Autor |
Wiadomość |
Patryk28
SianoPIS!
Dołączył(a): 26 kwi 2008, o 20:24 Posty: 64 Lokalizacja: Świdnik
|
Otrzymywanie Cl2O
Witam.
Chciałem uzupełnić swoje informacje.
Otóż to:
Cl2O można otrzymać działając zimnym chlorem na HgO
No niestety HgO jest nie bardzo uzyskalnym związkiem i niebezpieczny.
Jestem ciekaw czy można tl. rtęci zastąpić tl. srebra.
_________________
Albert Einstein
|
27 kwi 2008, o 13:47 |
|
|
gambit
**
Dołączył(a): 14 sty 2007, o 13:09 Posty: 270
|
Raczej nie można..
Możesz spróbować destylować pod zmniejszonym ciśnieniem stężony r-r nietrwałego HClO.. A tak w ogóle to odradzam zabawy z tlenkami chloru.. Mogą zrobić kuku jeżeli nie ma się odpowiedniej aparatury a co najważniejsze doświadczenia...
Co do HgO... Fakt, świństwo, jak to związki rtęci, ale jeżeli obchodzisz się z nim odpowiednio to nie musisz się obawiać.. Dużo niebezpieczniejszy jest wg mnie Cl2O
|
27 kwi 2008, o 14:01 |
|
|
Patryk28
SianoPIS!
Dołączył(a): 26 kwi 2008, o 20:24 Posty: 64 Lokalizacja: Świdnik
|
Wiem że Cl2O jest niebezpieczny. Z wodą tworzy Kwas chlorowy I a z związkami organicznymi i reduktorami rozkłada sie wybuchowo
Ale można też rozpuścić Cl w wodzie i poczekać troszke
PS: Mam pytanie. Można HgO kupić na forum??. Bo jeszcze nie widziałem w ofercie.
_________________
Albert Einstein
|
27 kwi 2008, o 14:06 |
|
|
oliver
Dołączył(a): 14 gru 2005, o 21:32 Posty: 114
|
Według mnie można otrzymać Cl2O działając mocnym kwasem na jakiś chloran (I) np.:
2NaClO + H2SO4 = Na2SO4 + H2O + Cl2O
2ClO(-) + 2H(+) = H2O + ClO
|
27 kwi 2008, o 15:40 |
|
|
Patryk28
SianoPIS!
Dołączył(a): 26 kwi 2008, o 20:24 Posty: 64 Lokalizacja: Świdnik
|
mały błąd.
Wiem że można w ten sposób.
Ale nie powstanie Cl2O i H2O tylko HClO
Później rozłozy się na Cl2O i H2O
a mi trzeba bezpośrednio Cl2O.
Wszystko było by pięknie jak bym wiedział z kąd wziąść HgO
Ale dzięki
_________________
Albert Einstein
|
27 kwi 2008, o 15:46 |
|
|
gambit
**
Dołączył(a): 14 sty 2007, o 13:09 Posty: 270
|
Re: Otrzymywanie Cl2O
Chyba działając chlorem na zimny, świeżo otrzymany HgO
|
27 kwi 2008, o 16:03 |
|
|
Patryk28
SianoPIS!
Dołączył(a): 26 kwi 2008, o 20:24 Posty: 64 Lokalizacja: Świdnik
|
Nie.
Cytat z wikipedii
2Cl2 + 2HgO -> HgCl2.HgO + Cl2O
_________________
Albert Einstein
|
27 kwi 2008, o 16:28 |
|
|
gambit
**
Dołączył(a): 14 sty 2007, o 13:09 Posty: 270
|
Dziwne... Dam sobie głowę uciąć, że używa się świeżo wytrąconego i oziębionego HgO.
|
27 kwi 2008, o 20:54 |
|
|
szalony
***
Dołączył(a): 27 cze 2005, o 20:29 Posty: 1087
|
Nie można bezkrytycznie wierzyć we wszystko co pisze w wikipedii. Jest to encyklopedia gdzie może pisać każdy, więc błędy też się pojawiają na ogół w mniejszych hasłach. Zwłaszcza jeśli ktoś tłumaczy z hasła angielskiego czy niemieckiego co jest częstą praktyką w hasłach chemicznych. Nie każdy artykuł jest przecież sprawdzony...
Powtórzę jeszcze po gambicie: Mówisz, że HgO jest niebezpieczny, ale zamierzasz operować z gazem który jest o wiele bardziej niebezpieczny Na forum nie kupisz, ponieważ po pierwsze:
- legalny obrót związkami rtęci (II) jest kontrolowany ze względu na to iż znajdują się one na wykazie trucizn gr.A i ich posiadanie bez zezwolenia jest oficjalnie karalne.
- nikt tego nie będzie kupował bo strąci sobie to kiedy będzie potrzebne używając dowolnej rozpuszczalnej w wodzie soli rtęci (II)
- jeśli nie wiesz jak uzyskać HgO to serdecznie odradzam ci zabawy ze związkami rtęci, a tym bardziej z tlenkami chloru które potrafią wybuchnąć od kontaktu np. z kurzem w powietrzu albo od ładunku elektrycznego.
|
27 kwi 2008, o 20:58 |
|
|
Patryk28
SianoPIS!
Dołączył(a): 26 kwi 2008, o 20:24 Posty: 64 Lokalizacja: Świdnik
|
Do szalony.
Dzięki za uzupełnienie informacji.
Chętnie poinformuje was o aparaturze.
Otóż to:
Chlor bezpośrednio otrzymywane poprzez aparaturę do otrzymywania gazów.
Chlor bezpośrednio dostarczany poprzez rurkę do rurki z HgO ( Nie pamiętam tej nazwy rurki. WIem że jest prosta i służy np do utleniania SO2 do SO3)
Potem otrzymany tlenek chloru wyprowadzony do rostworu destylowanej wody i Wodorowęglanu sodu.
Wszystko oczywiście na szlify.
A co do tego Cl2O spytałem sie pani od chemii. Mówi tak samo jak pisze na wiki.
Pozdrawiam.
_________________
Albert Einstein
|
27 kwi 2008, o 21:20 |
|
|
Kein
******
Dołączył(a): 14 gru 2005, o 19:30 Posty: 693 Lokalizacja: Grudziądz / Gdańsk
|
Jak zwykle wielka dramatyzacja. HgO nie jest wielkim potworem z zębami, który tylko pragnie dostać się do waszego ustroju i rozpoczać destrucji waszych tkanek. Nie rpozpuszczalny, nie lotny, stały. Jak go nie zjesz, albo nie wsadzisz za przeproszeniem w dupę to sie nie zatrujesz.
Ponadto, takie ilosci jakie otrzymasz w celach eksperymentalych, mówimy już o tlenku chloru, czy jak tam kto woli według nowej nomenklatury tlenku dichloru (I) nie są z kolei tak bardzo niebezpieczne, żeby aż powstrzymywać się od syntezy. Oczywiście środki bezpieczenstwa należy zachować. Jednak bardzo łątwy do trzymania ClO<sub2</sub> jest bardziej reaktywny i jakoś jeszcze nikogo z osób które znam a które go otrzymywały nawet w znacznych ilosciach nie zabił.
Droga syntezy wydaje mi się prawidowa i reakcja powinna pójść, ale wydaje mi się że przydała by się tam wyższa temperatura, albo chociaż ciśnienie. Pozatym zauważ, że trakcie trwania rakcji powierzchnia czynna będzie przykrywana reagentem i wydajnosć będzie spadać aż dojdzie do 0%.
_________________ Dumny student Politechniki Gdańskiej i jej wspaniałego wydziału Chemicznego na kierunku Biotechnologia !
GG:3716505
|
1 maja 2008, o 16:37 |
|
|
szalony
***
Dołączył(a): 27 cze 2005, o 20:29 Posty: 1087
|
Pamiętaj, Kein, że osoba zainteresowana tą syntezą nie ma żadnego doświadczenia ani wiedzy...
|
1 maja 2008, o 17:08 |
|
|
Kein
******
Dołączył(a): 14 gru 2005, o 19:30 Posty: 693 Lokalizacja: Grudziądz / Gdańsk
|
Myślałem chyba z 10 minut nad jakąs ripostą i nic nie wymyśliłem, szalony masz rację. Ja na twoim miejscu Patrico bym sobie podarował to doświadczonko.
_________________ Dumny student Politechniki Gdańskiej i jej wspaniałego wydziału Chemicznego na kierunku Biotechnologia !
GG:3716505
|
1 maja 2008, o 17:27 |
|
|
Patryk28
SianoPIS!
Dołączył(a): 26 kwi 2008, o 20:24 Posty: 64 Lokalizacja: Świdnik
|
szalony dlaczego tak sądzisz ?
WIem że ta synteza jest niebezpieczna.
Co do HgO Nie manipulowałem i nigdy nie otrzymywałem. Wiem jak otrzymać.
Co do syntezy przeprowadzona na znacznej odległości jest bezpieczna.
_________________
Albert Einstein
|
1 maja 2008, o 18:09 |
|
|
Patryk28
SianoPIS!
Dołączył(a): 26 kwi 2008, o 20:24 Posty: 64 Lokalizacja: Świdnik
|
i takie uwagi zostaw dla siebie...
_________________
Albert Einstein
|
1 maja 2008, o 18:17 |
|
|
szalony
***
Dołączył(a): 27 cze 2005, o 20:29 Posty: 1087
|
Świadectwem tej wiedzy jest ten temat http://forum.chemik.vitnet.pl/viewtopic ... ht=#138442
Oraz leżące w śmietniku posty o tajemniczym zniknięciu barwy z denaturatu
|
1 maja 2008, o 18:37 |
|
|
Orion
Dołączył(a): 28 kwi 2007, o 23:15 Posty: 98 Lokalizacja: z serca
|
a nawet jak go zrobisz, to co potem? Czy może planujesz prowadzić z nim jeszcze bardziej szalone reakcje?
_________________ Tyle siana ode mnie
|
1 maja 2008, o 18:52 |
|
|
Patryk28
SianoPIS!
Dołączył(a): 26 kwi 2008, o 20:24 Posty: 64 Lokalizacja: Świdnik
|
Nie studiuje chemi organicznej. Dopiero zaczynam. A wiem co sie dzieje z tym denaturatem.
Nie zamierzam się kłócić na forum bo nie do tego służy
Tylko do wymieniania poglądów itp.
Pozdrawiam
PS: Nie zamierzam z nim prowadzić szalonych eksperymentów bo nie jestem szalony jak Albert Einstein Chcę bezpośrednio wprowadzić do roztworu NaHCO3
_________________
Albert Einstein
|
1 maja 2008, o 19:51 |
|
|
matti512
SianoPIS!
Dołączył(a): 12 mar 2008, o 21:52 Posty: 65 Lokalizacja: wziąść na wino?
|
człowieku nie będzie bezpieczniej jak zrobisz to może za parę lat
i Einstein nie był szalony
choć szaleństwo to pojecie względne ale bezpieczeństwo jest jedno znaczne
a poczekać może warto dla zdrowia
chemia nie cierpi pospiechu
czas to takie dziwne zjawisko
|
1 maja 2008, o 20:01 |
|
|
Patryk28
SianoPIS!
Dołączył(a): 26 kwi 2008, o 20:24 Posty: 64 Lokalizacja: Świdnik
|
matti512 właśnie czytałem o teori względności i o podróżach w czasie. teorie itp.
Więc masz racje mówiąc o czasie
ale przeczytaj mój pierwszy post w tym temacie.
NIE ZAMIERZAM TEGO ROBIĆ!!!!
To tylko doś. TEORETYCZNE
Pozdrawiam
_________________
Albert Einstein
|
1 maja 2008, o 20:13 |
|
|
matti512
SianoPIS!
Dołączył(a): 12 mar 2008, o 21:52 Posty: 65 Lokalizacja: wziąść na wino?
|
jeżeli tylko teoretycznie to dlaczego chcesz
|
1 maja 2008, o 20:26 |
|
|
szalony
***
Dołączył(a): 27 cze 2005, o 20:29 Posty: 1087
|
No nie...
Ty chcesz otrzymać Cl2O po to aby uzyskać podchloryn sodu Roztwór podchlorynu kosztuje w pochu... 15 zł za 5 z litrów
|
1 maja 2008, o 20:54 |
|
|
Patryk28
SianoPIS!
Dołączył(a): 26 kwi 2008, o 20:24 Posty: 64 Lokalizacja: Świdnik
|
Nie wiem... w POCHu nie kupuje bo to dno!
Kupuje w innym sklepie chemicznym
A chciałem sie tylko przekonać z tym podchlorynem sodu
Podam przykład:
Na stronie vmc.org.pl jest opisana produkcja Na2SO3. To pytanie teoretyczne.
Po co.
Również to samo można zadać do tego tematu.
Jeśli NaOCl mogę kupićw pochu za grosze i tak samo Na2SO3
Pozdrawiam
_________________
Albert Einstein
|
1 maja 2008, o 21:27 |
|
|
Patryk28
SianoPIS!
Dołączył(a): 26 kwi 2008, o 20:24 Posty: 64 Lokalizacja: Świdnik
|
Sorki NaClO
_________________
Albert Einstein
|
1 maja 2008, o 21:29 |
|
|
raymundo
@MODERATOR
Dołączył(a): 18 lut 2007, o 17:00 Posty: 1504 Lokalizacja: SRC
|
Merck to też dno, a najlepsze odczynniki są od koreańczyka? Chodziło o to, że w POCHu mają odrobinę wyższe ceny i o porównanie ceny NaClO do innych.
Może dlatego, że cena i dostępność Na2SO3 jest nieco wyższa od ceny NaClO
|
1 maja 2008, o 22:23 |
|
|