Witam!
Poszukuję odpowiedzi na bardzo praktyczne pytanie... Aczkolwiek nie jestem pewien, czy trafiłem z nim na odpowiednie forum... pytanie brzmi: jak rozpuścic poxipol?
Pozdrawiam i z góry dziękuję za ewentualne odpowiedzi!

a może napisał byś czy świeży czy utwardzony?

Utwardzony... Co, jak podejrzewam komplikuje sprawę. Chodzi o rozklejenie przedmiotu (ozdoby) wykonanego ze srebra i złota - co z kolei powinno ją ułatwi...

Poxipol to głównie żywica epoksydowa.
A ponieważ mówisz, że przedmioty są z metali szlachetnych spróbuj stężonym HCl-em

Jeżeli nie da rady próbuj stężonym HNO3.


Żywice te są odporne na większość rozpuszczalników, m.in. SŁABE kwasy i zasady.
Więc może stężone dadzą radę

Próbuj, tylko uważasz na zdrowie.
I rób to w dobrze wentylowanym pomieszczeniu lub na zewnątrz


Właśnie doczytałem, że rozpuszczalnik organiczny może pomoże
N.p. aceton.

Szkoda kwasów.. azotowiec pewnei rozpuści pierścionki i zostanie sam poxipol, w sumie też metoda - zebrać azotany, wytracić metal i przetopić

Trzeba by spróbować czegoś co powoduje "odsieciowanie" polimeru ... ale nie wiem co tak działa

ale niestety:
"Rozpuszczalność polimerów jest jedną z ich charakterystycznych cech. Polimery na ogół rozpuszczają się bardzo wolno, a proces rozpuszczania przechodzi przez etap pęcznienia. Rozpuszczalność jednego polimeru w określonym rozpuszczalniku może się zmieniać w zależności od ciężaru cząsteczkowego rozgałęzień i stopnia krystaliczności. Wzrost ciężaru cząsteczkowego i stopnia krystaliczności zmniejsza rozpuszczalność, natomiast rozgałęzienia cząsteczek rozpuszczalność zwiększają. Polimery usieciowane mogą jedynie pęcznieć. "

Zależy jeszcze czy masz poxipol bezbarwny czy metaliczny - z pyłem aluminiowym. O ile bezbarwny da się jeszcze, ale i tak w niewielkim stopniu rozpuścić, o tyle metalicznego nie rozpuścisz wcale. Ja w 2006 roku przy okazji dobierania klejów epoksydowych do mocowania krążków do badań przyczepności wykonywałem próby na właśnie usuwanie kleju, celem odzyskania krążków. Niestety nie udało mi się niczym z dostępnych oraz specjalnie przygotowywanych środków usunąć więcej jak 0,6-0,8% masy spoiny klejowej.

HCl ani NHO3 nie rozpuści w żaden sposób, tak więc teoria tutaj nie zadziała. Jedyną metodą osłabienia połączenia klejowego jest poddanie go siłom ścinającym, po czym na powierzchniach już defakto "rozklejonych", pozostaje szlifowanie mechaniczne (hardcore).

Pozdrowienia.
Dla zainteresowanych polecam moją monografię "Kleje epoksydowe. Możliwości i zastosowania"

Ha! Wiedziałem, że na dobre forum trafiłem . dzieki za wszystkie odpowiedzi!
Pozdrawiam!

a jaka wytrzymałość na temp. ma poxipol Nie można by po prostu podgrzać elementy ponad wytrzymałość kleju i rozłączyć części

pozdro
A-d

acid - własnie miałem o tym napisać - używałem epidaina 5 z z1 do klejenia mat szklanych, żeby łatwo się rozprowadzało używałem do tego szpachelek. brudną zaschniętą szpachelke nad świeczke i np. nożem/drugą szpachelką, ale jest to bardziej metoda mechaniczna niż chemiczna - metalowy przedmiot ma pewną roszerzalność i dzięki temu żywica jakby trochę się odkleja, oczywiscie żywcia trochę rozmięka ale niewiele.

a czy czasem HNO3 jak poleje na sklejone srebro i złoto to mu nie zacznie rozpuszczać także srebra? złota nie ruszy ale srebro może skorodować co najmniej

Nie roztopisz żywicy epoksydowej z kleju poxipol za pomocą temperatury, jedynie częściowo, ale w małym stopniu.
Możesz zadziałaś temperaturą rzędu kilka tysięcy stopni C, ale jak wówczas chcesz oczyszczać przedmiot? Może się on rozpuścić.
AP.,

Podobno usieciowana zywica epoksydowa rozpuszcz sie w 98% kwasie siarkowym , mozna jeszcze probowac wypalic zywice palnikiem najlepiej taki malutkim

Dzień dobry. Podaję informację uzyskaną eksperymentalnie: Poxipol traci właściwości wiążące po podgrzaniu. I nie potrzeba tutaj kilku tysięcy stopni, jak wspominano powyżej. Wystarczy ok. 300-400. Niestety dokładnej temperatury nie wyznaczyłem. Ogrzewane gorącym powietrzem, nie płomieniem. Ogrzewany był kawałek metalu (mosiądz lub brąz), który został sklejony za pomocą Poxipolu zwykłego nieprzezroczystego.