Autor |
Wiadomość |
mateuszp4
Dołączył(a): 29 kwi 2007, o 17:36 Posty: 124 Lokalizacja: Z mojej miejscowości
|
 Roztwarzanie cyny - słaba rozpuszczalność
Przejde od razu do rzeczy:
Chciałem roztworzyć cynę w kwasie solnym celem wytworzenia jej chlorku. Cyne mam czystą, nie stop lutowniczy (jako odczynnik w granulkach - troche leciwy) a kwas 35% cz.d.a. I tu sie pojawił problem - cyna nie za bardzo chciała sie rozpuszczać... cyny było z 10 granulek, do tego 50 ml kwasu i ogrzewanie. Reakcja zachodzi ładnie, dość gwałtownie. Środowisko cały czas ogrzewanie w temp. ok 60*C, niectety... nawet po wielu godzinach reakcji cyna tylko ściemniała  . Kiedy reakcja przestała zachodzić dolewałem 15ml kwasu i od nowa. Niestety nawet przez ponad 24 godziny prowadzenia reakcji cyna nie roztworzyła sie w widocznym stopniu! jedynie ściemniała. Gdzie popełniłem błąd?
P.S. Już 2 raz mam taka sytuacje.
_________________ Dajcie mi gwiazdke...
|
8 maja 2008, o 18:23 |
|
 |
matti512
SianoPIS!
Dołączył(a): 12 mar 2008, o 21:52 Posty: 65 Lokalizacja: wziąść na wino?
|
a czy nie chodzi o to że kwas jest stężony a cyna jest takim metalem jak np aluminium i z stężonymi kwasami nie reaguje tak szybko
jak źle mówię to poprawić
a poza tym jak sie ogrzewa to chyba sie chlorowodór ulatnia
czyli według mnie spróbować z rozcieńczonym bardziej kwasem solnym
|
8 maja 2008, o 19:01 |
|
 |
Kryształoman
Dołączył(a): 1 cze 2007, o 17:13 Posty: 266
|
To chyba nie chodzi o to, bo wydaje mi się, że masz na myśli pasywację, a HCl chyba nie jest kwasem silnie utleniającym. Zgadzam się z tym rozcieńczeniem - spróbuj, a jak nie wyjdzie, to będziemy myśleć dalej 
_________________
Zaszczytna ranga :
|
8 maja 2008, o 19:31 |
|
 |
Sharker
Dołączył(a): 14 lip 2007, o 12:44 Posty: 302
|
Niezawodny Supniewski pisze że cynę rozpuszczamy w gorącym HCl (25%) i po rozpuszczeniu gotujemy.
Co do SnCl4 to do reakcji bierzemy tylko chlor.
|
8 maja 2008, o 19:36 |
|
 |
velSiergiej
***
Dołączył(a): 19 maja 2007, o 12:29 Posty: 436
|
A HCl i H2O2 nie dadzą tego samego efektu co Cl2  Przecież nie chodzi mu o bezwodny chlorek IV cyny, tylko o trochę (może i uwodnionego) chlorku cyny (II lub IV). Zresztą tą reakcje z chlorem to chyba trudniej przeprowadzić niż zkwykłe roztwarzanie przy pomocy perhydrolu...
|
9 maja 2008, o 11:16 |
|
 |
velSiergiej
***
Dołączył(a): 19 maja 2007, o 12:29 Posty: 436
|
No i jak nie ma opcji edit to jest sianko. W poprzednim poście omyłkowo wpisałem chlorek IV cyny. Ma być chlorek cyny (IV).
Niech edit wróci....
|
9 maja 2008, o 11:19 |
|
 |
mateuszp4
Dołączył(a): 29 kwi 2007, o 17:36 Posty: 124 Lokalizacja: Z mojej miejscowości
|
_________________ Dajcie mi gwiazdke...
|
9 maja 2008, o 14:19 |
|
 |
matti512
SianoPIS!
Dołączył(a): 12 mar 2008, o 21:52 Posty: 65 Lokalizacja: wziąść na wino?
|
wodę dolewałaś do kwasu
a spróbuj tak jak pisze velSiergiej z mieszanką H2O2 i HCl
|
9 maja 2008, o 18:20 |
|
 |
mateuszp4
Dołączył(a): 29 kwi 2007, o 17:36 Posty: 124 Lokalizacja: Z mojej miejscowości
|
Ale H2O2 i HCl to mi od razu utleni do (IV) a ja chce (II). Tak, wode d0o kwasu. Pipetą przy dobrym mieszaniu towystarczy i przy takich ilościach. Nie popadajmy w paranoje. Nie robie tego w wielkiej zlewce żeby miało sie co grzać. Zresztą HCl a H2SO4 to różnica - HCl sie praktycznie nie grzeje. I tak juz byl gorący.
_________________ Dajcie mi gwiazdke...
|
9 maja 2008, o 18:57 |
|
 |
gambit
**
Dołączył(a): 14 sty 2007, o 13:09 Posty: 270
|
Myśle że należy przesączyć to co otrzymałeś i zrobić próbę na obecność jonów Sn.. przynajmniej zobaczysz czy reakcja wogóle zachodzi.. Może na powierzchni masz jakieś zanieczyszczenia które skutecznie hamują reakcje... Jeżeli wykryjesz te jony to próbój dalej, z mniejszą ilością cyny.. Dziwi mnie to co piszesz, cyna zazwyczaj dość dobrze się rozpuszcza..
|
9 maja 2008, o 19:37 |
|
 |
Seth
**
Dołączył(a): 21 gru 2006, o 10:07 Posty: 199 Lokalizacja: Teby
|
Cyna wbrew pozorom nie jest tak bardzo reaktywna. Supniewski zalecał wrzucenie do kwasu dodatkowo kawałka blaszki platynowej. Ja zalecam trochę cierpliwości i częste mieszanie roztworu oraz przykrycie zlewki np. szkiełkiem zegarkowym. Kiedyś miałem podobna sytuację co prawda nie z czysta cyną ale stopem lutowniczym Sn97Cu3.
|
9 maja 2008, o 21:25 |
|
 |
mateuszp4
Dołączył(a): 29 kwi 2007, o 17:36 Posty: 124 Lokalizacja: Z mojej miejscowości
|
ciekawe tylko skąd ja wezme blaszke platynową  spróbuje tak jak mówicie. O wynikach powiadomie. Ale to dopiero za tydzień, bo wyjeżdżam.
_________________ Dajcie mi gwiazdke...
|
10 maja 2008, o 14:50 |
|
 |
velSiergiej
***
Dołączył(a): 19 maja 2007, o 12:29 Posty: 436
|
Mateuszp4, jak chcesz trochę chlorku cyny (II); to zgłoś się do mnie na PW (nie więcej jak 100g), oryginał z pochu, tyle że trochę leciwe... Możemy się dogadać, wyślę za niewielki datek na piwo...
|
11 maja 2008, o 12:08 |
|
 |
Radeck7
Dołączył(a): 15 cze 2007, o 13:57 Posty: 23
|
A na vmc.org.pl nie zaglądacie? Tu jest przepis na Chlorek cyny (II) i (IV): http://vmc.org.pl/articles.php?id=130
|
16 maja 2008, o 20:11 |
|
 |
mateuszp4
Dołączył(a): 29 kwi 2007, o 17:36 Posty: 124 Lokalizacja: Z mojej miejscowości
|
wiem, i sie do niego stosuje, ale coś z moją cyną jest nie tak. Bo wsystko inne ok
_________________ Dajcie mi gwiazdke...
|
17 maja 2008, o 11:58 |
|
 |
Radeck7
Dołączył(a): 15 cze 2007, o 13:57 Posty: 23
|
To może spróbuj za pomocą elektrolizy. Ja tak sobie cytrynian żelaza zrobiłem.
|
18 maja 2008, o 18:49 |
|
|