Jakie macie zdanie na temat efektów specjalnych w filmach?
wg mnie sa żałosne!!! te wybuchy kule ognia wygladaja tak sztucznie ze jak sie na to patrze to juz nawet nie chce mi sie śmiac :] Filmy w których samochody osobowe wygladaja na pancerne a jeden czlowiek w jednym samochodzie przedziera sie przez zaporę ogniową zdolną zatrzymać 5 czołgów
Znalazłem w koncu prawdziwy film zobaczciew sami
http://www.youtube.com/watch?v=STQHH_hJ ... ted&search
http://www.youtube.com/watch?v=Bb7SixS9 ... ed&search=

no jak najbardziej i to z prawdziwej broni i prawdziwych granatów i prawdziwego MWK ! Te sceny to prawdziwe efekty specjalne az zapieraja dech w piersiach te kilka minut filmu jest tak efektowne ze niedorówna temu żadna wspólczesna najlepsza produkcja Czemu wojsko nie współpracuje z reżyserami, filmy byłyby fajniejsze i o wiele lepsze a nie fugasy żygac sie chce jak widze współczesne efekty specjalne kogo oni zatrudniaja przy ich robieniu!!!!

Obecne efekty specjalne to sikacze!!!

Czasy sie zmienily i teraz zaden filmowie ktory chce, aby ego film trafil do szerszej widowni oraz, aby mogl dalej krecic nie moze sobie pozwolic na to aby kto kolwiek na planie jego filmu doznal jakiego kolwiek uszczerbku na zdrowiu, nie moze sobie tez pozwolic na to, aby mienie osob trzecich zostalo naruszoczne czy tez zniszczone - a pozatym do chodzi do tego jeszcze aspekt oplacalnosci
alby robic filmy w ktorych naprawde zastosuje sie materialy wybuchowe to tak:
1. pozwolenie od wladz danego terenu
2. pozowlenie od mieszkancow
3. odpowiednia wykfalifikowana obsluga techniczna
4. nadzor wojska
5. w razie zniszczenia czyjegos mnienia - odszkodowania
etc. etc.

po prostu sie NIE OPLACA !
a pozatym filmy sa najczesciej robione po to, aby efkety byly efektowene a nie realistyczne
zreszta efekty specjalne pirotechniczne (jak sama nazwa wskazuje z zastosowaniem materialow pirotechnicznych, a nie MW) w zaleznosci od filmu, rezysera i kolesi od FX sa roznej jakosci i typu

zreszta w tym momecie wiekszosc duzych frm nei musi nic wysadzac, aby pokazac to na ekranie, nie musi nic podpalac - wystarczy komuper i kilku zdolnych grafikow - zreszta tez wiele "eksplozji" filmowych kreci sie w sklai mikro, czyli buduje sie cala makiete miasta/pojazdu/czego kolwiek i ja tylko wysadza, aby unikanac nie pozadanego ryzyka i strat w ludziach czy sprzecie

a co do fugasow - one po prostu sa efektowne malymi kosztami i do tego ich produkcja jest dosc prosta - wiec... po co przeplacac jak i tak 90% widzow nie zauwazy roznicy ?

jak to nie widzą realizm to podstawa co jest bardziej realistyczne to jest bardziej wiarygodne i ciekawsze a te efekty filmowe wcale nie sa interesujace i efektowne Mysle ze warto wynajac poligon do krecenia filmu i nakrecic cos porzadnego i naprawde rozwalic kilka samochodów niz robic taki **** Szczerze to ja juz bym zrobił lepsze efekty specjalne niz te ktore sa w filmach :] Czy komukolwiek te "efekty specjalne" co sa w filmach sie podobaja? mi napewno nie Specjalisci filmowi jak z koziej d**y trąba

tak naprawdę to ilości do 1-2 klilograma MW nie są zbyt widowiskowe. tak samo wybuch pocisku z solidnego działa. latająca ziemia jest głównie na filmach, bo ładunki dla bezpieczeństwa (i efektu) są zakopywane dość głęboko i stąd te gejzery. granat ręczny w realu dla kogoś kto widział wyłącznie filmy wygląda prawie jak pierdnięcie. problem w tym, że 75 trotka nie robi widowiska tylko (w odpowiednich warunkach) urywa łeb.

oj wogóle to z ludzi sie porobiły bezmózgie dziwadła przypominają mi bezbronne robaki które w czasie zagrozenia uciakają i panikują na widok kawałka żelastwa lub grudki trotylu. Ciekawe ile osób potrafiłoby obsłuzyc np. karabin. Realizm w filmach to najważniejsza rzecz :] bo jak ja ogladam takie "wybuchy" to naprawde trudno mi jest go przeżywac hehehe bo nawet jakby gra aktorów byla super film i tak wydaje mi sie żałosny Nawet sprężone powietrze nie zawsze da taki jak trzeba efekt mozna nim naśladować np ostrzał z haubic ale juz nie da sie "udać" wystrzału do czołgu pociskiem przeciwpancernym. Własnie ze wybuch granatu jest bardzo efektowny przede wszystkim w lesie czy w budynku kiedy np na drzwiach po wybuchu tworza sie dziury po odłamkach albo okno wylatuje. Wszystko zalezy od reżysera i pomysłowosci ludzi którzy tworzą efekty. Tylko wszyscy są LENIWI i mało pomysłowi Poprostu nie chce im sie zaprojektować realistycznego wybuchu nawet z uzyciem sprezonego powietrza Mozna np zrobić drzwi z balsy i wystrzelic pod sprezonym powietrzem cos to zrobi w niej dziury, wzniecic kurz i narobic huku Skąd ta pewność ze te obecne "wybuchy" na filmach sa efektywniejsze (ankieta jakaś?)?Może to poprostu stereotyp? Może wiekszy realizm przynajmniej w niektórych filmach sprawi ze bedziemy je ogladać z wiekszym zaciekawieniem :] Proszę zwrócic uwagę na scenę w której czołg przejeżdza po okopie, wszyscy którym to pokazałem byli pod ogromnym wrazeniem a nie był to jakis bardzo skomplikowany efekt specjalny a oryginalny i bardzo efektowny

A według mnie durza kóla ognia bedzie efektowniejsza dla przeciętnego kowalskiego który uzna to po prostu za potężny wybuch. Nie będzie też zarzucał braku realizmu, bo przeciętny człowiek raczej nie bardzo sie orientuje jak naprawde wygląda detonacja mwk. Biznes ma swoje prawa i skoro więkrzość ludzi patrzy z zachwytem na te fugasy to producęci filmowi nie wezmą sie za mwk.


następny pisany po "móżyńskó" post wyleci a autor dostanie ostrzeżenie
nicnowego

Tak chłopaki efekty specjalne we współczesnych filmach sa dalekie od rzeczywistości, tak samo jak i całe filmy, więc nie ma co się dziwić.
Moim zdaniem w kargulach i pawlakach (wtedy co mućka kargulowa od miny padła na polu) jak wysadzali miny na polu to były użyte prawdziwe MW, widać to po kształcie unoszonej w górę ziemi.