| Autor |
Wiadomość |
|
gazi72
Dołączył(a): 30 lip 2007, o 13:28
Posty: 4
|
 szyba Witam! Jestem laikiem jesli chodzi o chemie, i mam pytanie. Ktos dla jaj pochlapal mi w samocodzie szybe i troche lakier. Jest to przezroczysta substancja ktora normalnie splywa ale nie wysycha,wydawaloby sie ze troszke jakby tlustawa. Po spryskaniu szyby spryskiwaczem i uruchomieniu wycieraczek rozmazuje sie po szybie i tworzy bialy nalot, ktory jest bardzo trudny do usuniecia. Pierwszym razem zmylem to z wielkim trudem woda z plynem do naczyn . Chcialbym sie dowiedziec co to moglo byc , jak to usuwac w przyszlosci i czy nie zaszkodzi to lakierowi?
|
| 30 lip 2007, o 13:44 |
|
|
|
Malza
Dołączył(a): 14 kwi 2007, o 06:32
Posty: 28
|
Spróbuj może zmyć to rozpuszczalnikami org. np. denaturatem
|
| 30 lip 2007, o 14:02 |
|
|
|
Alchemik
**
Dołączył(a): 4 gru 2006, o 08:37
Posty: 611
Lokalizacja: Średniowiecze
|
Ewentualnie spróbować delikatnie acetonem, tzn. wacik lekko nasączony propanonem i powinno zejść w okamgnieniu.
Pozdrawiam Alchemik
_________________
ALCHEMICZNA KRUCJATA
Sapentiam, prudentiam et scientiam.
Z rtęcią reaguje dusza...
Eksperyment prowadzi do poznania. Teoria do wiedzy. Synteza tej pary - mądrością staje się w głowach najwytrwalszych.
|
| 30 lip 2007, o 14:18 |
|
|
|
gazi72
Dołączył(a): 30 lip 2007, o 13:28
Posty: 4
|
Dzieki za rady, a nie wiecie przypadkiem co to za swinstwo, i co z reakcja na lakier?
|
| 30 lip 2007, o 14:56 |
|
|
|
Sharker
Dołączył(a): 14 lip 2007, o 12:44
Posty: 302
|
Jak się domyślam tą substancją może być pasta BHP
Też się rozmazuje i nie do zmycia.
Jedyny sposób to gorąca woda, ściera i czyścić.
Lub jakimś rozpuszczalnikiem jak pisał Malza
Podobnie jakbyś rozsmarował smalec.
Znam takie kawały i to może być pewnie to.
ps. Im bardziej ją rozmażesz tym trudniej się jej pozbyć.
A jeśli chodzi o lakier to ci go wyczyści na glanc.
|
| 31 lip 2007, o 08:26 |
|
|
|
chemical_brother
Dołączył(a): 18 mar 2007, o 15:50
Posty: 327
Lokalizacja: jeleśnia
|
To moze byc cos w stylu brudzacego recznika w Sękowskim (bodajże "Zabawa z Chemia") tyle że tam używa sie FESO4 i chyba żywicy i ręcznik zamiast wycierać brudzi Cię 
_________________
Chemia to nie gra...masz tylko jedno życie;(
|
| 31 lip 2007, o 12:07 |
|
|
|
gazi72
Dołączył(a): 30 lip 2007, o 13:28
Posty: 4
|
Sharker dzieki, jajcarz z Ciebie. Pasta BHP to akurat doskonale wiem jak wyglada, i odpada a to bylo bezwonne, bezbarwne i na dodatek jakby sie wzeralo w szybe.
|
| 31 lip 2007, o 18:06 |
|
|
|
prezes- the inventor
**
Dołączył(a): 26 mar 2007, o 19:13
Posty: 454
Lokalizacja: [*]
|
szklo wodne w rozcienczonej zelatynie ?  nie wiem glupi pomysl ale jara  pasowaloby w sumie bo gazi powiedzial ze to woda i plynkiem do naczyn jakos zmyl 
|
| 31 lip 2007, o 20:07 |
|
|
|
Seth
**
Dołączył(a): 21 gru 2006, o 10:07
Posty: 199
Lokalizacja: Teby
|
Zwróć uwagę na miejsce gdzie parkujesz. bardzo często coś takiego mi się trafiało pod drzewami głównie topole i jesion, jest to albo sok z drzewa albo wydzielina owadów. Nic nie wspomniałeś o wielkości zacieku i jego kształcie.
|
| 2 sie 2007, o 11:12 |
|
|
|
gazi72
Dołączył(a): 30 lip 2007, o 13:28
Posty: 4
|
nie to nie sok z drzew ani owadow, zreszta byloby cale auto pochlapane a nie tylko przednia szyba
|
| 3 sie 2007, o 11:25 |
|
|
|
seca
Dołączył(a): 12 mar 2007, o 22:51
Posty: 27
Lokalizacja: Kutno - Poznań
|
A miala ta substancja jakis zapach? Podobnie zachowuje sie rozcienczalnik do farb albo preparat do mysia silnika...
_________________
Life is ours, we live it our way
|
| 9 sie 2007, o 02:17 |
|
|
