znaleziona w necie Wielka Chemiczna Inwokacja:

Chemio! Matko nauki! Cenniejsza od chleba!
Nikt nigdy pojąć nie mógł jak Cię wielbić trzeba
Tyś najdroższa każdemu, tyś życia podstawą
Tyś serca mego i mózgu jest jedyną strawą
Ty od wieków zasługi wnosisz dla ludzkości
Tyś obiektem największej uczonych miłości
Oni Ciebie, o Chemio w historii wsławili
Platon, Arystoteles, Demokryt i Curie
Tyś wszędzie, na uczelni i w laboratorium
W domu, szkole, szpitalu, wc, prosektorium
Ciebie tylko uwielbiam wkuwać dniem i nocą
Kiedy słońce przyświeca, gwiazdy niebo złocą
Ty rozkosz mi przynosisz, koisz moją duszę
Gdy testy i zadania rozwiązywać muszę
Gdy noc w noc jak najęty chłonę z chemii wiedzę
Gdy zgarbiony przy biurku aż do rana siedzę
Powtarzając bez końca setki reguł wzorów
Alkoholi, pierwiastków, węglowodorów,
Nazw łacińskich bez liku, mol różnych reakcji
Addycji, substytucji, polimeryzacji
Oxygenium, carboneum, calcium, et spirytus
Vanitas, vanitatum et omnis vanitas
I chociaż mózg mój płonie, skrajnie wycieńczony
To jednak bez wytchnienia, wpruwam jak szalony
Chemio! Tyś jest cudowną. zgagą mego życia
Godną wszelkich dóbr, uczuć i pragnień wyzbycia
Chemio tyś dla mnie muzą, jedynym natchnieniem
Tyś jednym wielkim szczęściem i wielkim cierpieniem
Tyś całym moim życiem, czynem i myślami
Tyś wielką jest potęgą, Co dręczy i mami
Tyś niby droga perła w nauk oceanie
Bezcenna i doskonała. próżne gadanie
Ja kocham nade wszystko twoje tajemnice
I dreszcze mnie przechodzą, gdy podręcznik widzę
Ty zmysły mi rozpalasz aż do czerwoności
Kiedy ucząc się Ciebie wprost konam ze złości.

Nawet fragment o Tobie jest

Piękne...
Każdy te słowa w sercu mieć powinien.....

...

Słowa sercu memu bliskie, Ox wiesz dlaczego

a wiem, wiem

Tylko to raczej jest wersja przeuczonego studenta chemii...
Proponowałbym stworzyć vortalową wersje tego jakże wspaniałego dzieła

"..wkoło ciebie atom i jon wciąż krąży,
mój skromny umysł twą potęgę drąży.
Jesteś dla mnie chlebem,
jak dla ptaka niebem..."

popieram pomysł autora postu powyżej! trzeba coś skomponować i dać jako hymn VMC!

no to zaczynaj

=Malutki= adminie nasz,
Tyś ojcem tego vortalu

Powinno być chyba "Tyś ojcem naszego vortalu"

to może "Tyś naszym i vortalu ojcem" ?

pozdr
Shuriken

=MaLuTkI= Adminie,
Ojcze vortalu tego,
Cały świat przeminie,
Lecz Ty siłą VmC pokonasz złego

Tysiące tysięcy wiernych sług
Piro oraz chemii
Orają swe umysły niczym ziemię pług,
By móc służyć w Twej świątyni

Wielka Wojna Z Sianem,
Duchem i Ciałem
Wkrótce będzie wygrana,
Gdy naiwnym sianopisom dasz bana...

Co Wy na to (mówią, że fizycy nie potrafią 'poetyzować' )

Pozdrawiam Alchemik

A inni admini tu prędzej trzeba napisać coś ala pan tadeusz niżeli taki krótki wierszyk

Admini i moderatorzy, dla każdego jedna księga. Może jest tu jakiś Mickiewicz (:roll:) który napisał by Hymn? Muzyka już mamy (TB), grafika żeby herb zrobil tez...

naszym? moim nie
a poza tym, to miało byc coś na kształ Wielkiej inwokacji, a nie rymowanka


może sie jakis znajdzie

a nasz wieszcz Adaśko hymny pisał ? pamięc jest ulotna, więc niczego takiego sobie nie przypominam...

pisał pisał, niekoniecznie państwowe, ale hymn to tez gatunek literacki
ja moge podłożyć wokale, spiewam w chórze

"Ja śmiałek napisać mogę hymn ku chwale vortalu naszego
lecz nie sam ale z pomocą każdego!!
Dawajcie linijki z pomysłem na pe-wu
a ja zrobić racze hymn że aż sruu.."

Jak obiecałem tak dotrzymałem słowa i stworzyłem wersję roboczą hymnu, każda linijka prócz refrenu ma ok. 10 - 11 sylab

..::HYMN VMC::..

Gdy na vortalu stronę wstępuje,
dusza ma wewnątrz sie raduje.
A kiedy fora kolejne otwieram,
patrzę i milczę, z podziwu zamieram.
Bo w Tobie to co sens mi nadaje,
chemia i piro, co tkwi nieustannie.

Ref.
Bądź nam Vortalu,
królem chemii bez miaru.
Naszym opiekunem,
celem życia i nurtem.
Pomóż nam w potrzebie,
my liczymy na Ciebie.

Przy Tobie userów wiele tysięcy,
przewodzą nam admini trzej wielcy.
Porządku stale moderzy pilnują,
niszczą złe siano i wrogów banują.
Lecz od nas ciągle coś emanuje,
miłość, którą każdy do ciebie wciąż czuje.

Ref......

Łączysz nas wszystkich - amatorskich chemików,
od tych najmłodszych po przodowników.
Bądź chemii źródłem nam nieocenionym,
wśród innych forów niezwyciężonym.
Tyś naszym skarbem, chronić Cię chcemy,
po wieczne czasy póki żyjemy.

Ref....

Bardzo proszę o ocene i komentarze czy sie naddaje
[edit] po pierwszej poprawce

ja sie nie znam

nawet ok ale zamiast hymnu wyjdzie piosenka disco polo - pewnie dlatego że jeszcze gra mi w głowie Akcent po wczorajszym koncercie

a gdzie zwrotka o bąbah rórobąberah i glópkah ?

I policz jeszcze raz adminów.

szacuneczek, Sharker zanosi sie na to, ze nasz vortal dorobił sie hymnu tylko dorwij jeszcze jakiegoś kompozytora, coby z tego wyszedł rzeczywiście hymn

potem dojdą mundury vortalowe, legitymacje vortalowe, skladki członkwskie, śpiewanie w dniach powstania vortalu/urdodziny adminów

Sharker pogadaj z TB - on ma niezły sprze muzyczny, tylko potrzebny wokal aby było w wersji audio