i pewno "zrobie sobie mw i zdetonuje na ogródku sąsiada" co nie ? ;]
jeśli masz zamiar mw robic to lepiej daj se z tym spokój zanim sie zabijesz ....

prezes Ty sie uspokoj, co chcesz od MW? to dział piro (jak kto woli), jedni lubią MW inni widowiskową... i tyle
a że osoba nieznana to inna sprawa jest

ja mam dość foto błysków ,rakiet chce spróbować czegoś mocniejszego ;P nie mam zamiaru się zabić i robić bum w ogrodzie

nostek oke ale jak jakis gostek sobie zrobi kuku bo mu wybuchnie zlewka i go poszatkują odlamki szkla to pozniej ludzie strzelaja teksty typu "ze on moze nie wiedzial ze to moze wybuCHnąć" ;] to wole ostrzec hehe

ja też mogę sobie kuku zrobić, Tchemik (sorki za przywołanie, ale chodziło mi o osobę w zawodzie) i wielu innych, nie ma reguły....


ja jestem za wprowadzeniem do regulaminu sklepu przyczyny zakupu danego odczynnika... coś co ułatwi sprzedawcom decyzję... bo jak wyskakuje koles z 0 postami i chce trucizny czy innego badziewia to wiadomo że nikt mu nie sprzeda (chyba że napaleniec bez kasy)

Popieram Nostra.
Na małą skalę u mnie takie ograniczenia wprowadziłem
Paru zeropostowców już odeszło z kwitkiem, a jeden bardzo ambitny małolat (ten akurat już trochę kuma), przysłał mi zgodę rodziciela
pozdrawiam G.M.

Jednak ten "świeżak" jest z nami już bite 5 miechów.
Jestem w stanie założyć, że jest bardziej wiarygodny, od stuilośpostowego krzykacza, z miesięcznym stażem!
Zwłaszcza, że knapik począwszy od stycznia, pisywał około 1 posta miesięcznie, co może oznaczać, że stale monitoruje to forum.

Panowie, bez histerii!

Zauważyłem ze co niektóre osoby i to coraz częściej strasznie panicznie boja sie słowa MW niczym mocherki :/ ... to jakaś zmowa czy co ??
Panicznie reagują na to ,że kuku komuś zrobi ...
Wiec mowie kuku to wam nawet może zrobić woda w czajniku a to ze nowy to nie znaczy ze nie ma oleju w głowię :/
Popieram zdanie Nostry


Podro TB303

Nie przesadzacie z obostrzeniami w zakupie widać po odczynnikach do czego mogą być użyte , w zasadzie wystarczy wymiana kilku wiadomosci i wiadomo z kim ma się przyjemnosc
Zasady o ktorych napisał Nostra sa od dawna wprowadzone o czym sam miał okazję się przekonać na wlasnej skórce bedąc userem
trucizny i prekursorki są nie do kupienia w tej komnacie co jest oczywiste,
ogloszenie spelnia warunki regulaminu i dlatego jeszcze wisi a czy bedzie odpowiedż to już inna sprawa.
Nie ma o czym pisać jesli chcecie jeszcze pogadać to przeniosę do pogaduch a temat trzeba posprzątac bo tu jest sklep.
eko.

W 100% się zgadzam mi kiedyś woda w czajniku zrobiła duże kuku .Chemia,piro i mw jeszcze nigdy

Eko, to tak średnio z tym że wprowadzone są te zasady, bo jak ktoś nowy zechce przeczytać REGULAMIN to nie zobaczy tego i to nie jego wina my wiemy że taka osoba nic nie dostanie - ale ona nie wie. (masło maślane)

a z tym prezesem to uśmiałem się, dobre to
swoją drogą ja jestem od 13 Mar 2006 więc też nie tak długo
sorki za kolejne siansko ale chciałem wyjaśnić te zasady

nooo lubie jak jestem zabawny i teraz masz duzo smieci do wyczyszczenia ;D a misiu jesli chodzi o wiarygodnosc to np. nostra zna mnie juz prawie rok i kazdy moze sie swowodnie pytac jaki ja jestem ;] propo monitorowania forum to wchodze nawet niekiedy pare razy dziennie ;] a ze mnie jest bardziej gaduła niz krzykacz więc watch your words , fella

ja Cie znam? no co Wy... jemu nie wolno sprzedać nawet kno3!

Eko wspomniał mój przykład, to ja go dokończę... powoływałem się na wiele osób chcąc kupić coś u Eko pierwszy raz, moda tu wtedy nie miałem, za to było jeszcze pp i tam pomimo admina nie dostałem nic to nie tak łatwo jednak zaręczyć że dana osoba sobie ręki nie urwie bądź się nie otruje...

tak więc sami musicie starać się by ktoś Wam coś sprzedał...

olaboga, ale syf...
/me chłosta się

odchodze z vmc .... jak kogos interesi czemu to niech sie nostry pyta ... narqa
koszyczek

jak z dzieckiem... normalnie jak z dzieckiem

Widzę że pewien tajemniczy pan z tajemniczą czaszeczką w avatarku przeniusł topic do podaduch... No to do akcji wkracza Offtopic maker Front.
Wiec pojawia się pytanie o odpowiedzialnosc.. Załóżmy, że: ktos kupił u kogoś z forum odczyny Nieszczęsliwie się złożyło: zrobił "to" i przykruciło mu paluszki... i kto ponosi za to odpowiedzialnosc??
A)sprzedawca bo mu sprzedał
B)rodzice bo nie upilnowali dziecka
C)sam "zainteresowany" sie się "TYM" bawił
D)całe forum bo dzieci zamiast chodzic do koscioła klecą jakies dziwne rzeczy

odpowiedź E. telewizja TVN

a najbliżej to D
po zastanowieniu... wybieram telefon do przyjaciela!

/me dzowni...

Odpowiedź F: Żydzi, komuna, układ, szara sieć i masoni

Wy sie przejmujecie
Jak mu sie cos stanie-jego problem( bedzie mial nauczke i "pamiatke")

Co do odpowiedzialnosci: moim zdaniem to glupstwo karac tego co sprzedal(oczywiscie takie w miare normalne odczynniki)
Chlopak kupil-ok- wolny kraj. To jego wina, nie sprzedajacego, co z tym pozniej zrobi..

w przypadku tych trochę mniej popularnych odczynników[lecz używanych często] problem jest jak ktoś załóżmy chce zobaczyć jak spala się luźno usypana mieszanka do flary z ba(no3)2 i a nuż się zatruje/przytruje[myślę że mało osób chodzi spradzać takie mieszanki w maskach ] - dla osób zajmujących się tą sprawą[policja] będzie ciekawe skąd taki 14 latek miał odczynnik z wykazu A[ten sam na którym są niektóre alkloidy, cyjanki itd] i w tym wypadku może wina spaść na sprzedawce...

co wy sie martwicie kto chce kupic i CO chce kupic? chce sie jako technolog MW spróbować? prosze bardzo! niech sie zabije. u mojego dostawcy odczynników moge kupic cyjanek potasu (18,-EUR/200g), musze tylko podpisac pewne zaswiadczenie... co wy sie wiec martwicie zakupem jednoznacznych odczynników pirotechnicznych? w ramach skrajnej desperacji kupujemy kilkaset kilo pentaerytrytu, kilkaset litrów H2SO4 oraz kwasoty azocianej i to jest raczej nasz ostatni zakup. tak samo jak 2kg KCN...

pozdro

Ja nie wiem czemu wy macie taka skłonnośc do myślenia za innych