająca pory wywala dysze..
|
14 kwi 2007, o 17:34 |
|
|
PoDpalacz666
****
Dołączył(a): 17 lut 2007, o 21:56 Posty: 248 Lokalizacja: chसार गते:vorte१५, x१८,:sla(41hue:PERC)pnea:d२ -१t
|
Jeżeli chodzi o karmela dodajesz odrobine S i Fe2O3( w castoramie/obi jest jako pigment) i jest git, natomiast do KNO3 i sacharozy poradzam:
-Dac cukier puder zamiast zwykłego
-KNO3 zmielic na pył/mąke
-Dodac Fe2O3, ale mało
-Można dac troche S
--Mieszankę przegryzamy na denaturacie/metanolu/acetonie albo wodzie
--Mieszanke mielimy po przegryzieniu
--Zwilżamy acetonem i lekko ubijamy w silniczku
A jeżeli nie chce się komuś tak robic to bierzemy KNO3 i cukier puder , dodajemy Fe2O3 i S i mieszamy, zwilżamy w acetonie i lekko ubijamy w silniczku
Reszta to wiecie jak(dysza itd.)
Ostatnio edytowano 22 kwi 2007, o 08:30 przez PoDpalacz666, łącznie edytowano 1 raz
|
21 kwi 2007, o 21:08 |
|
|
Front
***
Dołączył(a): 4 cze 2006, o 20:19 Posty: 1039 Lokalizacja: Warszawa
|
Do karmelki NIE POLECAM cukru pudru wiem z doswiadczenia. Na zwykłym kryształku jest git zachowuje przez długi czas plastycznośc bez żadnych bonusów typu propanotriol ma dobrą konsystencje do wlewania do silnika.
|
21 kwi 2007, o 21:17 |
|
|
PoDpalacz666
****
Dołączył(a): 17 lut 2007, o 21:56 Posty: 248 Lokalizacja: chसार गते:vorte१५, x१८,:sla(41hue:PERC)pnea:d२ -१t
|
Zawsze możesz zmielic krysztal(mam taka maszynke), a poza tym nie mowilem, że do karmela używamy puder. A jak chcesz zachowac plastycznośc dodaj kilka kropelek gliceryny
|
22 kwi 2007, o 08:28 |
|
|
Anonymous
|
Mi jak z cukrem-kryształkiem robiłem , to przez jakieś 2 dni nie chciało zaschnąc , więc przeszedłem na puderek i jestem zadowolony
@down : A jak sądzisz??Może ją na początku troche przewodniłem , ale z pudrem nigdy nie mialem tego problemu :p
Ostatnio edytowano 22 kwi 2007, o 13:19 przez Anonymous, łącznie edytowano 1 raz
|
22 kwi 2007, o 10:18 |
|
|
TeslaBuilder
Dołączył(a): 7 mar 2007, o 18:52 Posty: 24
|
Chyba cos pomyliłeś. A zdjąłeś to z ognia??
Pozdrawiam.
|
22 kwi 2007, o 12:29 |
|
|
PoDpalacz666
****
Dołączył(a): 17 lut 2007, o 21:56 Posty: 248 Lokalizacja: chसार गते:vorte१५, x१८,:sla(41hue:PERC)pnea:d२ -१t
|
Jeżeli chcesz miec płynny to najpierw syp cukier potem jak się rozpuści walisz powoli KNO3, a pod koniec dodatki(jeśli są). W takim "papkowato grudkowatym" dajesz wode wsypujesz niej cukier i KNO3 i grzejesz potem jak zacznie bulgotac zaczynasz mieszac i po jakimś czasie masz takie cos w stylu plasteliny, dajesz dodatki i nakładasz, jeśli chcesz bardziej proszek to ciągle mieszasz i już.
Pozdro...
|
22 kwi 2007, o 19:23 |
|
|
Alton
Dołączył(a): 4 sty 2006, o 17:28 Posty: 88 Lokalizacja: zewsząd
|
ja nie będę pisał jak karmelka robie bo po co ?
słyszałem że co po niektórzy kruszą karmelka i ubijają w korpusie, podobno efekt bardzo dobry jest (nie sprawdzałem)
|
30 kwi 2007, o 06:26 |
|
|
Front
***
Dołączył(a): 4 cze 2006, o 20:19 Posty: 1039 Lokalizacja: Warszawa
|
Alton w paliwie tworzą się szpary i gwałtownie wzrasta pow. spalania paliwa IMO paliwko niepewne i może SR rozpetardzic. Natomiast gdy zrobimy klasik karmela i wlejemy go do SRa szpar byc nie powinno i paliwo palic bardziej stabilnie się bedzie się.
+oczywiscie klasyczna karmela też może rozwalic SR jednak jest to mniej prawdopodobne
|
30 kwi 2007, o 14:38 |
|
|
PoDpalacz666
****
Dołączył(a): 17 lut 2007, o 21:56 Posty: 248 Lokalizacja: chसार गते:vorte१५, x१८,:sla(41hue:PERC)pnea:d२ -१t
|
Front a jakby zmielic karmela na cos w stylu mąki to też by nie było szczelin, a spalało by się efektywniej niż KNO3 z cukrem może warto przetestowac...
|
3 maja 2007, o 18:05 |
|
|
Anonymous
|
|
9 maja 2007, o 18:31 |
|
|
Front
***
Dołączył(a): 4 cze 2006, o 20:19 Posty: 1039 Lokalizacja: Warszawa
|
karmelek jest po prostu "mokry" i się palenie urywa...
|
9 maja 2007, o 19:40 |
|
|
beaker
Zasłużony dla forum
Dołączył(a): 23 wrz 2006, o 18:25 Posty: 149 Lokalizacja: Świętokrzyskie
|
]
robilem, latalo. ba z recznej wyrzutni strzelałem problematyczna eleboracja i mielenia paliwa.nie polecam do tego czerwonego karmelka
|
9 maja 2007, o 23:26 |
|
|
Alton
Dołączył(a): 4 sty 2006, o 17:28 Posty: 88 Lokalizacja: zewsząd
|
dobry suchy karmelek prawie od razu się "zajara" a palenie nie powinno się urwać chyba że ziarno na pół przełamiesz to płomień raczej na to drugie nie przejdzie, kiedyś też tak miałem. dodałem łyżkę miodu to zapaliło się od muśnięcia płomieniem, nie wiem czmu
P.S. jak paliwo jest suche a dalej się nie chce się zapalić to kup sobie zapalniczkę żarową, wyśmienita do odpalania świec karmelkowych
|
10 maja 2007, o 09:22 |
|
|
bitejug
Dołączył(a): 22 sie 2006, o 16:25 Posty: 138
|
Ja kiedyś karmelka zmieliłem w pył i jakby to powiedzieć... Był za mocny . Zrobiłem korpus z papieru smarowanego szkłem wodnym, zatyczka i dysza z gispu, na poxipol wklejana, dysza miała otwór 2,5mm, paliwo sprasowałem jak najmocniej mogłem. Gdy zapaliło isę od lontu, to hukneło niczym porządna petarda, dysza wystrzeliła w jedną stronę wraz ze skrawkami korpusu, a cała reszta zgodnie z zasadami fizyki wystrzeliła na jakis 5-10m w górę.
EDIT\\ Podkreślam, że wystrzeliła, a nie poleciała
_________________
|
23 maja 2007, o 16:36 |
|
|
doomEL
Dołączył(a): 16 gru 2006, o 22:48 Posty: 105 Lokalizacja: Poznan
|
nikomu nie polecam uzywanie cukru pudru. cukier puder nigdy nie jest czysty cukrem, i zawsze znajduje sie w nim dodatek maki, zeby tak latwo nie sklejal sie w grudki i nie "zlukrowal" za szybko:D czysty krysztal najlepszy.
co do doprawiania. Proponuje stopic cukier, dosypac KNO3, ale to osobnego sloiczka, a na patelnie dodac rozne nasiona i orzechy. Wtedy otrzymamy niezastapione paliwo rakietowe.
_________________ - Zimno w ch**.
- A mi w rece!
Alternatywne Forum Gitarowe - www.gitara-online.pl
|
27 cze 2007, o 23:30 |
|
|
Kuba111
Dołączył(a): 2 maja 2008, o 12:11 Posty: 5 Lokalizacja: Z rakiety
|
Myślę jednak że gdy doda się do mieszanki KNO3 (65g.) z sacharozą (35g.)
doda się starty na proszek brykiet (15g.) to mieszanka ma nieco większe szanse. Wiem bo sprawdzałem.
_________________ Trzynasty Schron
Paranormalne.Pl
Niech nam żyje pirotechnika!
|
5 maja 2008, o 16:42 |
|
|
Rambo 3
Dołączył(a): 4 lip 2008, o 21:09 Posty: 17
|
Ja robie karmelek, jest dobry ale na następny dzień jest miękki nawet jak go trzymałem w domu. Czy to dla tego że używam cukru pudru?
|
7 wrz 2008, o 14:12 |
|
|
Zweglacz
Dołączył(a): 17 lip 2008, o 00:29 Posty: 44
|
Raczej nie chodzi o to ze karmelek jest higroskopijny i na drugi dzień ilość wody która pochłonął zaczyna go rozmiękczać
|
7 wrz 2008, o 15:01 |
|
|
beaker
Zasłużony dla forum
Dołączył(a): 23 wrz 2006, o 18:25 Posty: 149 Lokalizacja: Świętokrzyskie
|
To jest temat o różnicy pomiędzy mieszanka kno3/cukier, skarmelizowaną i nie, wszelkie inne pierdoły proszę zatrzymac dla siebie.
_________________
|
7 wrz 2008, o 16:47 |
|
|