Autor |
Wiadomość |
uszaty43
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 19:33 Posty: 163 Lokalizacja: Lublin
|
folia alminiowa -co to własciwie jest??
odrazu na poczatku prezpraszam jezeli taki temta był ,a le nie mogłem go znałezc
Mianowicie chodzi mi o to ze gdy próbuje zapalic wiórki foli alminiowej one sie nie zapalaja.mam palnik na denaturat i trzymam je tam dosc długo a one nic . wiec moje pytanie czy do tego popitrezba wiekszej temp. ale prezciez na lekcjach chemi u mnie w szkole facetka zapalała glin tez palnikiem denaturowym.
kiedys chyba słyszałem ze folia alminiowa jest czyms powleczon ai dlatego potezba bardzo wysokich temp zeby ja zapalic.
ptrosze o dyskusje na ten temat
|
22 lip 2007, o 21:39 |
|
|
raymundo
@MODERATOR
Dołączył(a): 18 lut 2007, o 17:00 Posty: 1504 Lokalizacja: SRC
|
ta "facetka" nie zapalała glinu tylko magnez.
A w folii jest oprócz glinu są domieszki innych metali. A jakich to trzabyło by analitycznie sprawdzić
_________________
|
22 lip 2007, o 21:51 |
|
|
uszaty43
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 19:33 Posty: 163 Lokalizacja: Lublin
|
zapewniam cie ze zapaliła glin prezciez produktem spalania magnezu nei byłby tlenek glinu ;p zapalała glin na bank
|
22 lip 2007, o 21:59 |
|
|
Chuher
Dołączył(a): 26 gru 2006, o 23:25 Posty: 180
|
Jakby Ci mogła zapalić glin skoro aluminium w wyższych temperaturach się topi. Podobnie jak cyna, żelazo..
Btw: a jakie doświadczenie później robiła? Może to nam pomoże w rozwiązaniu problemu?
_________________ Młody mąż wyniósł z pożaru swoją świeżo upieczoną żonę!
|
22 lip 2007, o 22:26 |
|
|
uszaty43
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 19:33 Posty: 163 Lokalizacja: Lublin
|
spalanie glinu w tlenie tak somo zreszta pózniej rpbił a z magnezem.
no dobra ale dlaczego nei mozna foli zapalic??
|
22 lip 2007, o 22:31 |
|
|
palasz
*******
Dołączył(a): 6 lut 2005, o 11:23 Posty: 380 Lokalizacja: Tarnobrzeg
|
Do produkcji folii aluminiowej dodaje się niewielkie ilości antypirenów, a więc środków pomocniczych pozwalających na uzyskanie efektu samogaśnięcia lub całkowitej niepalności. W przypadku folii aluminiowej takie dodatki muszą być stosowane, gdyż, wyobraź sobie: mama piecze kurczaka w piekarniku dajmuy na to gazowym (w kuchence), kurczas owinięty jest folią lub naczynie w któym leży ów ptak. Gdyby taka folia spalała się w tlenie, a więc zachodziłoby tutaj normalne spalanie Al w O2, efekt nie trudno sobie wyobrazić. To samo dotyczy przykładu pieczenia na ruszcie grilla, itp. Nie chodzi o to, aby jedzenie zawinięte w folii zapalić wra z znią, ale żeby je upiec. Folia aluminiowa dlatego zawiera dodawane na etapie produkcji antypireny. Dokładnie nie wiem jakie są one tam stosowane, ale jakbyś był bardziej zainteresowany tematem mogę sprawdzić. Pozdrawiam.
_________________ gg: 1460353
|
22 lip 2007, o 22:47 |
|
|
Sędzisław
*****
Dołączył(a): 9 mar 2006, o 13:13 Posty: 234 Lokalizacja: Wrocław
|
Jakie "antypireny" można dodać do metalu? Przecież to nie jest tworzywo sztuczne. Zawartość Al w foliach wynosi co najmniej 99,6%.
|
23 lip 2007, o 09:18 |
|
|
uszaty43
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 19:33 Posty: 163 Lokalizacja: Lublin
|
no to widac te 0,4 % jest to substancja która znakomicie powstrzymuje zapalanie glinu.
no tak tylko sakd teraz wziasc ten glin folia odpada sreberka nigdzie nie znalazłem wyglada na to z etrezba bedzie poszukac na forum:)
|
23 lip 2007, o 21:13 |
|
|
wojtex
**********
Dołączył(a): 28 lis 2006, o 14:14 Posty: 416
|
|
23 lip 2007, o 21:49 |
|
|
Chuher
Dołączył(a): 26 gru 2006, o 23:25 Posty: 180
|
A warstwa tlenku A2O3 nie będzie przeszkadzać w zapaleniu?
Btw - jeszcze musi być jakieś spoiwo do folii.
_________________ Młody mąż wyniósł z pożaru swoją świeżo upieczoną żonę!
|
23 lip 2007, o 22:02 |
|
|
prezes- the inventor
**
Dołączył(a): 26 mar 2007, o 19:13 Posty: 454 Lokalizacja: [*]
|
no tlenek przeszkodzi przeszkodzi ale w koncu Al odpali btw latwiej odejda male ziarenka niz opilki jak co
aha i ja bym sie tam nie meczyl z zapalniczka czy palnikiem tylko dodal trocha jakiegos utleniacza np kno3
|
24 lip 2007, o 22:53 |
|
|
eyeti
**
Dołączył(a): 5 sty 2007, o 23:44 Posty: 179 Lokalizacja: z Probówki xD
|
Z KNO3 nic nie pójdzie, wymieszana z prochem (w dużo większej ilości) powinna się zapalić- chodzi o kuleczki o b.małym rozdrobnieniu lub opiłeczki. Wątpię żeby taki utleniacz jak KNO3 rozbujał folie Al.
|
24 lip 2007, o 23:04 |
|
|
prezes- the inventor
**
Dołączył(a): 26 mar 2007, o 19:13 Posty: 454 Lokalizacja: [*]
|
no ja mialem na mysli kno3 z opileczkami foli oczywiscie jo ni n00b
|
24 lip 2007, o 23:06 |
|
|
eyeti
**
Dołączył(a): 5 sty 2007, o 23:44 Posty: 179 Lokalizacja: z Probówki xD
|
Nie twierdze że noob :D ale jeżeli chcesz odpalić taką folie to trzeba się pozbyć warstwy Al 2O 3 a więc potrzebne jest duże ciśnienie i temperatura, więc jakiś primerek i najlepiej mocniejszy utleniacz ze względu na małą powierzchnie.
|
25 lip 2007, o 08:38 |
|
|
palasz
*******
Dołączył(a): 6 lut 2005, o 11:23 Posty: 380 Lokalizacja: Tarnobrzeg
|
Antypirenem w folii aluminiowej w ilości 0,1% bodajże jest wodorotlenek glinu i tlenek glinu. Reszta to organiczne substancje spajające folię i powodujące, że się nie rozrywa tak łatwo. Pozdrawiam.
PS. Niektóe folie bez odpowiedniego spoiwa właśnie się łamią i kruszą uniemożliwiając rozwinięcie całego pasa rolki.
_________________ gg: 1460353
|
25 lip 2007, o 16:31 |
|
|
Zielik
Dołączył(a): 8 kwi 2004, o 21:23 Posty: 37 Lokalizacja: Gdańsk
|
Gdzieś kiedyś wyczytałem że do folii aluminiowej dodają jakieś związki krzemu... może SiO2...
|
31 sie 2007, o 12:16 |
|
|
chemical_brother
Dołączył(a): 18 mar 2007, o 15:50 Posty: 327 Lokalizacja: jeleśnia
|
Możliwe ale nie wiesz po co?;P
_________________ Chemia to nie gra...masz tylko jedno życie;(
|
31 sie 2007, o 13:31 |
|
|
analityk
@MODERATOR
Dołączył(a): 6 paź 2004, o 17:32 Posty: 775 Lokalizacja: Gdańsk
|
Krzem.
Jest to stop glinu z krzemem.Tak przynajmniej gdzieś wyczytałem.Jak zrobisz proszek Al i zmieszasz go z KNO3 to zapałką uda ci się odpalić...Tylko uważaj na palce i oczy.Drut aluminiowy włożyłem do pieca gdzie stalowy pręt nagrzewał się do białości a drut z Al tylko się stopił.i nic.
_________________ "Prawdziwy mężczyzna nie je miodu, tylko żuje pszczoły"
http://www.youtube.com/watch?v=tqtiIUEbiMQ
|
24 sty 2008, o 16:55 |
|
|
szalony
***
Dołączył(a): 27 cze 2005, o 20:29 Posty: 1087
|
Folia aluminiowa jest to aluminium (ha, odkrywcze ) gatunku na ogół 99,5%
Wartość żadnego z zanieczyszczeń nie może być większa niż:
Fe 0,40%
Si 0,25%
Cu 0,05%
Mn 0,05%
Mg 0,05%
Ti 0,05%
Zn 0,05%
Inne 0,03%
(wg. wymagań polskiej normy, są tu wart. maksymalne, więc po zsumowaniu wyjdzie ponad 100%)
Fe, Si, Mn, Ti, Zn to typowe zanieczyszczenia powodujące pogorszenie warunków obróbki plastycznej przy jednoczesnym wzroście Re, Rm, twardości, wytrzymałości. Dodatków stopowych praktycznie się nie dodaje, chyba, że śladowe ilości Cu które wpływają w pewien sposób na proces walcowniczy. Folię taką walcuję się z taśmy (taśmę z blachy, blachę z wlewków) aluminiowych, albo z odlewu ciągłego i na zimno na walcach smarowanych. Zawsze stosuje się metodę zdwajania, która zapewnia przy okazji to, że jedna powierzchnia jest matowa.
Inną bajką są bardzo twarde stopy Aluminium z krzemem, tzw. siluminy (na ogół są to stopy podeutektyczne z zawartością krzemu 4-22% . Najpopularniejsze to 12 i 20. Siluminy doskonale się leją, dobrze wypełniają formę i mają mały skurcz, odlewa się z nich np. tłoki. Siluminy aż do eutektyki są czasem modyfikowane NaF, starzone, i wyżarzone. Inne dodatki to Cu, Mg, Mn, Ni. Osobną historią są też durale (duraluminium), typowe aluminium lotnicze bardzo lekkie i sztywne (dodatek Cu, Mg, Mn, czasem Si, Fe, i durale cynkowe).
|
24 sty 2008, o 17:20 |
|
|
analityk
@MODERATOR
Dołączył(a): 6 paź 2004, o 17:32 Posty: 775 Lokalizacja: Gdańsk
|
wszystko się zgadza dodam tylko że siluminy są też żaroodporne.
_________________ "Prawdziwy mężczyzna nie je miodu, tylko żuje pszczoły"
http://www.youtube.com/watch?v=tqtiIUEbiMQ
|
25 sty 2008, o 17:14 |
|
|
Djego
Dołączył(a): 5 kwi 2008, o 20:36 Posty: 14 Lokalizacja: Świdnik
|
Pozwólcie że pomogę.
Jak chcesz spalić folię aluminiową to napełnij kolbe tlenem potem w korek wsadź łyżke do spalań tylko tak by była na boku korka i potem jakiś przewodnik po drugiej stronie korka. wsadź folie aluminiową tak by dotykała przewodnika. Wsadź w kolbe i podłącz baterie płaskie byś miał ponad 20v podłącz do łyżki i przewodnika i patrz jak ci sie folia pali.
Mi to wyszło
Poczytałem troche w podręczniku
|
22 kwi 2008, o 14:29 |
|
|
Szynszyl
|
po Twoim poście w dziale sklep pozwolę sobie na odrobinę uszczypliwości
Pozwólcie że pomogę. - dziękujemy. jesteś wielki.
moim zdaniem albo wcale tego nie robiłeś, albo nie wiesz czym jest napięcie i natężenie... co ma napięcie do tego ?
albo i jedno i drugie bo jakoś tego nie widzę ( zamocowania )
|
22 kwi 2008, o 17:02 |
|
|
Djego
Dołączył(a): 5 kwi 2008, o 20:36 Posty: 14 Lokalizacja: Świdnik
|
To jak chcesz dyskutować to więcej poczytaj. I fizyka sie tu kłania. Chyba pomyliłeś sie elektrostatycznością. A napięcie służy do zapoczątkowania reakcji
Mam ci zeskanować książkę
Chętnie to zrobię
|
22 kwi 2008, o 18:28 |
|
|
Szynszyl
|
zrób to
a najlepiej zapalnik na połączonych szeregowo paluszkach
|
22 kwi 2008, o 18:36 |
|
|
Djego
Dołączył(a): 5 kwi 2008, o 20:36 Posty: 14 Lokalizacja: Świdnik
|
jaki zapalnik
Jak nie umiesz połączyć baterii szeregowo to przykro, nic nie poradze
|
22 kwi 2008, o 18:58 |
|
|