Witam.
Rozłożyłem KMnO4 w dużej temp. by otrzymać tlen, później do probówki z substratami reakcji dolałem wody. zaczął się tam wydzielać jakiś gaz coś w powietrzu się pojawiło drapiącego w gardło, co mogło się stać? pomocy!!

Liczę na szybką odpowiedz.

PS. Jak płukałem probówkę to coś brązowego osadziło mi się na dłoniach, nie chce to niczym zejść.

Pewno wlałeś jeszcze do gorącego i woda się zagotowała;) cud, że szkło nie pękło.
Po pracy z KMnO4 zawsze zostają takie plamy, chyba, że włożysz rękawiczki. Musiałeś nie rozłożyć nadmanganianu całkowicie.

No właśnie nie była probówka gorąca tylko w substrat kontakcie z wodą zaczyna wydzielać gaz tylko nie wiem jak.

A może mi ktoś powiedzieć dlaczego reakcja

KMnO4 + H2O2 --->

zachodzi tak energicznie. Wystarczy dosłownie mała szczypta proszku nadmanganianu do ok. kilkudziesiędziu ml perhydrolu a wydzielają się duże ilości ciepła oraz gęsty dym. Byłbym wdzięczny za wyjaśnienia.

duże ilości tlenu się wydzielają.manganian potasu jest katalizatorem,przyśpiesza rozkład perhydrolu

Najpierw nadmanganian redukuje się do MnO2 i to on jest właściwym katalizatorem. Z rozkładu perhydrolu wydziela się tlen ale ponieważ robi się gorąco to paruje też woda.

Aha. Ale czy to właśnie ten tlen daje mi ten dym. Czy to może jednak coś innego? A może w większych ilościach zacznie się wytrącać MnO2?

O widzisz. To już ma większy sens. Dziękuje, że też ja sam na to nie wpadłem...

Tym "dymem" jest para wodna. Wiec teoretycznie to nie jest dym Z tego co pamietam to powstaje : KOH, MnO2 i O2.

Dokładnie (tak jest napisane w jakims podręczniku):

2KMnO4 + 3H2O2  2MnO2 + 2KOH + 2H2O + 3O2

to co osadziło ci się na rękach jest to MnO2 potrzymaj chwilę nadmanganian potasu w ręce i potrzyj palce ze sobą i zobaczysz że sam nadmanganian w rękach Ci się rozłoży do tlenku manganu (IV);p a to co się wydziela to czyściutki tlen i jest to reakcja egzotermiczna i powinno się przejżeć dokładnie mechanizm reakcji żeby zobaczyć dlkaczego jest takie egzotermiczne bo można wnioskoważ że KOH z wodą sie ogrzewa więc coś trzeba pomysleć