Dołączył(a): 4 mar 2007, o 14:25 Posty: 170 Lokalizacja: RP
Alkohol+napój energetyczny
Moze ktos uznać, że temat beznadziejny i go usunie, ale niech pamięta, że nie ma głupich pytań
Właśnie, często słyszy sie na imprezach, żeby nie zapijać wódki np. Tiger'em Bo mocno "kopie" po tym
A tak pod względem chemicznym, co takiego jest w tych napojach energetycznych, że łączy się (??) z etanolem, cz w jakąś inną reakcję wchodzi, że produkt staje się "mocniejszy" od samego alkoholu. Tak właściwie co jest produktem tej reakcji (jeśli takowa zachodzi, a chyba powinna, sądząc po działaniu?
_________________
28 lip 2008, o 22:14
szalony
***
Dołączył(a): 27 cze 2005, o 20:29 Posty: 1087
Chodzi o to, że alkohol nasila działanie kofeiny i innych składników co może się źle skończyć u osób z chorobami układu krązenia, wysokim ciśnieniem, nadciśnieniem śródgałkowym, bleble... Poza tym powoduje to nadmierne pobudzenie, czasem wzrost ciśnienia, tętna, itd. Alkoholu nie powinno się łączyć ani z kofeiną, ani z lekami działającymi na OUN. nie zmienia to faktu, że jednym z najpopularniejszych drinków w Krakowskich klubach jest wódka z redbullem.
28 lip 2008, o 22:19
raymundo
@MODERATOR
Dołączył(a): 18 lut 2007, o 17:00 Posty: 1504 Lokalizacja: SRC
1.
Cytuj:
W energy drinkach jest kofeina, która wytrzeźwia, więc pije się więcej alkoholu, żeby go odpowiednio poczuć.
2.
Cytuj:
Są one zazwyczaj dosyć słodkie , więc nie czuć w nich tak bardzo alkoholu, więc daje się więcej wody do drinka
3.
Cytuj:
W RedBullach jest coś glukoza jakaś która szybko wchłania się z przewodu pokarmowego i razem z tym wchłania się szybciej alkohol
Cytuj:
nie zmienia to faktu, że jednym z najpopularniejszych drinków w Krakowskich klubach jest wódka z redbullem.
Przy krakowskich cenach, nie dziwie sie
28 lip 2008, o 23:33
blizzard
@MODERATOR
Dołączył(a): 17 sty 2006, o 00:29 Posty: 703 Lokalizacja: behind enemy line
Wole tigera, albo power be, tańsze...
alkoholu z dopalaczami teoretycznie nie powinno się mieszać z tych samych względów co z lekami. Środki zawarte w dopalaczach podnoszą ciśnienie, tętno i częstość skurczów serca, co za tym idzie, szybsze rozprowadzanie alkoholu. No i wątroba się niszczy...
A co do głupich pytań, to czy gdybym stanął na torach tramwajowych i złapał się obiema rękoma drutów to czy pojechałbym jak tramwaj??
nie, bo byś nie dosięgnął
_________________
Studentem jestem i nikt, kto ma wódkę, nie jest mi obcy.
28 lip 2008, o 23:51
Łomonosow
Dołączył(a): 17 lut 2008, o 20:55 Posty: 188 Lokalizacja: Bydgoszcz
Taki drin potrawi mocno wykręcić osoby z problemami gastrycznymi.
Ale tak to jest że energy drinki wzmagają działanie akoholu podobnie jak palenie fajek.
29 lip 2008, o 08:12
Szklana123
Dołączył(a): 4 mar 2007, o 14:25 Posty: 170 Lokalizacja: RP
Acha, to czyli w tym wypadku bardziej biologia podpowiada nam odpowiedź niż chemia Dzięki za pomoc
Ja tak kombinowałem, że może coś z tauryną, ale nie pomyślałem o tak znanej koleżance kofeinie.
_________________
29 lip 2008, o 09:49
Łomonosow
Dołączył(a): 17 lut 2008, o 20:55 Posty: 188 Lokalizacja: Bydgoszcz
Bardziej po częsci biologia po częsci chemia - bo w przypadku żywych organizmów mówi się np o fizjologii czy biochemii, które sa świetnym połączeniem chemii i biologii, a te dziedziny tłumaczą wiele mechanizmów pojawiających się w organizmie.
29 lip 2008, o 09:59
Exagon
Dołączył(a): 23 sie 2007, o 23:11 Posty: 10
A czy takie połączenie stymulantów jakimi sa kofeina/tauryna zawarta w redbullach itp oraz depresanta jakim jest alkohol nie jest szkodliwe a wrecz smiertelne w wiekszych dawkach?
29 lip 2008, o 10:19
Łomonosow
Dołączył(a): 17 lut 2008, o 20:55 Posty: 188 Lokalizacja: Bydgoszcz
Szkodliwe napewno. Nie tylko w połączeniu, ale i osobno też
A czy smiertelne, zależy w jakich dawkach...
29 lip 2008, o 10:27
Fuxseb
*
Dołączył(a): 5 cze 2007, o 08:10 Posty: 248
Jest jeszcze drink o nieoficjalnej nazwie "Małysz", który zawiera pół na pół coś Tigeropodobnego ze spirytem. A w jakiejś knajpie na Słowacji (albo blisko granicy) widziałem w ofercie właśnie wódkę z Red Bull'em. Może jak ktoś jest zdrowy, to nic mu po takim czymś nie będzie, ale komuś starszemu może już wyrządzić niezłą krzywdę.
Jeszcze jedno, "kawa z prądem" ma raczej za mało alkoholu żeby zdziałać coś poważnego?
Dołączył(a): 17 lut 2008, o 20:55 Posty: 188 Lokalizacja: Bydgoszcz
Taki "Małysz" nie zaszkodzi zdrowemu człowiekowi. Nawet kilku "Małyszów".
Drink znany i lubiany.
Istnieje jeszcze wariacja połaczenia wściekłego psa z Małyszem = wściekły Małysz.
29 lip 2008, o 13:44
Sulik
@MODERATOR
Dołączył(a): 11 cze 2006, o 21:37 Posty: 2574 Lokalizacja: Krakow
to samo "herbata z pradem"
redbul z wodka
burn z wisniowka
tiger z metaxa
kola z rumem
etc. etc.
wszytko zalezy tak naprawde od serca i ukladu krazenia
slyszalem co prawda ze po herbacie z pradem potrafia robic sie wrzody na zoladku, watroda sie szybciej niszyczy, etc... i nie bezpieczne jeszcze jest to ze szybciej wchlaniamy alkohol, a pihjamy go wiecej, bo go nie czuc w pierwszym moemcie - co moze sie skonczyc naglym "zgonem" (nie mylic ze smiercia kliniczna)
pije sie to dobrze
dobrze smakuje
nie wali po glowie obuchem w rozsadnych ilosciach
a dodatkowo pobudza
pozniej walnac kilka browarkow i do spania
ja lubie tego typu drinki - ale nie w kazdy dzien - bo czasem wiem ze moze mi za vbardzo to cisnienie podniesc i bede sie po prostu zle czul, ale jak jestem spiacy i wogule to czemu nie - czasem pomaga... aczasem powoduje jeszcze wiekasza sennosc
zreszta.. ile razy w srodku nocy podczas ostrzejszego picia zamawialem kawe i pilem dalej
wszytko zalezy od organizmu, ale ostrzezenia musza byc - bo przy naszej medycynie niestety (albo stety) tez slabe jednostki dozywaja sedziwych lat, a tym samym moga sie wykonczyc takim drinkiem
_________________ "Jak zobaczysz błysk nuklearny kucnij i zasłoń się."
29 lip 2008, o 17:11
chemil
Dołączył(a): 22 kwi 2006, o 21:36 Posty: 113 Lokalizacja: Z Czarnobyla
Raymundo zacytował :W energy drinkach jest kofeina, która wytrzeźwia, więc pije się więcej alkoholu, żeby go odpowiednio poczuć. Co do tego , że wytrzeźwia to racja , ale trzeba uwzględnić , że nadal jesteśmy pod wpływem alkoholu .
Dołączył(a): 4 mar 2007, o 14:25 Posty: 170 Lokalizacja: RP
Cytuj:
>> RED BULL JEST NAPOJEM ENERGETYCZNYM, który się rozprowadza po całym >> świecie z pomocą sloganu: Zwiększa wytrzymałość fizyczną, podwyższa >> zdolność koncentracji i szybkość reakcji, dodaje energii i poprawia >> rześkość. >> Wszystko to można znaleźć na puszeczce RED BULLA Napój energetyczny >> tysiąclecia...! >> Red Bullowi udało sdię dotrzeć do prawie 100 krajów świata. Marka >> CZERWONEGO BYKA ma jako swoich konsumentów młodzież i sportowców, dwa >> segmenty atrakcyjne, które zniewolono przez stymulację, którą powoduje >> ten napój. >> Napój ten został stworzony przez Dietricha Mateschitza, przedsiębiorcę >> pochodzenia austriackiego, który odkrył ten napój przez przypadek. Stało >> się to podczas podróży służbowej do Hong Kongu, kiedy pracował dla >> fabryki produkującej szczoteczki do zębów. >> Plan na bazie przepisu, który zawierał kofeinę, i taurinę wywołał furorę >> w tym kraju. Słusznie przewidział olbrzymi sukces tego napoju w Europie, >> gdzie na razie nie istniał ten produkt i co więcej zobaczył wielką >> szansę przeistoczenia się w przedsiębiorcę. >> ALE PRAWDA O TYM NAPOJU JEST INNA: FRANCJA i DANIA właśnie zabroniły >> jego rozprowadzaniu, ze względu na to, że jest to śmiertelny koktajl, >> spowodowany zbiorem witamin mieszanym z GLUCURONOLACTONE, produktem >> chemicznym wysoko niebezpiecznym, który został stworzony przez >> Departament Obrony Stanów Zjednoczonych w latach sześćdziesiątych, by >> stymulować morale wojska ugrzęzłego w Wietnamie, który działał jako >> narkotyk halucynogenny, zwalczający stres wojenny. Jednak jego efekty w >> organizmie okazały się tak niszczycielskie, że został wycofany wobec >> wysokich wskaźników migreny, guzów mózgowych i chorób wątroby, które >> występowały u żołnierzy, którzy go spożywali....Pomimo tego na puszce >> RED BULLA można wyczytać wśród >> składników: GLUCURONOLACTONE, skatalogowany medycznie jako stymulant. >> Co jednak nie figuruje na puszce RED BULLA, to konsekwencje jego >> spożycia, które powinny być umieszczone w całej serii OSTRZEŻEŃ: >> >> 1).- Jest niebezpiecznie spożywać go, jeśli po jego spożyciu nie >> wykonujesz ćwiczeń fizycznych, ponieważ funkcja energetyzująca napoju >> przyspiesza rytm bicia serca i może spowodować nagły zawał. >> 2).- Jesteś w niebezpieczeństwie dostania wylewu do mózgu, spowodowanego >> tym, że RED BULL zawiera składniki, które rozcieńczają krew, by serce >> mogło łatwiej przetaczać krew by móc w ten sposób wysiłek fizyczny >> uczynić mniej wyczerpującym. >> 3).- Zabronione jest mieszanie RED BULLA z alkoholem, ponieważ mieszanka >> ta zmienia napój w "Śmiertelną Bombę", która atakuje bezpośrednio >> wątrobę, powodując, że miejsce zaatakowane się nie regeneruje. >> 4).- Jednym z podstawowych składników RED BULLA jest witamina B12, >> używana w medycynie do ratowania pacjentów w stanie nieprzytomności po >> spożyciu olbrzymich dawek alkoholu. Stąd nadciśnienie i stan ekscytacji, >> w którym się znajdujesz po spożyciu RED BULLA, jak gdybyś był pod >> wpływem alkoholu. >> 5).- Regularne spożywanie RED BULLA wyzwala pojawianie się całej serii >> chorób nerwowych i neurotycznych nieodwracalnych. >> >> >> WNIOSEK: Jest to napój, który powinien być zabroniony, ponieważ jest >> mieszany z alkoholem i tworzy bombę zegarową dla organizmu, przede >> wszystkim, wśród nastolatków i dorosłych, którzy nie posiadają tej >> informacji.
Tak dopisuję, moze ktos zainteresowany To nie jest antyreklama, a tylko informacja. teraz już wiem dlaczego energy drink bardziej kopie
_________________
29 sie 2008, o 11:21
chemil
Dołączył(a): 22 kwi 2006, o 21:36 Posty: 113 Lokalizacja: Z Czarnobyla
Chyba trochę się pomyliłaś co do GLUCURONOLACTONE - po polsku Glukuronolakton bo wg Wikipedii to
Cytuj:
naturalny, organiczny związek chemiczny (węglowodan) powstający w wątrobie w wyniku metabolizacji glukozy.Prekursor syntezy rybozy i tauryny. Uczestniczy w usuwaniu toksyn, wspierając proces wydalania produktów przemiany materii. Jest także obecny w różnych artykułach spożywczych (np. ziarna, czerwone wino) oraz napojach energetycznych (np. Red Bull)
Dołączył(a): 11 cze 2006, o 21:37 Posty: 2574 Lokalizacja: Krakow
brednie
podobnie jak ze szkodliwym dzialaniem monotlenku diwodoru (DHMO)
_________________ "Jak zobaczysz błysk nuklearny kucnij i zasłoń się."
29 sie 2008, o 12:52
Fuxseb
*
Dołączył(a): 5 cze 2007, o 08:10 Posty: 248
Szklana123, z całym szacunkiem czytałem już kiedyś ten niby "raport". I już samo info o glukuronolaktonie jest pierwszym gwoździem do trumny. Kolejny to to że nie ma jakiegoś konkretnego organu który go wydał, po prostu stek bzdur pokroju straszenia zielonych DHMO, napisany przez jakiegoś internautę w celu straszenia na portalach dla zielonych. A wystarczyła Wikipedia.
Dołączył(a): 4 mar 2007, o 14:25 Posty: 170 Lokalizacja: RP
nie wiem, ja tylko cytuje
_________________
30 sie 2008, o 09:50
Dawifd
Dołączył(a): 5 lip 2008, o 19:16 Posty: 209
Sulik napisał(a):
brednie podobnie jak ze szkodliwym dzialaniem monotlenku diwodoru (DHMO)
Monotlenek diwodoru, czyżby woda
30 sie 2008, o 11:05
Uchcik
Dołączył(a): 26 sie 2008, o 14:56 Posty: 124 Lokalizacja: ty to wiesz?
czyli co? ja juz dawno powinieniem nie zyc??:>
31 sie 2008, o 15:10
Fuxseb
*
Dołączył(a): 5 cze 2007, o 08:10 Posty: 248
Każdy człowiek rodzi się uzależniony od DHMO i od O2, nie licząc paru innych witaminek i mikroelementów. Żyje z tłuszczów, białek i najważniejszych, węglowodanów. Rośnie dzięki makroelementom. Uzależnienie od DHMO, a szczególnie O2 prowadzi nieuchronnie do śmierci . /Choć jest w tym ziarenko prawdy, ponieważ przyjmując więcej tlenu starzejemy się szybciej, bo przeciwutleniacze nie wyrabiają. 21% które mamy w powietrzu to wszystko czego nam potrzeba, a bary tlenowe to następna ściema...
Oprócz tego istnieją inne tego pokroju teksty, np. "Życie to śmiertelna choroba, roznoszona drogą płciową, zawsze prowadzi do śmierci."
Dobra panowie, kończmy offtopa, bo już widzę oczyma duszy mojej jak mod warczy widząc ten temat i już go LMB* świerzbi coby kliknąć na "zamknij temat", a temat jest ciekawy, choć nie wiem czy zbyt rozwojowy, szkoda byłoby go skoszować.
*LMB to lewy przycisk myszki, jakby ktoś nie grał w gry
Dołączył(a): 1 maja 2006, o 20:02 Posty: 124 Lokalizacja: Sosnowiec
Mieszanki tego typu bywają groźne w większych dawkach. Osobiście nie wierzę, że pojedynczy drink z redbullem w roli głównej jest w stanie szczególnie nadwyrężyć naszą wątrobę. Interakcja kofeiny z alkoholem zależy też ściśle od jej źródła. Ciekawy artykuł na ten temat pojawił się na stronie dotyczącej yerba mate w dziale eksperymenty http://www.yerbamateforum.pl/board.php?boardid=10
_________________ Keep walking
14 wrz 2008, o 17:02
Łomonosow
Dołączył(a): 17 lut 2008, o 20:55 Posty: 188 Lokalizacja: Bydgoszcz
wątrób napisał(a):
Mieszanki tego typu bywają groźne w większych dawkach.
Wszystko bywa groźne w większych dawkach.
14 wrz 2008, o 19:00
Uchcik
Dołączył(a): 26 sie 2008, o 14:56 Posty: 124 Lokalizacja: ty to wiesz?
Łomonosow napisał(a):
wątrób napisał(a):
Mieszanki tego typu bywają groźne w większych dawkach.
Wszystko bywa groźne w większych dawkach.
racja i na odwrot-najgorsza trucizna w minimalnych dawkach moze byc lekarstwem
15 wrz 2008, o 17:44
Imaginus
SianoPIS!
Dołączył(a): 26 maja 2008, o 15:53 Posty: 293
Może i niezbyt dobre, ale to bardzo dobry drunk Piłem to z Burn'em. 'Wchodzi' bardzo dobrze.
Pozdrawiam,
Imaginus.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 10 gości
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników