SNILO mi sie keidys ze tez miaelm cos podobnego, ALE Twoja o wiele lepsza
ja nie mialem w kuszy zamka ktory by blokowal, tlyko poorstu gumka, wkladalo sie bełt i jzda - tez niezle ciaglo
Co do zaczernienia to mozegalwanotechnika domowa sekowskiego ?:D - oksynodowanie
PS. Śniłem kiedys nad zrbieniem kuszy ale z resorów od samochodu, tylko jeszcze nie wymyslilem nacigania, moze lewarek samochodowy
To by mialo dopiero fps-y;]