fajnie by było jakby można powiększyć ten obrazek.

A tak na boku jak mam NaHCO3 i chcę otrzymać Na2CO3 to nie łatwiej prażenie. I teraz problem bo mój temat jest zamknięty a mi chodzi o otrzymywanie K2CO3.

I tak w Supkiewiczu sprawdziłem otrzymywanie K2CO3 się otrzymuje z KHCO3, a KHCO3 otrzymywanie jest podane z K2CO3.



Nom tak też robiłem i wychodziła d**a, jakiś cudem, nic zero strącenia nawet po ochłodzeniu... zasadę potasową miałem cz,

Zaraz się jakiś odezwie geniusz że nie można otrzymać Na2CO3 z KOH i prawda nie da się ale ja piszę o otrzymywaniu K2CO3, w tym temacie bo ktoś zamkną ten od K2CO3.... . Kolejna riposta na odpowiedzi w stylu kup w hurtowni, A ja właśnie nie kupię bo jak potrzebuję jakiś odczynnik na własną potrzebę to nie będę go kupował.

Najrozsądniejsza wydaje mi się proppozycycja SULIKA a mianowice chyba zrobię tak jakis krystalizator w nim stężony roztwór KOH duża powierzchnia styku z powietrzem i wio po jakiś tygodniu może przereaduje z CO2 w powietrzu...

melon i klugex: Dlatego piszę o prażeniu NaHCO3 żeby otrzymać CO2 - otrzymany węglan zależy od tego co mamy w zbiorniku NaOH=> Na2CO3, KOH=>K2CO3 itp

klugex: A co do tego że Ci się nie strącił węglan od razu - on jest bardzo dobrze rozpuszczalny w wodzie - po ok godzince przepuszczania CO2 weź roztwór który Ci pozostał z KOH i go odparuj - powinien się zacząć biały osad pojawiać. Najlepiej zresztą byłoby to zimnego wodorotlenku wprowadzać i przeprowadzać to możliwie długo niestety (jedyna wada tego to to, że reakcja jest powolna, ale mieszanie i dobre rozpraszanie CO2 sprawę przyspieszą) [co nie zmienia faktu że musisz kilkadziesiąt litrów wprowadzić żeby mieć .ładną ilość węglanu ]

A co myślicie o tej reakcji:
http://www.youtube.com/watch?v=nGZ8j2wHUrs&mode=related&search=
?

Jak dla mnie źle zatytułowany filmik, wszyscy wiedzą że CO2 jest bezwodnikiem kwasu węglowego tylko że on jest bardzo nietrwały i rozkłada się znowu na CO2 + H2O, a że tutaj CO2 jest pod postacią suchego lodu co daje 2 plusy, jeden dużo CO2 skondensowanego dłużej będzie się rozpadał kwas węglowy, dwa suchy lód obniża temperaturę i zwiększa rozpuszczalność CO2 w wodzie. A że ten kwas jak powstanie i się nie rozpadnie dysocjuje na 2H+ i CO32- i odbarwia wskaźnik bo zwiększa się liczba jonów H+, dla tego pisze że zachowuje się jak kwas :P:P i dlatego <soda> czyt. coca-cola jest dla nas zła.

Ktoś już pisał żeby do roztworu KOH wrzucić suchy lód nie dość że efektowne to jeszcze mamy węglan potasu a jak weźmiemy roztwór NaOH to analogicznie Na2CO3

Odradzam nasycanie CO2 w powietrzu, a w szczegolnosci w bezposredniej bliskosci laba, gdyż nie otrzymamy Na2CO3, a mieszaninę Na2SO3, Na2CO3, NaCl, NaOCl, jodków, jodanów itp. syfów w zależności od tego z czym eksperymentowaliśmy ostatnio.

brawo raymundo znalazłes potwierdzenie mojej metody jako zfilmowane doswiadczenie do tego co jeszcze lepsze nie da sie miec mieszaniny H2CO3 i Na/K2CO3 bo wszystko ucieka poniewaz jest nietrwałe i zostaje r-r węglanu a dodatkowo podczas zageszczania (ogrzewania) na pewno usuniemy resztki CO2 ktory i tak sie "nie schowa" w kryształkach

A czy mogę wyprażyć wodorowęglan sodu w puszce po ananasach

Możesz spróbować. Puszkę dobrze umyj i wypal (tzn. wstaw do płomienia na jakieś 15 min.).

CH3COONa + NaOH -- CaO T=300c--->Na2CO3 + CH4

2NaOH + NH4HCO3 -->Na2CO3 + NH3 + 2H2O

Ca(HCO3)2 + 2NaOH ---->CaCO3 + Na2CO3 + 2H2O

cukier--drożdże-->ETOH + CO2
następnie
CO2 + 2NaOH----> Na2CO3 + H2O

kret + np. drewno ----spalanie--->Na2CO3 + zanieczyszczenia

NaNO3 + np. drewno ----spalanie--->Na2CO3 + zanieczyszczenia

wodorosty -----spalanie------> Na2CO3 + zanieczyszczenia

A jesli juz jestem w temacie otrzymywania to nie wiecie jak można otrzymać FeO??w miarę prostymi odczynnikami czy tylko sklep chemiczny .

Rozpuszczasz w nisko stężonym kw siarkowym (~20%) drut żelazny, otrzymujesz FeSO4 podgrzewasz, najpierw traci wodę, później, SO 3 (możesz se z wodą wymieszać i siarkowca/oleum masz ) i zostaje FeO, albo podgrzewasz żelazo i też otrzymasz (mała wydajność).

tyle że podczas podgrzewania siarkowca nie wydzieli ci się SO3 ani woda tylko będzie pryskać dookoła. najlepiej chyba na forum.

a np. z Fe2O3 nie da rady??

Ale tu nie chodzi o siarkowiec Najpierw FeSO4*xH2O się odwodni i jako bezwodna sól rozłoży się na FeO i SO3.
Co do otrzymywania z Fe2O3 to będzie jeszcze bardziej kłopotliwe. Najlepiej zrobić tak jak napisał eyeti, potem wypłukać wodą FeSO4 który się nie rozłożył i wysuszyć

Z Fe2O3 to chyba tylko redukcja węgielkiem w wielkim piecu...

Jednak mimo wszystko jest to dosyć kłopotliwe i mało opłacalne .