Dołączył(a): 28 wrz 2008, o 11:11 Posty: 25 Lokalizacja: Z miasta
Efekt bańki mydlanej w szkle. Pomocy
Szukam wszędzie doświadczenia którego opis potrzebuje do robienia bombek na pracowni chemicznej.
Doświadczenie polega na zanurzeniu szklanego wyrobu (bombki) w roztworze jakieś soli kobaltu i ogrzanie jej w ten sposób żeby sól delikatnie wtopiła się w szkle. Efekt jest taki że jeżeli patrzy się na przekrój to szkło jest niebieskie a gdy patrzy się normalnie to wygląda to jak bańka mydlana(tęczowe smugi na szkle). Potrzebuje dokładnie wiedzieć jaka to sól kobaltu i w jakiej mniej więcej temperaturze grzać szkło żeby było na granicy plastyczności i jednocześnie żeby zachowało kształt. Za szelkie sugestie co do tego z góry dziękuje.
10 gru 2008, o 21:50
analityk
@MODERATOR
Dołączył(a): 6 paź 2004, o 17:32 Posty: 775 Lokalizacja: Gdańsk
nie jest to takie proste.żeby zabarwić szkło nawet cienką watrstwe trzeba jony kobaltu-albo innego metalu-wdyfundować do szkła.polega to na pokryciu powierzchni szkła solą tego metalu (raczej odpowiednią pastą a nie r-r) i wygrzewaniu w temp nieco poniżej plastyczności szkła przez długie godziny.przepisów polecam szukać w książkach Sękowskiego.
pozrdawiam
Szczurek
Dołączył(a): 3 gru 2008, o 21:32 Posty: 284 Lokalizacja: Tiutiurlistan
O ile pamiętam w pierwszym Bazarze chemicznym Sękowskiego było o tej metodzie, choć nie dam głowy czy było coś o kobalcie.
19 gru 2008, o 00:08
wojak
Dołączył(a): 11 mar 2008, o 11:42 Posty: 56
Re: Efekt bańki mydlanej w szkle. Pomocy
Acidburn napisał(a):
Szukam wszędzie doświadczenia którego opis potrzebuje do robienia bombek na pracowni chemicznej. Doświadczenie polega na zanurzeniu szklanego wyrobu (bombki) w roztworze jakieś soli kobaltu i ogrzanie jej w ten sposób żeby sól delikatnie wtopiła się w szkle. Efekt jest taki że jeżeli patrzy się na przekrój to szkło jest niebieskie a gdy patrzy się normalnie to wygląda to jak bańka mydlana(tęczowe smugi na szkle). Potrzebuje dokładnie wiedzieć jaka to sól kobaltu i w jakiej mniej więcej temperaturze grzać szkło żeby było na granicy plastyczności i jednocześnie żeby zachowało kształt. Za szelkie sugestie co do tego z góry dziękuje.
Tęczowe smugi na bańce mydlanej powstają w wyniku interferencji fal światła żeby się dużo nie rozpisywać odsyłam do artykułu http://www.iwiedza.net/materialy/m041.html Naniesiona warstwa nie musi być jakąś konkretną solą chodzi o to aby była cienka i miała współczynnik załamania światła inny od szkła z którego jest wykonana bańka
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników