Ludzie sprawa jest bardzo prosta
Hortensje sa nad wyraz pięknymi roślinami i bardzo czułymi na mieszankę nawozów od lat wiadomym tematem wybarwienia na różowo lub niebiesko tej samej rośliny jest pH gleby, zawartość w nawozie Al jest istotnym czynnikiem , wybarwienia KMnO4 powodują skutek brudnych kwiatostanów
Kwitnące nie gonione rośliny będą po odpowiedniej dawce nawozu posiadały kwiatostan odnawialny do przymrozków późnojesiennych , wybarwienie zależy jedynie od czynników zewnętrznych czyli jakie damy nawozy
Oczywiście podział roslny na sadzonki dokonujemy przez dzielenie bulwiastego korzenia na kilka częsci stosując krojenie np. ostrym szpadlem po wykopaniu calosci ,starsze rośliny kilku kilkunastoletnie zakwaszamy silnie nawozami o silnym pH <5.5 jak np. (NH4)2SO4 lub Fosforanami kwaśnymi jak (NH4)2HPO4 lub rozcieńczonym H3PO4 ,dodatki wybarwiające sa naturalne i niezależa od użytego pigmentu ,dawka azotu powoduje wzrost cześci zielonych ,stosowanie np. Ca(NO3)2 powoduje skutek odwrotny tzw. odkwaszający wybarwienie jest dosyć łatwym zabiegiem jesli rosliny żyją w donicach natomiast te w glebie ogrodowej będą wybarwiać się znacznie dłużej
pozdro.
eko