witam:) Mam duży problem i potrzebuje Waszej pomocy:) Mam do zrobienia projekt płuczki i w mojej płuczce chciałabym oczyszczać popiół lotny z tlenku siarki VI, ale tak aby w wyniku reakcji tego tlenku z jakimś roztworem powstał jakiś nieszkodliwy gaz i jakiś roztwór. z góry dziękuje:)

Standardowo w przemyśle używa się do odsiarczania zawiesiny CaCO3 lub innych zawiesin związków wapnia co powoduje powstanie nierozpuszczalnego CaSO4. Wadą tego procesu jest konieczność ochłodzenia gazów przed ich wprowadzeniem do płuczek (metoda mokra)

Na pewno z SO3 a nie SO2? Jeżeli tak to wszystko zależy od stężenia SO3 w gazie. Przy wysokim stężeniu można nawet zastanowić się nad absorpcją w rozc. H2SO4. Zwłaszcza w przemyśle mogłoby to całkiem dobrze działać. Jeżeli chodzi o małą skalę to rzeczywiście najwygodniej stosować CaCO3 tylko wtedy ciężko mówić o możliwości sprzedaży CaSO4

Właśnie. Instalacje wapnowe i inne podobne stosuje się, tam gdzie SO2 i SO3 jest relatywnie mało, np. w spalinach z elektrownii. Natomiast absolutnie nie robi się tak z gazami które zawierają np. 30 lub 40% SO2. Typowym emiterem takich gazów są piece do prażenia rud siarczkowych np. w myśl reakcji

ZnS + O2 -> ZnO + SO2

. Powstały gaz odpyla się np. na cyklonach po czym utlenia się go do SO3 (ty z tego co rozumiem masz wyłapywać od razu SO3) i kieruje w krążący kwas siarkowy - normalna farbyka kwasu siarkowego. Dlatego każda polska huta miedzi, cynku, czy ołowiu ma w ofercie H2SO4.