Jemu jest potrzebne do lustra, to i tak musi rozpuścić. Na zdjęciu wygląda na biały, więc raczej nierozłożony.

Moi drodzy, proszę o wyjaśnienie jeszcze jednej kwestii:
W wikipedii znalazłem informację o azotanie miedzi http://pl.wikipedia.org/wiki/Azotan(V)_miedzi(II)
Pisze, że azotan miedzi można otrzymać przez elektrolizę saletry amonowj przy użyciu elektrody miedzianej. Na innym forum chemicznym też ktoś opisał otrzymanie azotanu miedzi poprzez taką elektrolizę.
Więc teraz spać nie mogę i się zastanawiam: Czy poprzez elektrolizę można też otrzymać azotan srebra?? gdy użyjemy elektrody ze srebra?
Skoro można otrzymać azotan miedzi to logicznie rzecz biorąc, powinno się też otrzymać lapis, gdy zastosujemy na przykład srebrną łyżkę jako elektrodę zanurzoną w elektrolicie z saletry amonowej:)
Czy rzeczywiście tak wyjdzie? czy po prostu miedź ma inną charakterystykę od srebra i lapisu raczej się nie da uzyskać poprzez elektrolizę?
A jeśli się nie da, to trudno, trzeba kupić gotowy lapis i po krzyku
Pozdrowienia

Azotanu srebra nie da się uzyskać w ten sposób.

No to trudno trzeba zakupić gotowy.
Tak przypuszczałem, że się nie da zrobić lapisu przez elektrolizę, bo byłoby to zbyt proste. Każdy by sobie zrobił bez płacenia dosyć sporej sumy pieniędzy za gotowy azotan srebra, bo w każdym domu znalazłoby się coś srebrnego, niepotrzebnego:)
Ale musiałem się upewnić:)
Dzięki

To jak masz Ag (podejrzewam że próby 925) po prostu rozpuść w HNO3 (raczej stężonym niż 1molowym). Na 99% będzie zawierać miedź (albo nikiel), miedzi się pozbędziesz grzejąc to (strasznie dymi, Cu(NO3)2 rozkłada się do tlenków azotu i CuO który jest nierozpuszczalny). wiadomo ilość kwasu itp sobie wyliczysz z reakcji (musisz mieć masę łyżki i dać niewielki nadmiar kwasu). To tyle streszczając pana Supniewskiego.

Elektrolizę z NH4NO3 raczje bym odpuścił, raz że srebro będzie reagowało "trochę inaczej" (bodajże kompleksowanie, tak samo jak AgCl rozpuści sie w amoniaku), dwa mogą tworzyć sie iminy, azotki itp (jeśli nie wiesz co to, sprawdź, te związki mają tendencję do przemiany wybuchowej i są raczej nieokiełznane ) trzy produkt będziesz miał zasyfiony HN4NO3 (podobna rozpuszczalność).
Moim zdaniem "coś srebrnego" niekoniecznie wyjdzie taniej, kiedyś pytałem ile kosztuje gram złomu srebrnego w skupie, no i wyszło że koło 1-1,5 pln wieć nie wiem czy koszty wytwarzania nie przekroczą wartości gotowego produktu.

I nie waż mi się bezcześcić srebra amonówką...

Ale metody... stężony kwas, żeby się gorzej trawiło i bardziej kopciło. Rozkład azotanu miedzi przez grzanie... ?

Najlepszą metodą jest roztworzenie srebra w kwasie azotowym około 10-20%, przy lekkim ogrzewaniu (wystarczy wstawić do naczynia z gorącą wodą), i zadanie roztworem NaCl. Strąca się AgCl, który odsącza się od reszty. AgCl redukuje się do metalicznego srebra, przy małej ilości można to zrobić nawet przez ogrzewanie z dostępem światła (rozłoży się na Ag i Cl2). Powstałe czyste srebro roztwarza się ponownie w HNO3 i krystalizuje. Chyba wszystko jest nawet w Sękowskim.

Ja jeszcze dodam ze samo Ag można kupić na allegro jako "złom srebrny" a następnie zrobić z tego azotan- wydaje mi się bardziej opłacalne niż kupywanie gotowego AgNO3 Poza tym srebro można jeszcze otrzymać z klisz fotograficznych i wywoływaczy - bodajże "ciekawe doświadczenia cz 2" Sękowskiego.

Tak pisało, tak robiłem, fakt kopci przeokrutnie... Nie wiedzieć czemu Ag kiedyś po redukcji AgCl (ogrzaniu i stopieniu w tyglu - trochę prowizorka) z HNO3 nie reagował... nie pamiętam szczegółów znalazłem inną metodę, a że nie wiadomo jakich zajzajerów z tego nie pędziłem czystość koło cz mi nie przeszkadzała (nie-czystość powodowana zanieczyszczeniami złomu Ag).