Dołączył(a): 29 kwi 2007, o 17:36 Posty: 124 Lokalizacja: Z mojej miejscowości
Jodan (V)
Czytającartykuł na vortalu o syntezie kwasu jodowego (V) naszła mnie myśl, co następuje: Czy kwas jodowy (V), jodany, i inne pierdoły przydają się do czegoś w ogóle Czy tylko jako ozdoba laboratorium ??
Pozdrawiam
mateuszp4
Ostatnio edytowano 29 maja 2007, o 22:12 przez mateuszp4, łącznie edytowano 1 raz
29 maja 2007, o 20:02
sativ
Zasłużony dla forum
Dołączył(a): 1 lut 2005, o 21:11 Posty: 931 Lokalizacja: Poznań
Wersja najbardziej "zabawowa"- reakcja zeg. Landolta. Do tego analityka i inne rzeczy..."bardziej zaawansowane"
29 maja 2007, o 20:08
matey23
Zasłużony dla forum
Dołączył(a): 13 lis 2005, o 19:46 Posty: 457 Lokalizacja: Mielec
Jeszcze "artykuł" Ci puszcze, ale to że chemik nie wie jak sie pisze poprawnie "laboratorium" to już znieść nie mogę Jodanu(V) głównie używa się do redoksymetrii gdzie w wyniku reakcji wydziela się jod, który miareczkuje się mianowanym roztworem tiosiarczanu sodu. W ten sposób oznacza się zawartość danego związku w określonej ilości analitu.
29 maja 2007, o 22:08
mateuszp4
Dołączył(a): 29 kwi 2007, o 17:36 Posty: 124 Lokalizacja: Z mojej miejscowości
sorry matey, ale nigdy nie pamiętam jak to laboratorium sie pisze. r, czy l co to za różnica
29 maja 2007, o 22:11
mateuszp4
Dołączył(a): 29 kwi 2007, o 17:36 Posty: 124 Lokalizacja: Z mojej miejscowości
już poprawiłem
matey// edytuj swoje wypowiedzi, nie pisz posta pod postem.
29 maja 2007, o 22:12
matey23
Zasłużony dla forum
Dołączył(a): 13 lis 2005, o 19:46 Posty: 457 Lokalizacja: Mielec
Więc może przytoczę słowa znanego chemika:
Cytuj:
Labolatorium"- niezmiernie rozpowszechniony wśród chemików błąd językowy; drobny, ale irytujący - gdyż popełniany również przez profesorów "belwederskich"... "Laboratorium" = "pracownia", pochodzi od łacińskiego: "labor" = praca; stąd zresztą: "Labour Party" (Partia Pracy); "ora et labora" = "módl się i pracuj"; "laborant" = pracownik, a nie: "labolant", "kolaboracja" = współpraca. Niepoprawnym sugeruję używanie całkiem już konsekwentnie: "labolatolium". (A prócz tego: spirytus ratyfikowany, traktat parafinowany lub rektyfikowany, metale kowalentne, wiązanie kowalne, funkcja falująca, cefalon, trojlebus, rafinernia, zwrok, ilość schizodiametryczna (stechiometryczna), stała dialektyczn(dielektryczna), logarytmy maturalne (naturalne) ).
//buahahahaha makabryczne :] PS: czyżbym wśród modów wylansował kolor oliwkowy na dopiski ? o.r.s.
29 maja 2007, o 22:23
mateuszp4
Dołączył(a): 29 kwi 2007, o 17:36 Posty: 124 Lokalizacja: Z mojej miejscowości
Będę pamiętał. LABORATORIUM.
30 maja 2007, o 14:38
luminol
Dołączył(a): 5 lip 2006, o 13:25 Posty: 114
Tak sobie czytam i zaczynam się denerwować.
1. Jak ktoś nie wie do czego coś służy to nie powinien pisać "i inne pierdoły".
2. Istnieje wiele stron opisujących doświadczenia z jodanami, np. strona p. Tomasza Plucińskiego (osobiście doświadczenia z jodanami uważam za jedne z najciekawszych, a Jego stronę nt. rakcji Landolta za najlepszą)
3. Choćby po to by za darmo otrzymać 2 g luminolu. Jak? Ano tak: Na stronie, którą wymieniałem wyżej jest konkurs. Kto wymyśli nową modyfikację reakcji Landolta dostaje taką nagrodę. Nie wierzycie? Ja jestem świadkiem.
4. Doświadczenia z jodanami
I. Reakcja Landolta ( kilkanaście modyfikacji)
II. Bufor redoks
III. Wykrywanie bardzo słabych kwasów.
IV. otrzymywanie jodków(KI + KIO3 + dowolny kwas)
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
Czy tylko jako ozdoba 
