Autor |
Wiadomość |
raymundo
@MODERATOR
Dołączył(a): 18 lut 2007, o 17:00 Posty: 1506 Lokalizacja: SRC
|
W zeszłym tygodniu poszedłem oddać krew, na przeciwko mnie usiadł typ, wszystko fajnie (mi spłynęło już ze 200mL), pani go podłączyła, on ścisnął serduszko (takie fajowskie mamy do ściskania  ) dwa razy, spłynęło 50mL i on też spłynął... z fotela 
_________________
|
4 kwi 2008, o 09:35 |
|
 |
kilo
Dołączył(a): 7 maja 2006, o 19:31 Posty: 97 Lokalizacja: Kraków
|
Nie -> Bo nie chcą ode mnie  Kufa pieprzona kwasochłonność, jakbym miał mniejszą toby wzięli. Szkoda że nie można oddać "na siebie" albo "na rodzinę" przeca jak mnie coś trafi i będę potrzebował krwi to najlepsza chyba moja własna nie 
_________________ Nie należy przesadzać z demokracją. Nie chciałbym podróżować statkiem, którego kurs byłby określany głosowaniem załogi, przy czym kucharz i chłopiec okrętowy mieliby takie samo prawo głosu jak kapitan i sternik. -- William Faulkner
|
4 kwi 2008, o 09:49 |
|
 |
Kolotko_Tanker
Dołączył(a): 15 lut 2008, o 17:26 Posty: 122 Lokalizacja: łódź
|
najlepsze jest to że szpitale kupują krew od centrów krwiodawstwa a honorowy dawca czekoladę dostaje
|
4 kwi 2008, o 15:18 |
|
 |
raymundo
@MODERATOR
Dołączył(a): 18 lut 2007, o 17:00 Posty: 1506 Lokalizacja: SRC
|
kilo, można i to sie nazywa autotransfuzja.
Kolotko_Tanker, a takie centrum krwiodawstwa wszystko ma robić na własny koszt? badania itp? szpitale płacą tylko za to, nie za pobranie, ani za transport krwi do szpitala.
_________________
|
4 kwi 2008, o 18:37 |
|
 |
jaozyrys
@MODERATOR
Dołączył(a): 16 sty 2006, o 19:24 Posty: 868 Lokalizacja: Opole
|
czasami się autotransfuzję.. jezeli masz zaplanowany zabieg to ci sciagaja wczesniej krew, podaja preparaty z żelazem żeby ci się odtworzyła i potem w trakcie operacji dostajesz własną sprzed tygodnia
|
4 kwi 2008, o 18:37 |
|
 |
kilo
Dołączył(a): 7 maja 2006, o 19:31 Posty: 97 Lokalizacja: Kraków
|
Tak ale autotransfujzę da radę przeprowadzić tylko wtedy gdy mam zaplanowany jakiś zabieg a nie jak mnie coś znienacka dopadnie więc lipa
Ale co tam założę sobie własny bank krwi  Rodzinny sie będzie zwał Rodzinny Bank Krwi  w skrócie RBK (prawie jak Reebok) 
_________________ Nie należy przesadzać z demokracją. Nie chciałbym podróżować statkiem, którego kurs byłby określany głosowaniem załogi, przy czym kucharz i chłopiec okrętowy mieliby takie samo prawo głosu jak kapitan i sternik. -- William Faulkner
|
4 kwi 2008, o 22:12 |
|
 |
raymundo
@MODERATOR
Dołączył(a): 18 lut 2007, o 17:00 Posty: 1506 Lokalizacja: SRC
|
Krew musi być wykorzystana do bodaj miesiąca, nie powinno się jej oddawać częściej niż co 2 miesiące.
A z kwasochłonnością byłeś u lekarza? Da sie to poprawić w większosci przypdakow i bedziesz mogl oddawac 
_________________
|
4 kwi 2008, o 22:24 |
|
 |
kilo
Dołączył(a): 7 maja 2006, o 19:31 Posty: 97 Lokalizacja: Kraków
|
U lekarza nie byłem wiem natomiast ,że to przez alergię. Jak sie nałykałem tabletek przeciw alergii to mi spadła nieco ale faktycznie chyba się przejdę bo warto.
_________________ Nie należy przesadzać z demokracją. Nie chciałbym podróżować statkiem, którego kurs byłby określany głosowaniem załogi, przy czym kucharz i chłopiec okrętowy mieliby takie samo prawo głosu jak kapitan i sternik. -- William Faulkner
|
4 kwi 2008, o 23:06 |
|
 |
Latoszek
Dołączył(a): 1 kwi 2008, o 17:11 Posty: 74
|
nigdy jeszcze nie oddalem krwi poniewaz nawet jak bym chcial to nie wiem gdzie bo napewno nie blisko mnie:(
|
7 kwi 2008, o 17:48 |
|
 |
aslana2468
Dołączył(a): 12 maja 2008, o 19:16 Posty: 18 Lokalizacja: Gniezno
|
u mnie w szkole 2 razy w roku są pobory krwi, niestety nie moglam uczestniczyc bo niedawno skonczylam 18 - ale wszystko przede mną;)
nie wszyscy z tych którzy sie zgłosili po badaniach mogli oddać krew, a moja kumpela nawet sie przez to poplakal taka wrażliwa... pozdro dla Zuzy
|
21 maja 2008, o 20:52 |
|
 |
nitryl
******
Dołączył(a): 17 sty 2005, o 10:44 Posty: 93
|
i kolejny raz za sobą już jest brąz i zniżki na leki 
|
1 paź 2008, o 22:49 |
|
 |
raymundo
@MODERATOR
Dołączył(a): 18 lut 2007, o 17:00 Posty: 1506 Lokalizacja: SRC
|
no, mi jeszcze trochę brakuje. Ale teraz przechodzę na oddawanie osocza.
|
1 paź 2008, o 23:04 |
|
 |
Wocz
Dołączył(a): 22 kwi 2008, o 17:23 Posty: 235
|
Wyczytałem że krew można oddawać honorowo lub też odpłatnie. Interesuje mnie , ile bym dostał za 450 ml mojej zdrowej krwi.
|
2 paź 2008, o 07:56 |
|
 |
raymundo
@MODERATOR
Dołączył(a): 18 lut 2007, o 17:00 Posty: 1506 Lokalizacja: SRC
|
W Polsce można oddawać tylko honorowo z tego co wiem. Dostajesz ekwiwalent o równowartości 4.500 kcal w postaci czekolad+zwolnienie na 1 dzień z pracy/szkoły i w niektórych stacjach krwiodawstwa pamiątkę rzeczową. Ale przecież krwi nie oddaje się dla zysku materialnego!
|
2 paź 2008, o 16:33 |
|
 |
Skyline
Dołączył(a): 29 mar 2008, o 12:34 Posty: 9 Lokalizacja: Skąd?
|
Ja mam zamiar oddać i to jak najbardziej... gdy dobije 18 to żaden problem... nic nie tracę a mogę komuś życie uratować a na pewno pomóc 
|
2 paź 2008, o 16:38 |
|
 |
Wocz
Dołączył(a): 22 kwi 2008, o 17:23 Posty: 235
|
Jak to nie ? Co mi po czekoladzie? wolę sobie kupić jakieś odczynniki 
|
2 paź 2008, o 17:22 |
|
 |
chemik10
Nauczyciel
Dołączył(a): 30 gru 2007, o 21:59 Posty: 963 Lokalizacja: Katowice
|
Eee... ja bym wolał czekoladę i do tego, jaka satysfakcja! ;P
A odczynniki kupisz za ciężko zarobione pieniądze i też będziesz miał satysfakcję 
_________________ <wyk> Państwo się nie martwią że brakuje miejsc, tylko wykład wszyscy mają w jednej sali, konkurs będziecie pisać w warunkach normalnych.
<g>Wolałbym w standardowych, kurtkę zostawiłem w szatni.
|
2 paź 2008, o 17:28 |
|
 |
$13rg1ej
@MODERATOR
Dołączył(a): 21 maja 2006, o 12:53 Posty: 497 Lokalizacja: Pułtusk/Warszawa
|
śmiać się czy płakać... czekolada nie jest zapłatą za oddanie... 
_________________
Noł fjuczer!
|
2 paź 2008, o 17:45 |
|
 |
beaker
Zasłużony dla forum
Dołączył(a): 23 wrz 2006, o 18:25 Posty: 149 Lokalizacja: Świętokrzyskie
|
Co się dziwić, skoro ludzie nie rozumieją słowa "honorowe" 
_________________
|
2 paź 2008, o 18:47 |
|
 |
Wocz
Dołączył(a): 22 kwi 2008, o 17:23 Posty: 235
|
Eh , rozumiem , ale nie lubię jak na mnie zarabiają. Porcja krwi warta jest 200 zł , a 10 czekolad 20 zł... tak więc pośrednik zarabia 180 zł.
|
2 paź 2008, o 22:00 |
|
 |
raymundo
@MODERATOR
Dołączył(a): 18 lut 2007, o 17:00 Posty: 1506 Lokalizacja: SRC
|
Porcja krwi jest bezcenna! Jest to lek, którego nie można wytworzyć sztucznie!
I skąd wytrzasnąłeś tą cenę? Centra krwiodawstwa nie zarabiają na krwi, odbiorcy płacą tylko za wykonane badania.
Jak potrzebujesz kasy, idź do roboty.
|
2 paź 2008, o 22:11 |
|
 |
blizzard
@MODERATOR
Dołączył(a): 17 sty 2006, o 00:29 Posty: 703 Lokalizacja: behind enemy line
|
Dodaj jeszcze słówko jeszcze.
Za pare-parenaście lat będzie gitna sztuczna krew  Moze sam ja wymyśle 
_________________
Studentem jestem i nikt, kto ma wódkę, nie jest mi obcy.
|
2 paź 2008, o 23:10 |
|
 |
Łomonosow
Dołączył(a): 17 lut 2008, o 20:55 Posty: 188 Lokalizacja: Bydgoszcz
|
|
3 paź 2008, o 11:04 |
|
 |
Wocz
Dołączył(a): 22 kwi 2008, o 17:23 Posty: 235
|
No właśnie. Wreszcie ktoś wie o co chodzi , a nie tylko bezmyślnie oddaje tą bardzo cenną ciecz.
|
3 paź 2008, o 15:27 |
|
 |
raymundo
@MODERATOR
Dołączył(a): 18 lut 2007, o 17:00 Posty: 1506 Lokalizacja: SRC
|
Posh. to nie oddawaj. ktoś cie prosić ma? poszukaj pracy na praca.pl. i nie jęcz jak ktoś z twojej rodziny będzie potrzebował krwi.
blizzard, mogę zostać twoim laboratoryjnym asystentem? 
|
3 paź 2008, o 21:43 |
|
|