zabawa z kolorem i ogniem jednocześnie. :)
Witam.
Dziś z nudów zrobiłem fajne doświadczenie z kolorkami.
Odczynniki:
-Sód metaliczny
-Denaturat skażony ( zabarwiony )
-Fenoloftaleina
-Kwas siarkowy stęż. koło 10%
Sprzęt:
-Zapałki
-Kolba 100ml
Opis:
Najpierw sporządzamy Wodorotlenek sodu ( zasade sodową ) Można korzystać z gotowego NaOH i sporządzić roztwór i wsypujemy szczypte fenoloftaleiny by zabarwić.
Do kolby wlewacie koło 25ml denaturatu.
Potem wrzucamy kawałek sodu. ( Uwaga może eksplodować! jak sie wrzuci za duży kawałek ) Wytwarza się wodór który można dla efektu podpalić. Tylko trzeba uważać!!
Kolor po chwili znika.
Do kolby wsypujemy szczyptę fenoloftaleiny i kolor powraca.
Dolewamy koło 50ml H2SO4 10% i kolor znika zamienia się w biały.
Potem dolewamy NaOH który wcześniej sporządziliśmy ;]
Wlewając kolor znika
Wiem Wiem że doświadczenie jest banalne na poziom podstawówki
Ale chemia nie opiera sie na wielkim BOOM ;]
Poziom trudności: Banalne
Niebezpieczeństwo: Średnie. Może być nieciekawie z Na:P , a i wodorem
Pozdrawiam.