Autor |
Wiadomość |
Bucefał
Dołączył(a): 28 maja 2008, o 13:43 Posty: 54
|
Metaliczne aluminium - aluminizacja
Witam, to mój pierwszy post.
Prosiłbym o pewną poradę i ewentualne informacje w sprawie otrzymywania domowym sposobem metalicznego aluminium i już tłumaczę o co mi chodzi i do czego tego potrzebuję:
Chciałbym dokonać aluminizacji zwierciadła. Przykładowo.... gdy chcemy zrobić lustro to wystarczy zakupić lapis, ewentualnie wrzucić kawałki srebra do kwasu azotowego w celu otrzymania metalicznego srebra a następnie wystarczy posmarowac szkło taką substancją i już mamy lusterko. Ale jak sprawa wygląda jeśli chodzi o zrobienie lustra z powłoką aluminium?
Czy trzeba zrobić azotan aluminium? wrzucić coś aluminiowego do kwasu azotowego i pojawi się ciekłe, metaliczne aluminium? czy też jest to zupełnie inna metoda?
Podkreślam, ze chodzi mi o to, żeby takie aluminium w płynie nałożyć na szkło celem otrzymania zwierciadła. Metodą aluminizacji robi się zwierciadła do teleskopów i jest to procedura dosyć skomplikowana, trzeba to robić w próżni i tak dalej. Natomiast ja tylko chcę sobie zrobić zwyczajne płaskie lusterko ze szkła pokrytego warstwą aluminium (aby odbijało światło identycznie jak zwykłe lusterko na bazie srebra).
Pozdrawiam wszystkich i proszę o porady
|
28 maja 2008, o 18:51 |
|
|
szalony
***
Dołączył(a): 27 cze 2005, o 20:29 Posty: 1087
|
Po wrzuceniu srebra do kwasu azotowego otrzymuje się azotan srebra. Szyb nie srebrzy się przez pocieranie, tak można srebrzyć miedź. Należy przeprowadzić srebro w kompleks aminasrebrowy, i zadać reduktorem. Redukcja do metalicznego Ag nastąpi na powierzchni szyby.
Aluminium jest szalenie reaktywne (aluminium pozbawione warstwy tlenku Al2O3 którym jest zawsze pokryte reaguje z wodą) i takie metody elektrochemiczne nie wchodzą w grę, aluminium nie daje się wydzielić z roztworów wodnych. Najrozsądniejszym wyjściem wydaje się napylanie lub osadzenie z fazy gazowej. W obu przypadkach proces należy poprowadzić w piecu próźniowym, w próżni wysokiej.
|
28 maja 2008, o 19:11 |
|
|
Bucefał
Dołączył(a): 28 maja 2008, o 13:43 Posty: 54
|
Tak tak Szalony, dokładnie chodzi mi o proces napylenia warstwy aluminium!
Faktycznie pokaszaniłem coś z tym lapisem (a to wszystko z mojej marnej wiedzy chemicznej), więc proszę o wybaczenie
Ale wracając do tego aluminium, to właśnie...chciałbym napylić warstwę próżniowo. Taki piecyk byłbym w stanie wykonać, mam do tego wszelkie narzędzia i materiały, odsysanie powietrza i wytworzenie próżni też jakoś bym sobie z tym poradził, ale właśnie jak to zrobić z chemicznego punktu widzenia? mam na myśli: jakie substacje chemiczne muszą być użyte aby wytworzyć takie aluminium (o właściwościach gazu wręcz), aby w próżni mogło się napylić itd. Jeśli jest to raczej niewykonalne w domowych warunkach i do tego bardzo toksyczne, to ok, raczej sie poddam, natomiast jeśli nie jest to wcale takie trudne to bardzo bym prosił o dodatkowe informacje. Nigdzie nie mogę znaleźć informacji na ten temat, nawet na stronach obcojęzycznych jest trudno zdobyć instrukcje krok po kroku. Może ewentualnie tytuły książek na ten temat ktoś zna?
|
28 maja 2008, o 19:34 |
|
|
szalony
***
Dołączył(a): 27 cze 2005, o 20:29 Posty: 1087
|
Aluminium takie otrzymuje się po prostu przez jego nagrzanie do temperatury w której odparuje lub wysublimuje pod wpływem zachwiania układu równowagi stopu. Obawiam się, że porywasz się z motyką na słońce. Uzyskanie próżni wysokiej wymaga zastosowania pompy rotacyjnej do prożni wstępnej, pompy dyfuzyjnej lub pompy turbomolekularnej do uzyskania próżni wysokiej, głowic próżniowych, miedzianych uszczelek, itp. Pompy próżniowe stosowane np. do sączenia pod próżnią, czy do uruchamiania instalacji chłodniczych są tu nieprzydatne. Odpompowanie takiego pieca w domu jest niewykonalne. Jeśli chcesz, to zagadaj do Alka na forum http://trioda.com/forum ,on pracuje z wysoką próżnią i takim sprzętem.
|
28 maja 2008, o 19:43 |
|
|
Bucefał
Dołączył(a): 28 maja 2008, o 13:43 Posty: 54
|
No cóż rozwiałeś moje nadzieje na przeprowadzenie tego doświadczenia:) rzeczywiście raczej sobie z tym nie poradzę. W każdym razie dziękuję za info. Postaram się nawiązać kontakt z tym gościem z trioda.com, może odpłatnie napyli mi takie lustro kiedyś.
Dzięki
|
28 maja 2008, o 21:45 |
|
|
Bucefał
Dołączył(a): 28 maja 2008, o 13:43 Posty: 54
|
To znowu ja. Poszerzyłem swoją wiedzę ostatnio na temat sublimacji metali w próżni. Wiem już o co w tym wszystkim chodzi i teraz przyznaję, że raczej w domu nikomu nie uda się czegoś takiego zrobić bez specjalistycznego sprzętu.
Ale nurtuje mnie pewna myśl:)
We wnętrzu żarówki elektrycznej jest próżnia (nie weim czy wysoka, czy niska) ale skoro w próżni metale parują i opary metalu osiadają na powierzchniach, to ..... czemu takie szkło żarówki nie jest napylone, skoro Wolfram jest przecież metalem i pod wpływem wysokiej temperatury wewnątrz żarówki powinien się sublimować i szkło powinno napylać się oparami tego metalu, skoro odbywa się to w próżni?
No.. chyba, że nie jest to próżnia wysoka wewnątrz żarówki i dlatego taki proces nie zachodzi:) Gdyby mógł ktoś się ustosunkować do tego, to proszę o wypowiedzi
|
7 cze 2008, o 03:07 |
|
|
MłodyChemik
Dołączył(a): 26 cze 2006, o 11:22 Posty: 84 Lokalizacja: Za tobą
|
w żarówce jest gaz szlachetny Argon
_________________ "Kto walczy z potworami, powinien się strzec, by walka nie uczyniła go jednym z nich. Bo kiedy długo patrzysz w otchłań, otchłań zaczyna patrzeć w ciebie."
I tak oto stałem się potworem...
|
7 cze 2008, o 07:03 |
|
|
bronek90
Dołączył(a): 4 maja 2008, o 22:32 Posty: 9
|
tak jak kolega pisal wyzej w zarowce jest argon, jest troche rozrzedzony ale pozatym popatrz na temperature topnienia wolframu;] przy ogrzewaniu gazu zwieksza sie jego objetosc wiec cisnienie w zarowce tez sie zwieksza
|
7 cze 2008, o 11:16 |
|
|
Bucefał
Dołączył(a): 28 maja 2008, o 13:43 Posty: 54
|
Ok, rozumiem teraz.
A tak na marginesie...mam takie pytanie jeszcze w sprawie aluminium:
Temperatura topnienia Glinu to nieco ponad 660 stopni C. a temperatura ognia z kuchenki gazowej jest prawdopodobnie większa, więc dlaczego gdy trzymam nad ogniem kawałek aluminium (np. pręta lub blaszki) to nie topi się tak jak cyna? 660 stopni to przecież nie tak dużo i z pewnością kuchenka daje taką temperaturę. Kiedyś chciałem roztopić aluminium i wlać do formy ale niestety, ten metal nie topił się wcale czyżby takie aluminium w postaci blaszki lub innego przedmiotu było pokryte jakąś warstwą innego metalu? skoro się nie topi w 660*C?
|
7 cze 2008, o 13:05 |
|
|
MłodyChemik
Dołączył(a): 26 cze 2006, o 11:22 Posty: 84 Lokalizacja: Za tobą
|
Czystego Aluminium prawie do niczego się nie używa. W wiekszości są to stopy
_________________ "Kto walczy z potworami, powinien się strzec, by walka nie uczyniła go jednym z nich. Bo kiedy długo patrzysz w otchłań, otchłań zaczyna patrzeć w ciebie."
I tak oto stałem się potworem...
|
7 cze 2008, o 13:37 |
|
|
Fuxseb
*
Dołączył(a): 5 cze 2007, o 08:10 Posty: 248
|
Nie topi się, bo dzięki dobrej przewodności cieplnej dobrze rozprasza ciepło. Również wysokie ciepło właściwe utrudnia proces. Spróbuj na przykład stopić cieniutki drucika Al lub Cu nad zapalniczką - niemal natychmiast zamieni się w kulkę. A np. blaszkę Cu 1x20x60mm możesz charatać palnikiem Bunsena i nic ci to nie da. Tu cię ratuje raczej palnik acetylenowo-tlenowy (ok. 2500*C).
Nie do pominięcia jest również zjawisko natychmiastowego utleniania się glinu - zachowuje się wtedy mniej więcej jak sód. Tak więc palnik acetylenowo-tlenowy i osłona argonowa - wyrobisz się w dwóch tysiącach złociszy? Chyba nie.
_________________ http://www.youtube.com/watch?v=oHg5SJYRHA0
MAM CIĘ!
|
7 cze 2008, o 13:42 |
|
|
szalony
***
Dołączył(a): 27 cze 2005, o 20:29 Posty: 1087
|
Folia aluminiowa to Al około 99,5% i wyżej. Odlewy na ogół wykonane są z siluminów. Przeciętny eutektyk Al-Si A11 (obecnie Al4000) topi się w około 340*C o ile dobrze pamiętam. Aluminium przy próbie topienia nad palnikiem rozprasza ciepło, i pasywuje się nieustannie Al2O3. Topienie w piecach indukcyjnych też jest uciążliwe, bo aluminium ma mały opór właściwy.
|
7 cze 2008, o 15:02 |
|
|
Bucefał
Dołączył(a): 28 maja 2008, o 13:43 Posty: 54
|
Na youtube widziałem kiedyś jak ludzie topili aluminium indukcyjnie. Spirala z drutu dookoła tygielka, podłączona do prądu. Ale nie odważyłbym się topić aluminium w domu mimo wszystko, nie mam ochoty wzywać straży pożarnej:) a poza tym nieźle by licznik od prądu szalał myślę.
|
7 cze 2008, o 19:24 |
|
|
szalony
***
Dołączył(a): 27 cze 2005, o 20:29 Posty: 1087
|
"Spirala" czyli cewka nie jest w 99% przypadkach podłączona do prądu bezpośrednio. Zasilana jest ona z generatora prądem o częstotliwości rzędu kilku-kilkudziesięciu MHz, bo wtedy można mówić o odpowiedniej skuteczności.
|
7 cze 2008, o 19:39 |
|
|
jaozyrys
@MODERATOR
Dołączył(a): 16 sty 2006, o 19:24 Posty: 868 Lokalizacja: Opole
|
|
8 cze 2008, o 01:39 |
|
|
Szynszyl
|
na allegro palnik ac-tlen jest za pare stów, argon jest tani a reszte do 1k da sie zrobić
|
26 cze 2008, o 00:20 |
|
|