Dołączył(a): 30 sty 2009, o 14:19 Posty: 25 Lokalizacja: OKOLICE JEZIOR MIEDWIE I DĄBIE
Jak przygotować odżywkę mineralną?
Szukam dobrego przepisu na odżywkę.Coś nieco podobnego jak w aptece ale mocniejsze bo w aptece to zwykle jest wielu składników za mało .Nie piszę o witaminach bo niektóre w takiej mieszaninie uległyby zniszczeniu.Odżywka powinna posiadać wszystkie mikroelemewnty których niedobory są dość często i być dobrze przyswajalna.Powinny tam być związki takich mikroelementów jak Se,Co,Li,Ge,V,Fe.Jest jeszcze kilka takich jak Cd i Pb ale tych to zwykle jest nadmiar.Poza tym Fe,Mg,Ca,I(ale to chyba nie bedzie potrzebne bo do NaCl zwykle dodają).Jakbym o czymś zapomniał to proszę przypomnieć.
_________________ Związki Ag szukam tanio.Najlepiej z północno zachodniej Polski.
30 sty 2009, o 15:28
Garet
Dołączył(a): 3 sie 2008, o 19:18 Posty: 515 Lokalizacja: Lubelskie
Chcesz na własną rękę robić sobie zrobić tabletkę uzupełniającą braki odpowiednich metali? Jak to ma być produkcja domowa to szczerze odradzam. A jeżeli należysz do jakiegoś koncernu farmaceutycznego to jest to raczej zagadnienie z wyższych poziomów, których nikt normalny nie zdradzi konkurencji...
30 sty 2009, o 15:47
Hihaho
Dołączył(a): 30 sty 2009, o 14:19 Posty: 25 Lokalizacja: OKOLICE JEZIOR MIEDWIE I DĄBIE
Z koncernu farmaceutycznego nie jestem .Planuję tu zrobić temat który będzie odstraszał od niektórych ich produktów .
A może lepiej zrobić kilka oddzielnie to by były lepiej przyswajalne ?
Bym mógł podzielć na odżywki z anionami i kationami.Np. 1 by miała kationy metali a 2 aniony np. seleniany(a może jednak to powinny być inne? ) ?Chciałbym jeszcze się spytać jakie związki powinny być stosowane w odżywkach.Chodzi o wartościowość.O ile dobrze mnie się zdaje związki żelaza powinny być 2 wartościowe.Natomiast nie wiem jak z związkami selenu.W odżywce przypuszczalnie przydałoby się umieścić związki miedzi ale w tej chwili w organiźmie na pewno mnie nie brakuje tego.Zastanawiam się czy warto dołożyć związki Zn bo podobno dość często zdarzają się gleby z nadmiarem jonów cynkowych zwłaszcza w okolicach niektórych kopalń.
_________________ Związki Ag szukam tanio.Najlepiej z północno zachodniej Polski.
30 sty 2009, o 15:58
chemik10
Nauczyciel
Dołączył(a): 30 gru 2007, o 21:59 Posty: 963 Lokalizacja: Katowice
Do diabetyka z tym idź.
Dawki owych pierwiastków potrzebne człowiekowi liczone są w mg albo i mniej. Łatwo przedobrzyć. A druga sprawa - skąd masz zamiar czerpać owe pierwiastki i ich związki?
Jedz więcej warzyw i tyle. Sztuczne kuracje witaminami i minerałami to nie jest sposób na zastąpienie tzw. zróżnicowanej diety.
_________________ <wyk> Państwo się nie martwią że brakuje miejsc, tylko wykład wszyscy mają w jednej sali, konkurs będziecie pisać w warunkach normalnych.
<g>Wolałbym w standardowych, kurtkę zostawiłem w szatni.
30 sty 2009, o 21:06
chemik10
Nauczyciel
Dołączył(a): 30 gru 2007, o 21:59 Posty: 963 Lokalizacja: Katowice
chemik10 napisał(a):
Do diabetyka z tym idź.
Przepraszam, chodziło o dietetyka !
_________________ <wyk> Państwo się nie martwią że brakuje miejsc, tylko wykład wszyscy mają w jednej sali, konkurs będziecie pisać w warunkach normalnych.
<g>Wolałbym w standardowych, kurtkę zostawiłem w szatni.
30 sty 2009, o 21:07
Hihaho
Dołączył(a): 30 sty 2009, o 14:19 Posty: 25 Lokalizacja: OKOLICE JEZIOR MIEDWIE I DĄBIE
chemik10 napisał(a):
Do diabetyka z tym idź. Dawki owych pierwiastków potrzebne człowiekowi liczone są w mg albo i mniej. Łatwo przedobrzyć. A druga sprawa - skąd masz zamiar czerpać owe pierwiastki i ich związki?
Jedz więcej warzyw i tyle. Sztuczne kuracje witaminami i minerałami to nie jest sposób na zastąpienie tzw. zróżnicowanej diety.
Akurat coś pokiełbasiłeś .To czy łatwo przedobrzyć zależy od tego ile jest tych substancji w przyrodzie .Pisałem że jeżeli chodzi o takie mikroelementy jak ołów i kadm to niedobory są sporadyczne zwłaszcza w regionach uprzemysłowionych no i w ogóle jak się dodawało pewien związek ołowiu do benzyny to się rozproszyło to prawie wszędzie .A 2 sprawa znacznie ważniejsza-nawet jeżeli są niedobory to zwykle można jeść sporo więcej niż dawka wymagana .Jedynym znanym mnie wyjątkiem jest fluor którego związki łatwo przedakować .A poza tym to mało co ma takie małe różnice.Podam przykładowo że jony miedzi są wymagane w ilości 1 mg dziennie a ja spożyłem w ciągu 4 dni ponad 2 g tych jonów i tylko słabo się zatrułem .Więc mimo tego że wyszło ponad 500 razy więcej to nic strasznego się nie stało.Więc chyba różnica nie jest tak mała .Więc najważniejsza jest różnica pomiędzy dawką wymaganą i toksyczną.Do tego niestety nie mam gwarancji że rośliny były uprawiane w odpowiedni sposób a o ile odżywka będzie odpowiednio zrobiona i przyswajalna to będę mógł mieć ewność że nie będę miał niedoborów .Na wszelki wypadek lepiej żebym zrobił dawki ze 2 razy większe niż wymagane na wszelki wypadek .
_________________ Związki Ag szukam tanio.Najlepiej z północno zachodniej Polski.
30 sty 2009, o 21:52
Garet
Dołączył(a): 3 sie 2008, o 19:18 Posty: 515 Lokalizacja: Lubelskie
Z ciekawości zapytam, masz w domu/pracy/na uczelni(?) profesjonalne labo do tworzenia leków etc.?
31 sty 2009, o 07:49
velSiergiej
***
Dołączył(a): 19 maja 2007, o 12:29 Posty: 436
Hihaho napisał(a):
...Podam przykładowo że jony miedzi są wymagane w ilości 1 mg dziennie a ja spożyłem w ciągu 4 dni ponad 2 g tych jonów i tylko słabo się zatrułem .Więc mimo tego że wyszło ponad 500 razy więcej to nic strasznego się nie stało.Więc chyba różnica nie jest tak mała .Więc najważniejsza jest różnica pomiędzy dawką wymaganą i toksyczną.Do tego niestety nie mam gwarancji że rośliny były uprawiane w odpowiedni sposób a o ile odżywka będzie odpowiednio zrobiona i przyswajalna to będę mógł mieć ewność że nie będę miał niedoborów ...
Cóż, to że dawka szkodliwa jednorazowa tu czy tam jest większa to inna sprawa... Zatrucia miedzią są z reguły ostre, przewlekłe na szczęście żadziej się zdarzają. Póki co wątroba i system odpornosciowy był w stanie wygenerować ilość białek wystarczającą do związania tej ilości jonów metali...
Ale pamiętaj o tym że te mechanizmy zadziałały, bo użyłeś ich raz. Jeżeli wprowadzisz do organizmu związki innych pierwistków (metali, czy nawet selenu,arsenu itp), częsciej, organizm z przyczyn naturalnych się tego nie pozbędzie. Z pewnością odczujesz sporo dolegliwości, oraz problemów ze zdrowiem których wcześniej nie było.
Inna sprawa to postać i wchłanianie. W zależności od tego czy masz BaCl2 czy BaSO4 toksyczność jest różna. Jeżeli zaaplikujesz sobie 10g MgCl2, prawdopodobnie nic Ci nie będzie, jeżeli spróbujesz tak zrobić z wodoroasparginianem magnezu - mam nadzieję że na czas trafisz do szpitala.
Druga kwestia to czystość. Jesteś w stanie precyzyjnie oznaczyć zawartość metali ciężkich w danej odżywce? chodzi mi np. o cynk... Skąd wiesz ile kadmu zawiera?? Zamiawiasz wszystko z Mercka chociaż?? czy od sprzedawców z tego forum (którzy nie zawsze mają to o czym piszą, nie łudź się że czda=czda zawsze i wszędzie, kiedyś dostałem w paczce NaOH w butelce HDPE ze zdartą nalepką [tak że było coś widać], i napisem flamastrem czda [powiedziałbym od kogo, zdziwiłbyś się ] pomijam ze najprawdopodobniej było to standardowy produkt 98-99%, ale napewno nie czda!!!!). Pamietaj, że przy redukcji cynkiem te parę mg Cd w niczym nie będzie przeszkadzać, za to twój organizm drogo zań zapłaci...
Myślę że bezpieczniej (bo każdy kocha życie, nawet jeśli nie, to woli umrzeć szybko i bez bólu) i wygodniej będzie udać się do apteki, kupić sobie litoral na przykład, i zgodnie z ulotką zapobiegać ew niedoborom. Bo wszystko, w nadmiarze szkodzi... Nawet plusz może spowodować problemy zdrowotne...
Pozdrawiam,
vS
31 sty 2009, o 10:55
Hihaho
Dołączył(a): 30 sty 2009, o 14:19 Posty: 25 Lokalizacja: OKOLICE JEZIOR MIEDWIE I DĄBIE
Garet napisał(a):
Z ciekawości zapytam, masz w domu/pracy/na uczelni(?) profesjonalne labo do tworzenia leków etc.?
Niestety nie mam .Miałem kiedyś prawie laboratorium na spółkę ze znajomym i coś tam można było robić ale skończyło się to dobre .
velSergiej-co do tej czystości to się zgadzam że kupowane u podejrzanych dostawców może być sfałszowane .Ale w takim przypadku muszą liczyć się z konsekwencjami .A co do związków cynku-jeżeli twierdzisz że tych związków kadmu może być tak dużo to zdecyduję się wziąć do tego bardzo czyste związki Zn.A co do związków miedzi niestety kompletne bzdury piszesz .Zatrucie ostre normalnie nie jest możliwe bo by się wyrzygało bo związki miedzi mają taki wpływ na organizm .Ja brałem przez kilka dni dawki odpowiadające około 3% dawki śmiertelnej(ogółem wyszło około 20% czyli ze 2 gramy jonów) i mnie się chciało rzygać a a jakbym wział 100% to tylko w niektórych chorobach tak by nie było .Więc normalnie takie zatrucie nie występuje .Jedynie po zastrzyku itp. akcjach takie coś może nastąpić .Radzę sie pouczyć trochę biochemii .Może nawet uda Ci się zlikwidować groźną chorobę jak będziesz miał problem albo ktoś znajomy .Ja planuję się doszkolić .Nie pisz o asparaginianach bo już się nabawiłem"alergii" od tych tekstów .Nie mam zamiaru tego stosować:P.Produkt zwany aspartamem ulega hydrolizie do tego kwasu w organiźmie i jak czytałem to nie jest on zbyt zdrowy .W tej odżywce mineralnej bym nie stosował raczej związków organicznych poza węglanami .
_________________ Związki Ag szukam tanio.Najlepiej z północno zachodniej Polski.
31 sty 2009, o 11:34
raymundo
@MODERATOR
Dołączył(a): 18 lut 2007, o 17:00 Posty: 1504 Lokalizacja: SRC
Cytuj:
Jeżeli zaaplikujesz sobie 10g MgCl2, prawdopodobnie nic Ci nie będzie(...)
Oprócz tego, że będziesz srał dalej niż widzisz to nic (ze względu na przeczyszczające działanie magnezu)
A co do autora tematu, nie będziesz miał napewno warunków (czyt. odpowiedniej czystości substancji (do celów farmaceutycznych nawet cz.d.a. może być za bardzo zanieczyszczony), odpowiednio dokładnego sprzętu. Więc jak już musisz uzupełnić makroelementy, idź do apteki i kup coś o pewnym składzie i odpowiednim działaniu. I zrób sobie badanie krwi żeby sprawdzić czy naprawdę masz takie niedobory.
edit.
Hihaho, widzę, że w ogóle się na tym nie znasz. Zażywanie soli miedzi? Piękny sposób na uszkodzenie wątroby. Maksymalną dzienną dawką jest ok 11mg miedzi. Przy zatruciu przewlekłym (czyli dokładnie tym co czynisz czyli podawaniu zwiększonych ilości miedzi przez kilka dni), miedź kumuluje sie w mózgu, nerkach i rogówkach oczu.
Ostatnio edytowano 31 sty 2009, o 12:38 przez raymundo, łącznie edytowano 1 raz
31 sty 2009, o 12:22
Front
***
Dołączył(a): 4 cze 2006, o 20:19 Posty: 1039 Lokalizacja: Warszawa
Cytuj:
Ja brałem przez kilka dni dawki odpowiadające około 3% dawki śmiertelnej(ogółem wyszło około 20% czyli ze 2 gramy jonów) i mnie się chciało rzygać
następny będzie kadm
31 sty 2009, o 12:36
raymundo
@MODERATOR
Dołączył(a): 18 lut 2007, o 17:00 Posty: 1504 Lokalizacja: SRC
Ja bym proponował na początek selen potem rtęć, ołów i arsen. Też bardzo ważne makroelementy.
Najpierw truje o zanieczyszczeniu wody metalami ciężkimi a potem sam faszeruje się tymi samymi metalami ciężkimi...
31 sty 2009, o 12:41
GUN1917
Dołączył(a): 12 kwi 2007, o 23:32 Posty: 58
Ale po co Ci te związki miedzi spożywać ? Masz : Niedokrwistość ? Rogowacieje Ci naskórek ? Czy może moze masz 15 lat i nie rośniesz
A czy wiesz że jak spożyjesz przez parenaście dni tak wielkie dawki miedzi to czeka Cię parkinson i choroba Wilsona ?, prawdopodobnie stwardnienie rozsiane i marskość wątroby ? Chcesz tego ?
Może najpierw zanim zaczniesz coś sobie aplikować dowiedział byś się co tak włąściwie chcesz zrobić książki o farmakologi nie są drogie a przynajmniej sie czegoś dowiesz i nie będziesz prowadził takich bzdurnych eksperymentów .
Super że zjadłeś 2g miedzi w tydzień i przeżyłeś ale prawdziwe objawy mogą sie pokazać za 10 lat chcesz żeby Twoje dzieci miały dałna bo tatuś sie bawił w młodości ?
31 sty 2009, o 13:39
Front
***
Dołączył(a): 4 cze 2006, o 20:19 Posty: 1039 Lokalizacja: Warszawa
Hihaho jest dobrym kandydatem do nagrody darwina
31 sty 2009, o 14:41
Blaze
Dołączył(a): 28 kwi 2008, o 15:29 Posty: 107
Ja na twoim miejscu dowiedziałbym się jakie mam niedobory i czego, a następnie wybrałbym się do apteki, albo poczytałbym jakie warzywa itp co uzupełniają i ułożył bym sobie odpowiednią dietę.
Pozdrawiam,
Blaze.
_________________ Ekolodzy oblewają kobietę farbą:
-Wie pani, ile norek musiało zginąć?
-Ale to nie norki! To poliestry!
-Wie pani, ile poliestrów musiało zginąć?
31 sty 2009, o 14:43
raymundo
@MODERATOR
Dołączył(a): 18 lut 2007, o 17:00 Posty: 1504 Lokalizacja: SRC
GUN1917 napisał(a):
A czy wiesz że jak spożyjesz przez parenaście dni tak wielkie dawki miedzi to czeka Cię parkinson i choroba Wilsona ?, prawdopodobnie stwardnienie rozsiane i marskość wątroby ? Chcesz tego ?
No nie przesadzaj, choroby genetyczne są wrodzone. Jak już, to mogą powstać jakieś uszkodzenia DNA widoczne w kolejnych pokoleniach.
31 sty 2009, o 15:44
GUN1917
Dołączył(a): 12 kwi 2007, o 23:32 Posty: 58
Wg. Farmakologi Supniewskiego str. 697 związki miedzi mogą aktywować zarówno chorobe Wilsona jak i Parkinsonizm , choroby ściśle genetyczne dopiero w 2 pokoleniu ale i tak chyba nie warto za cene ładnych włosów takich nieszczęść na rodzine sprowadzać nie ...
31 sty 2009, o 16:07
Hihaho
Dołączył(a): 30 sty 2009, o 14:19 Posty: 25 Lokalizacja: OKOLICE JEZIOR MIEDWIE I DĄBIE
raymundo napisał(a):
t;]
Cytuj:
Jeżeli zaaplikujesz sobie 10g MgCl2, prawdopodobnie nic Ci nie będzie(...)
Oprócz tego, że będziesz srał dalej niż widzisz to nic (ze względu na przeczyszczające działanie magnezu)
A co do autora tematu, nie będziesz miał napewno warunków (czyt. odpowiedniej czystości substancji (do celów farmaceutycznych nawet cz.d.a. może być za bardzo zanieczyszczony), odpowiednio dokładnego sprzętu. Więc jak już musisz uzupełnić makroelementy, idź do apteki i kup coś o pewnym składzie i odpowiednim działaniu. I zrób sobie badanie krwi żeby sprawdzić czy naprawdę masz takie niedobory.
edit. Hihaho, widzę, że w ogóle się na tym nie znasz. Zażywanie soli miedzi? Piękny sposób na uszkodzenie wątroby. Maksymalną dzienną dawką jest ok 11mg miedzi. Przy zatruciu przewlekłym (czyli dokładnie tym co czynisz czyli podawaniu zwiększonych ilości miedzi przez kilka dni), miedź kumuluje sie w mózgu, nerkach i rogówkach oczu.
Dziwne:P.Ja czytałem że przynajmniej niektóre substancje do celów spożywczych są tańsze niż o czystości "czysty" .Aż taki zacofany nie jestem ze nie wiem że się kumuluje .Do tego pisałem jasno że jak stwierdziłem objawy zatrucia to skończyłem .I tak piszesz jakbym brał takie ilości w celu uzupełnienia niedoborów .A miałem nieco inny cel .Niestety nawet nie wiem czy się udało .ote="Front"]
Cytuj:
Ja brałem przez kilka dni dawki odpowiadające około 3% dawki śmiertelnej(ogółem wyszło około 20% czyli ze 2 gramy jonów) i mnie się chciało rzygać
następny będzie kadm [/quote] Niestety związki kadmu nie są przydatne do tego celu a do odżywek nie są potrzebne bo zwykle jest nadmiar .I mam na tyle rozumu że wiem że w końcu bym się otruł gdybym codziennie łykał te związki w takiej ilości jak to sie kumuluje .Więc nie pisz że się nie znam .Ja całkiem świadomie zaryzykowałem i planowałem to zażywać do czasu aż pojawią sie objawy zatrucia .Gdybym nie miał istotnych powodów to bym tego nie robił .
raymundo napisał(a):
Ja bym proponował na początek selen potem rtęć, ołów i arsen. Też bardzo ważne makroelementy. Najpierw truje o zanieczyszczeniu wody metalami ciężkimi a potem sam faszeruje się tymi samymi metalami ciężkimi...
A gdzie znalazłeś że rtęć jest potrzebna ?A jeżeli chodzi o Pb to niedobór raczej nie grozi-już pisałem o tym:P.Więc do odżywki nie będzie potrzebne .Związków As zwykle wystarczy więc pozostaje tylko Se .
GUN1917 napisał(a):
Ale po co Ci te związki miedzi spożywać ? Masz : Niedokrwistość ? Rogowacieje Ci naskórek ? Czy może moze masz 15 lat i nie rośniesz
A czy wiesz że jak spożyjesz przez parenaście dni tak wielkie dawki miedzi to czeka Cię parkinson i choroba Wilsona ?, prawdopodobnie stwardnienie rozsiane i marskość wątroby ? Chcesz tego ?
Może najpierw zanim zaczniesz coś sobie aplikować dowiedział byś się co tak włąściwie chcesz zrobić książki o farmakologi nie są drogie a przynajmniej sie czegoś dowiesz i nie będziesz prowadził takich bzdurnych eksperymentów . Super że zjadłeś 2g miedzi w tydzień i przeżyłeś ale prawdziwe objawy mogą sie pokazać za 10 lat chcesz żeby Twoje dzieci miały dałna bo tatuś sie bawił w młodości ?
Jak chcesz się dowiedzeć po co to spróbuj znaleźć .Jak znajdziesz do czego można te związki stosować to uznam że jesteś zdolny .Dodam że chodzi o pewną chorobę ale to nie jest standardowe leczenie.Robiłem to na podstawie pewnytch danych:P.Coś jak w stylu zastrzyki z H2O2 do krwi w celu likwidacji zakażenia .I sądzę że z tym straszeniem przesadzasz .Podaj przykłady ludzi którzy po zatruciu tylko i wyłacznie tymi związkami dostali tych chorób .I nie nazywaj tego durnymi eksperymentami jak nie znasz sytuacji .A stwardnienia rozsianego się nie boję .Znalazłem kurację na to http://video.google.com/videoplay?docid ... 9483021263
Front napisał(a):
Hihaho jest dobrym kandydatem do nagrody darwina
W takim razie prawie wszystkich pacjentów powinno się tam zakwalifikować bo zażywają trucizny do leczenia .
Blaze napisał(a):
Ja na twoim miejscu dowiedziałbym się jakie mam niedobory i czego, a następnie wybrałbym się do apteki, albo poczytałbym jakie warzywa itp co uzupełniają i ułożył bym sobie odpowiednią dietę. Pozdrawiam, Blaze.
W aptekach sa gorsze trucizny niż w sklepie chemicznym .Zaletą substancji kupowanych w porządnym sklepie chemicznym jest to że wiadomo co tam jest .A często są takie świństwa w aptecznych"odżywkach" że szkoda gadać-np. tzw. aspartam .Do tego doszły mnie słuchy że czasami po prostu bzdury piszą o ilości składników .I jeszcze taka sprawa że często piszą ze np. wystarczy z 3 tabletki a okazuje się żeby w 100% pokryć zapotrzebowanie to trzeba łyknąć z 3(jeżeli podali właściwe dane) razy tyle-np. związki Mg.Porządna odżywka powinna zawierać conajmniej 0.5 g Mg2+ a nie prawie wcale .
_________________ Związki Ag szukam tanio.Najlepiej z północno zachodniej Polski.
31 sty 2009, o 21:40
Garet
Dołączył(a): 3 sie 2008, o 19:18 Posty: 515 Lokalizacja: Lubelskie
Cytuj:
I tak piszesz jakbym brał takie ilości w celu uzupełnienia niedoborów Razz .A miałem nieco inny cel Razz .Niestety nawet nie wiem czy się udało Embarassed
Przybliż nam, w jakim szczytnym celu narażasz swoje zdrowie, zamiast po prostu udać się do dietetyka albo lekarza.
Cytuj:
Niestety związki kadmu nie są przydatne do tego celu a do odżywek nie są potrzebne bo zwykle jest nadmiar (...) A gdzie znalazłeś że rtęć jest potrzebna Razz ?A jeżeli chodzi o Pb to niedobór raczej nie grozi-już pisałem o tym:P.Więc do odżywki nie będzie potrzebne Razz .Związków As zwykle wystarczy więc pozostaje tylko Se Razz.
Znasz takie coś jak ironia?
Cytuj:
Ja całkiem świadomie zaryzykowałem i planowałem to zażywać do czasu aż pojawią sie objawy zatrucia
Stwardnienie rozsiane jak na razie nie jest całkowicie uleczalne. Nie mam czasu oglądać tego filmiku, ale mam wrażenie, że wierzysz we wszystko co znajdziesz w necie, a internet to nie jest zawsze dobre miejsce do pogłębiania wiedzy...
PS. Pytam na zapas, jest coś takiego jak nominacja na trolling?
31 sty 2009, o 22:30
Hihaho
Dołączył(a): 30 sty 2009, o 14:19 Posty: 25 Lokalizacja: OKOLICE JEZIOR MIEDWIE I DĄBIE
Garet napisał(a):
Cytuj:
I tak piszesz jakbym brał takie ilości w celu uzupełnienia niedoborów Razz .A miałem nieco inny cel Razz .Niestety nawet nie wiem czy się udało Embarassed
Przybliż nam, w jakim szczytnym celu narażasz swoje zdrowie, zamiast po prostu udać się do dietetyka albo lekarza.
Cytuj:
Niestety związki kadmu nie są przydatne do tego celu a do odżywek nie są potrzebne bo zwykle jest nadmiar (...) A gdzie znalazłeś że rtęć jest potrzebna Razz ?A jeżeli chodzi o Pb to niedobór raczej nie grozi-już pisałem o tym:P.Więc do odżywki nie będzie potrzebne Razz .Związków As zwykle wystarczy więc pozostaje tylko Se Razz.
Znasz takie coś jak ironia?
Cytuj:
Ja całkiem świadomie zaryzykowałem i planowałem to zażywać do czasu aż pojawią sie objawy zatrucia
Stwardnienie rozsiane jak na razie nie jest całkowicie uleczalne. Nie mam czasu oglądać tego filmiku, ale mam wrażenie, że wierzysz we wszystko co znajdziesz w necie, a internet to nie jest zawsze dobre miejsce do pogłębiania wiedzy...
PS. Pytam na zapas, jest coś takiego jak nominacja na trolling?
Po co piszesz o lekarzach albo dietetykach ?Oni są od zarabiania pieniędzy a nie leczenia .Niejeden z nich dopiero po zachęceniu cekamemem zaczyna sie starać .A ktoś miał tu zgadnąć w jakim celu .Jutro podam jak nie zgadnie .A czy ironia nie byłem pewien .Jest pełno trucizn niezbędnych do życia .A z tym stwardnieniem rozsianym to niezupełnie poważnie napisałem .Jestem sceptycznie do tego nastawiony ale chyba sam rozważe tą kurację ale raczej z innych powodów niż tam opisane chyba że te przeziębienie to gruźlica .Do tego mam wrązenie że przesadzacie z tym straszeniem .Jeżeli by miało zaszkodzić to raczej już bym miał problemy .Do tego uszkodzenie wątroby albo nerek może być też z powodu zakażenia .Ale pocieszam się że w najbliższym czasie nie grożą mnie takie niedobory .Zanim ze mnie to "wywietrzeje" to przynajmniej z pół roku minie o ile nie zatruje się Zn2+ ale nie mam powodu aby to spożywać w znacznych ilościach .
A co do trollingu czy temat o odżywkach do tematów trollingowych się zalicza ?
_________________ Związki Ag szukam tanio.Najlepiej z północno zachodniej Polski.
31 sty 2009, o 22:48
sniperr
**
Dołączył(a): 20 paź 2007, o 12:51 Posty: 153 Lokalizacja: Łódź
Skąd wiesz czego Ci brakuje w organizmie ? Nawet nie byłeś u lekarza...
Masz jakieś objawy ?
Mi brakuje Magnezu, jak nie wezmę to cały dzień mi powieki latają. I nie szukam w necie jak zrobić sobie odżywkę itp...
Poszedłem do lekarza powiedziałem co mi dolega przypisał Mi Magnez, i kupiłem.
_________________ Pirotechnika Bogiem...
Szelki nałogiem...
S&C podstawą...
Brak kasy zwątpieniem...
Lecz nowe odczyny pocieszeniem...
31 sty 2009, o 23:36
Hihaho
Dołączył(a): 30 sty 2009, o 14:19 Posty: 25 Lokalizacja: OKOLICE JEZIOR MIEDWIE I DĄBIE
Ale tam mogą bzdury pisać przy tych odżywkach i to chyba nawet nie jest nielegalne .Sklep chemiczny jest pewniejszy .Kupiłbyś kilogram MgO i byś miał na 5 lat .Do tego pisałem że w tych odżywkach czasami są takie trucizny jak "aspartam" .
_________________ Związki Ag szukam tanio.Najlepiej z północno zachodniej Polski.
31 sty 2009, o 23:57
Garet
Dołączył(a): 3 sie 2008, o 19:18 Posty: 515 Lokalizacja: Lubelskie
Tak, lepiej zrobić w takim razie coś samemu...
Hihaho napisał(a):
Garet napisał(a):
Z ciekawości zapytam, masz w domu/pracy/na uczelni(?) profesjonalne labo do tworzenia leków etc.?
Niestety nie mam Embarassed .Miałem kiedyś prawie laboratorium na spółkę ze znajomym i coś tam można było robić ale skończyło się to dobre Sad .
W kuchni na desce te leki robisz, czy jak? A może po prostu tak jak napisałeś, kupujesz sobie w chemicznym np CuO, a potem wsypujesz do tabletki żelatynowej i łykasz?
A jeżeli w aptekach używają takiego a nie innego syfu, to znaczy, że albo inny odczynnik by znacznie zwiększył koszta produkcji i by kogoś nie było stać na tabletkę dziennie, albo nie jest on na tyle szkodliwy by po okresowym przyjmowaniu kogoś zabił...
Przecież nie dają nam tam specjalnie trucizny, bo chcą nas otruć. Bez przesady =_="
1 lut 2009, o 00:27
GUN1917
Dołączył(a): 12 kwi 2007, o 23:32 Posty: 58
Hihaho , posłuchaj , sam chciałem robić tego typu eksperymenty na samym sobie ale jak przeczytałem co nieco literatury to stwierdziłem że to nie ma sensu to tak jak ze strychniną(którą przez pewien czas byłem zafascynowany) teoretycznie można by ją używać zamiast kawy ale przekroczenie dawki 0,01g może Cię zabić , tak samo jest z miedzią i innymi związkami ... Ale np taki Arsen wszyscy wiedzą że trucizna jednak małe dawki pobudzają wzrost szpiku...Ps może masz niedokrwistość ?
Dobra teraz skąd wiem o powikłaniach mogących powstać w skutek spożywania w nadmiernych ilościach soli miedzi:
"Nadmierne gromadzenie sie miedzi w ustroju wywołane nadmiernym wchłanianiem sie jej z jelit i niedostatecznym wydalaniu powoduje chorobę Wilsona. Sole miedzi odkładają się w mózgu , uszkadzają go i dają objawy parkinsonizmu oraz stwardnienia rozsianego ,uszkadzają miąższ wątroby, powodując jej marskość;wywołują również biegunki.
Dożylne podawanie soli sodowo-wapniowej kwasu etylenodwuamino-czterooctowego powoduje wydalenie miedzi z ustroju i przeciwdziała chorobie Wilsona."
"Farmakologia" Dr.med.i nauk J. Supniewski wyd V Warszawa 1959 str 697
(jest ciekawy rozdział Czynniki pobudzające proces wytwarzania sie krwinek czerwonych . Jak chcesz mogę skserować są tam sole różnych innych metali opisane łącznie z dawkowniem)
Z kolej w toksykologi leków piszą tak:
"Siarczan miedzi podany w małych ilościach doustnie jest związkiem nietrującym ,gdyż podobnie jak inne sole miedziowe trudno wchłania się przez nieuszkodzoną błonę słuzową. W stężeniach zaś większych , np. 1% w dawkach 0,1-0,2g , wywołuje wymioty i zostaje wydalony na zewnątrz. Dopiero stężenia około 10% uszkadzają tkanki mogą stać się przyczyną ciężkich zatruć , nawet śmiertelnych, wskutek resorpcji miedzi i przedostania sie do ogólnego krwiobiegu "
"Farmakologia i Toksykologia leków" Dr.med. J. Dadlez i Dr.med.P.Kubikowski Wyd. II Warszawa 1954 str 476
1 lut 2009, o 00:37
Front
***
Dołączył(a): 4 cze 2006, o 20:19 Posty: 1039 Lokalizacja: Warszawa
panowie no kur** jaja se robicie leszczyk zamiast isc do znachora(tzw lekarza) bawi sie w medyka amatora wpierdalając spore dawki metalu ciężkiego zamiast klepac o związkach miedzi i ich wplywie na organizm człowieka wywalic topic a za gupote dac zonka i tyle
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników