Odpowiedz w wątku  [ Posty: 341 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 14  Następna strona
Dopalacze 
Autor Wiadomość
*
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 cze 2007, o 08:10
Posty: 248
Post 
Sprawa "dopalaczowa" pokazała że nie ma czegoś takiego jak kontrola danych substancji w demokratycznym państwie. Według mnie nic nie powinno być stricte nielegalne i zabronione. Raczej powinny być stosowane trudności ze zdobyciem. Powiedzcie, czy oleum, albo "dymek" azotowy można łatwo kupić? Trzeba trochę zakombinować. Szczególnie że moi ulubieni sprzedawcy odeszli od biznesu, lub przenieśli usługi na ilości hurtowe. Aceton można kupić gdziekolwiek. A tak wpatrując się w niego, to jest on prekursorem do kilku MW, do narkotyków (i narkotykiem sam w sobie), można go użyć do podpaleń, gdyż jest niskowrzący i ekstremalnie łatwopalny. Ale jest ogólnodostępny, bo jest "ogólnopotrzebny". Więc odpowiednia edukacja to już połowa sukcesu. I nie może to być coś jak "drogie dzieci, acetonu nie pijemy, bo jest be". Pełne propagandy, niby prawdziwe opowiastki też już przestały wywierać wrażenie. No ale chyba nikogo na tym forum nie ciągnie do inhalacji czy picia acetonu. A ma taki kuszący zapach ;) To znaczy że ktoś nas jakimś cudem nauczył że ta substancja nie jest fajnym dodatkiem do drinka. Nie jest ciekawie z różnymi dwuznacznymi substancjami, bo przecież substancja nie może do niczego nie służyć. Jako chemicy możemy stwierdzić że "ten związek jak na razie nie przyda mi się do niczego". Ale podświadomie musimy wypełnić dziurę informacji. I powstaje "BZP - fajny stymulant; doustnie", bo nam znajomy powiedział że w sklepie na rogu jest i nieźle kopie. Trzeba uważać czym sobie głowy wypełniamy. Czy nie lepiej wygląda "BZP - niebezpieczny stymulant, może doprowadzić do tachykardii", jako zapis w naszych umysłowych rejestrach? Nie wiadomo tylko czy wszyscy będą na tyle pojętni. No i pozostaje sprawa kto uwierzy, czy jak już wspomniałem wcześniej, nie będzie dylematu na temat kto ma rację?

_________________
http://www.youtube.com/watch?v=oHg5SJYRHA0

MAM CIĘ!


1 cze 2009, o 23:37
Zobacz profil
@ADMINISTRATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 paź 2003, o 18:57
Posty: 1246
Post 
jak dla mnie dopalacze powinny zostać. Czy w polsce musimy być zmuszeni do odurzania się tylko alkoholem i relaksowania się tylko dymem z papierosa? Jeśli ktoś ma ochotę iść na imprezę i na maksymalnych obrotach bawić się, a za 20 lat mieć co wspominać to dlaczego nie ? To jest nasze zdrowie i dlaczego ktoś ma nas kontrolować. W sklepach typu dopalacze przynajmniej u nas w katowicach zawsze sprawdzane są dowody i jak by nie było dla bajtli jest problem żeby coś nabyć, tak więc nie widze problemu, szczególnie, że kiedy ostatnio odwiedziłem sklep starsze mniemam małżeństwo grubo po 60stce przyszło i zadało pytanie: "czy ma pan coś wyjątkowego, co nie było dostępne za naszej młodości" i kupili pare specyfików :)

_________________
Obrazek


2 cze 2009, o 13:27
Zobacz profil
**
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2009, o 01:16
Posty: 456
Lokalizacja: /dev/random
Post 
Pewnie pomylili sklepy, bo chcieli iść do apteki po małe niebieskie tabletki szczęścia ;)


2 cze 2009, o 13:31
Zobacz profil
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 paź 2004, o 17:32
Posty: 775
Lokalizacja: Gdańsk
Post 
Cytuj:
W sklepach typu dopalacze przynajmniej u nas w katowicach zawsze sprawdzane są dowody

Rozumiem że dowody są sprawdzane, same specyfiki na zawartość czegokolwiek też? Powiedz szczerze, idziesz do takiego sklepu, chcesz nabyć coś konkretnego i czy jesteś pewien że właśnie to dostajesz? Nie mówię o monopolu na dopalacze ale ktoś niezależny powinien to kontrolować. Poza tym po co się narkotyzować? Jak chcę się pobudzić to piję kawę, jak chcę żeby działała mocniej to też mam sposób. Po co mi więcej?
Poza tym jak widzę jak "inteligętni" potrafią być osiemnastolatkowie to szlag mnie trafia. Dowody osobiste powinni dawać od 21 albo zmienić system edukacji.

_________________
"Prawdziwy mężczyzna nie je miodu, tylko żuje pszczoły"
http://www.youtube.com/watch?v=tqtiIUEbiMQ


2 cze 2009, o 16:10
Zobacz profil
***

Dołączył(a): 20 lut 2005, o 19:38
Posty: 315
Post 
No malutki widze masz moje podejscie:), przynajmniej w tej małej części.

Nie wiem czemu chcecie myśleć za innych i ich ratować. Przed czym?! Czemu używki traktujecie jako zewnetrzne ZUO, jak najeźdźcę przed którym się trzeba bronic?

Na wielu środkach można sie bawić i wieloma zrobić krzywde.
Tezy że dostepność takich substancji to po prostu inny mechanizm naturalnej selekcji na tym forum nie obronie, jest tu wiele kwestii o których dużo by pisac jak niedorosłość społeczenstwa, koszty leczenia(czemu wszyscy maja za to płacic?), i nie doinformowanie - dlatego nie podejmę na ten temat dyskusji, zbyt dużo do pisania, a części przyznam sie - nie jestem w stanie rozwiazac na drodze logiki. Czemu logiki? Decyzje podejmowane pod wpływem emocji zazwyczaj są złe.

Żyjemy w społeczeństwie zabobonnym. Brak informacji na temat pewnych substancji wynika z faktu ze są zakazane - to jest zamkniete koło.
Oglądaliście głosowanie posłow na temat dopalaczy? Niektórych rzeczy nie umieli przeczytać, nie mieli pojecia nad czym głosują. Ta straszna Kava-Kava!

Część z Was po prostu boi się o własne tyłki i o to jak to wszystko będzie wyglądało gdy bedzie cos innego oprócz alkoholu. Co Was obchodzi co robią inni ludzie póki nie krzywdzą innych wbrew ich woli?

W przypadku legalizacji i odpowiedniego działania państwa w tej kwestii jest wiele rzeczy do ustalenia. Trudnych rzeczy. Kompletnie jednak nie tłumaczy to dyskryminacji używek.

Szkoda że sporo osób nie potrafi dobrze wykorzystać danych im możliwości. Szkoda że większość musi się uczyć na swoich błędach, a nie na cudzych :cry:

_________________
Zakazuje modom dopisywania się do moich postów ;-)


2 cze 2009, o 18:16
Zobacz profil
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 paź 2004, o 17:32
Posty: 775
Lokalizacja: Gdańsk
Post 
Afgan, z całym szacunkiem ale przestudiowałem na tyłku ten sposób myślenia. Dlaczego chcę myśleć za innych? Nie chcę, chcę żeby inni myśleli o innych, nie tylko o sobie. W odniesieniu do używek może to mieć mniejsze znaczenie, jednak w odniesieniu do ludzi i tego jak postępują-znaczne. Nie podam przykładu bo nie jest z używkami związany-no, może z alkoholem-i wiele trzeba by pisać. W każdym razie myślenie tylko o sobie to egoizm i przynajmniej od kiedy się uczę był i jest on piętnowany. A od wczoraj wiem dlaczego jest tak a nie inaczej. Chyba nawet żałuje że to wiem, wiedz że teraz nikomu kto tak myśli nigdy nie zaufam. A żyć i nie mieć przyjaciół-co to za życie? Tak samo żyć samemu, bez kobiety, bo jak już ją masz jesteś pewien jak amen w pacierzu że robi cię w ch***. Niestety poznałem wielu takich ludzi, jakby egoizm został już na stałe zasiany w tym kraju. I nie wróży to niczego dobrego. Dopóki każdy myśli o swoim zadku, dopóty w jego życiu nic się nie poprawi. Ot, tyle.
Ta para staruszków o której wspominał Malutki, to było nawet miłe. Co innego jak ktoś obieca komuś że nie weźmie a za plecami sobie bierze. Pomijając szkodliwość tej używki, delikwent uważa że to jego zdrowie i on może się truć, nikomu tym krzywdy przecież nie robi. Przemyślcie sprawę i powiedzcie czy tak jest na prawdę.

_________________
"Prawdziwy mężczyzna nie je miodu, tylko żuje pszczoły"
http://www.youtube.com/watch?v=tqtiIUEbiMQ


2 cze 2009, o 20:29
Zobacz profil

Dołączył(a): 28 kwi 2008, o 15:29
Posty: 107
Post 
Tu się muszę zgodzić z Analitykiem, bo jak ktoś przez używki będzie warzywem to dostanie rentę/odszkodowanie z naszych pieniędzy, a tak być nie powinno. To samo się tyczy alkoholu, jeżeli ktoś się truje to proszę bardzo, ale potem trzeba ponosić konsekwencje, a nie żerować na innych. W takich przypadkach ludzie nie powinni dostawać od państwa żadnych pieniędzy.


2 cze 2009, o 20:49
Zobacz profil
@ADMINISTRATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 paź 2003, o 18:57
Posty: 1246
Post 
analityk napisał(a):
Rozumiem że dowody są sprawdzane, same specyfiki na zawartość czegokolwiek też? Powiedz szczerze, idziesz do takiego sklepu, chcesz nabyć coś konkretnego i czy jesteś pewien że właśnie to dostajesz?


Tak jestem pewien. Kazdy wypuszczony produkt pochodzi z laboratorium z prawdziwego zdarzenia, w przeciwieństwie do tablet z ulicy w których znajdziemy wszystko oprócz MDMA.

analityk napisał(a):
Poza tym po co się narkotyzować? Jak chcę się pobudzić to piję kawę, jak chcę żeby działała mocniej to też mam sposób. Po co mi więcej?


W takim razie po cholerę palić fajki ? po cholere pić alkohol ? po cholere skakać na spadochronie w celu dostarczenia sobie adrenaliny? Przecież mozna zginąć! ...
Kazdy ma swoj osobisty sposob na spędzanie wolnego czasu i nikt (w szczególności polityk ktory nie wie nawet jak wyglądam i jak się nazywam) nie powinien mi bronić zażywania jakiejkowliek substancji, a na dodatek karać mnie za posiadanie substnacji pochodzącej z "listy". Dlaczego np. salvia zostala zabroniona ? Zanim powstały sklepy typu dopalacze salvia była ogolnie dostepna w internecie i nikt się tym nie przejmował. Jednak dziennikarze zrobili wokół tego szum, niedoinformowane społeczeństwo zaczeło się obawiać "złej substnacji" i politycy aby "uspokoić naród" zabronili jej. Błędna koło. Jakos cholera Indianie to palili, żyli i na nic nie narzekali, ale oczywiście polityk nie mający pojęcia o działaniu większości środków z listy woli ich zabornić niż kontrolować. Denerwuje mnie poporstu fakt, że nie mogę sobię siąść LEGALNIE w domu i zapalić jointa. Dlaczego nie ? Co jest w tym złego. Otóż - NIC. Paranoja. Głupotą jest ustrój demokratyczny - WŁADZA JEDNOSTKI DLA OGÓŁU.

Blaze napisał(a):
Tu się muszę zgodzić z Analitykiem, bo jak ktoś przez używki będzie warzywem to dostanie rentę/odszkodowanie z naszych pieniędzy, a tak być nie powinno. To samo się tyczy alkoholu, jeżeli ktoś się truje to proszę bardzo, ale potem trzeba ponosić konsekwencje, a nie żerować na innych. W takich przypadkach ludzie nie powinni dostawać od państwa żadnych pieniędzy.


a ile masz znaojmych którzy przez używki zostali "warzywem" i dostali rentę z tego tytułu? Osobiście nie znam takiej osoby. Dużo znajomych swego czasu odużali się wieloma środkami począwszy od zielska, tablet, czy fety, konczywszy na środkach aptecznych typu acodin, benzydamina, czy też metkatykon. I co ? Wyrośli z tego, pobawili się za młodu a teraz są normlanymi ludzmi którzy z tymi środkami mają baaardzo mało wspólnego.

Analityk Twoje myślenie prowadzi do tego, że nie powinniśmy robić nic co jest ryzykowane bo MOŻE nam się "coś" stać. Zamknijmy się w domu i wychodzmy tylko do pracy i po zakupy. To będzie życie! :?

_________________
Obrazek


2 cze 2009, o 21:24
Zobacz profil
***

Dołączył(a): 20 lut 2005, o 19:38
Posty: 315
Post 
Co do renty juz powiedziałem ze to powinno byc zrobione inaczej niz jest, tym jednak charakteryzuje sie socjalne podejście....
Nie wiem, może coś w stylu akcyzy, ubezpieczenia?
Wiesz Blaze, na papierosy masz dupny podatek który chyba jakoś opłaca leczenie raka etc? Nie znam cyferek....

"Tak samo żyć samemu, bez kobiety, bo jak już ją masz jesteś pewien jak amen w pacierzu że robi cię w ch***"

Ciężko mi się do tego odnieść.

"A żyć i nie mieć przyjaciół-co to za życie?"
Takie życie jakie dana jednostka sobie wybierze. Ważne by to była wola danej jednostki a nie narzucona i tylko to sie liczy. Dla Ciebie szczęśliwe życie to życie z kimś, zdobycie wykształcenia i domu z psem w ogródku, super, moje też. Ale nie możesz tak stawiać sprawy, nie masz 'najracniejszej' wizji szczęścia.

"Co innego jak ktoś obieca komuś że nie weźmie a za plecami sobie bierze. "
Nie popieram kłamstwa, szczególnie co do bliskich osób.

"delikwent uważa że to jego zdrowie i on może się truć, nikomu tym krzywdy przecież nie robi. Przemyślcie sprawę i powiedzcie czy tak jest na prawdę."
Nie możesz uzależniać swojego szczęścia od kogoś. To tak jak w związku, jeśli nie umiesz żyć sam, nie umiesz żyć z kimś. Wiem - smutne i trudne do zrealizowania (jesteśmy zwierzęciem stadnym).
Tak zwane używanie 'z głową' też nazywasz truciem? Fajnie by było rozgraniczyć zabawę na alkoholu/dragach od 2 tygodniowych ciągów...bo to jest tu ciągle mylone. Czemu zakładasz że jak ktoś ma dopalacze w mieście to będzie się truł a nie używał, tak jak z alkoholem?

Dawanie komuś danej substancji i informacji o jej szkodliwości nie jest egoizmem.
Myślenie za kogoś zaczyna się tam, gdy czegoś komuś zabraniamy.

"wiedz że teraz nikomu kto tak myśli nigdy nie zaufam"
Akceptowanie czyjejś wolnej woli nie wyklucza szczerości, empatii i zdolności(chęci) do pomagania....

_________________
Zakazuje modom dopisywania się do moich postów ;-)


2 cze 2009, o 21:30
Zobacz profil
***

Dołączył(a): 4 lut 2005, o 14:12
Posty: 24
Lokalizacja: Kraków
Post 
Moze faktycznie dopalacze sa 'jakosciowo' lepsze niz towar z ulicy, ale zawieraja za to duzo gorsze syfy jak chocby N-benzylopiperazyne (choc widze ze od nienawna stala sie nielegalna w PL).

Nie mam nic do DOPALACZY jako firmy, a powiem ze nawet im po cichu zazdroszcze przebicia. Skoro ludzie na wlasne zyczenie chca sie truc i jeszcze za to placic to prosze bardzo.


Zycze powodzenia wspomnianemu malzenstwu,
Irek


2 cze 2009, o 22:15
Zobacz profil
@ADMINISTRATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 paź 2003, o 18:57
Posty: 1246
Post 
faktycznie że dopalacze szczegolnie w tabletach mają a w zasadzie mialy dużo gorsze rzeczy niż na ulicy jednak tak jak mówisz piperazyny zostaly zabronione a w ich miejsce zajęły ketony, których szkodliwość jest duuuuzo nizsza.

_________________
Obrazek


2 cze 2009, o 22:17
Zobacz profil
***

Dołączył(a): 20 lut 2005, o 19:38
Posty: 315
Post 
Mało tego, ponoć w jakiś cukierkach nadal jest jakaś pochodna piperazyny, mimo że na opakowaniu stoi KETONES ;/

_________________
Zakazuje modom dopisywania się do moich postów ;-)


2 cze 2009, o 22:27
Zobacz profil

Dołączył(a): 28 kwi 2008, o 15:29
Posty: 107
Post 
Cytuj:
a ile masz znaojmych którzy przez używki zostali "warzywem" i dostali rentę z tego tytułu? Osobiście nie znam takiej osoby. Dużo znajomych swego czasu odużali się wieloma środkami począwszy od zielska, tablet, czy fety, konczywszy na środkach aptecznych typu acodin, benzydamina, czy też metkatykon. I co ? Wyrośli z tego, pobawili się za młodu a teraz są normlanymi ludzmi którzy z tymi środkami mają baaardzo mało wspólnego.


Tak? A ja znam, bo to była osoba z rodziny, od strony mojej siostry ciotecznej. Chłopak miał 25 lat i właśnie przez tą nieszkodliwość trawki zginął, a najpierw przez kilka miesięcy był warzywem. Więc nie mów mi, że takie rzeczy się nie zdarzają. Chcesz to sobie rób co chcesz, ale dlaczego potem ja mam za to płacić? Jak ktoś chce ponosić ryzyko to nic mi do tego.


2 cze 2009, o 22:41
Zobacz profil
***

Dołączył(a): 20 lut 2005, o 19:38
Posty: 315
Post 
Powinieneś dodać czy będąc upalonym potknął się i złamał kręgosłup na schodach, czy zapalił i już się więcej nie odezwał i patrzył tylko w sufit....
Chyba wiesz o co mi chodzi. Jeśli ktoś sie upali i zapomni o insulinie, to w gazetach piszą ze to marihuana zabiła...
Podobnie jest chyba ze statystykami przy MDMA. Nie ważne przez co się przekręcisz, jesli w krwi jest xtc to +1 do liczby zgonów [jeśli sie myle to poprawcie] ?? :idea:

_________________
Zakazuje modom dopisywania się do moich postów ;-)


2 cze 2009, o 23:18
Zobacz profil

Dołączył(a): 12 sty 2008, o 16:30
Posty: 18
Lokalizacja: polska
Post 
Blaze napisał(a):
ale dlaczego potem ja mam za to płacić?


jesteś pewien że za to zapłacisz ? każdy ma rodzinę , opłaca składki zus które głównie idą na administrację , ile osób dożyje emerytury i jak długo będzie z niej korzystać ? statystyki nie wyglądają zbyt ciekawie


2 cze 2009, o 23:57
Zobacz profil
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 cze 2006, o 21:37
Posty: 2579
Lokalizacja: Krakow
Post 
co do zostawania w domu aby nic sobie nie rozbic - przeciez 'statstytycznie" najwiecej wypadkow dzieje sie w domu wlasnie :P

a natomiast co do warzywa i trawki, jaka jest pewnosc ze trawka to byla tylko trawka i nic wiecej ? skad pewnosc ze cwany diler nie dodawal czegos od siebie lub chodowana byla na jakims szpeju ?

i taka niepewnosc bedzie zawsze i systuacje moga sie powtarzac, wlasnie z powodu delegalizacji, a za tem i braku kontroli

_________________
"Jak zobaczysz błysk nuklearny kucnij i zasłoń się."


3 cze 2009, o 07:02
Zobacz profil
@ADMINISTRATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 paź 2003, o 18:57
Posty: 1246
Post 
Blaze napisał(a):
Cytuj:
Tak? A ja znam, bo to była osoba z rodziny, od strony mojej siostry ciotecznej. Chłopak miał 25 lat i właśnie przez tą nieszkodliwość trawki zginął, a najpierw przez kilka miesięcy był warzywem. Więc nie mów mi, że takie rzeczy się nie zdarzają. Chcesz to sobie rób co chcesz, ale dlaczego potem ja mam za to płacić? Jak ktoś chce ponosić ryzyko to nic mi do tego.


Hm w takim razie można udokumentować pierwszy przypadek śmierci bezpośrednio po użyciu zielska :) Dobra chciałem się "na chwile" odezwać ale okej starczy mi hehe ;)

_________________
Obrazek


3 cze 2009, o 17:02
Zobacz profil

Dołączył(a): 28 sie 2009, o 11:00
Posty: 34
Post 
na 100% jest w środku ketamina i nikotyna gdyż trzepią w łeb i są legalne a na dodtake tanie jak barszcz w internecie da sie znaleźć analizy
do nie dawna ibogaina i meskalina także znajdowała się w tych środkach
kosz produkcji to kilkadziesiąt groszy a cena w handlu :D
świetny interes wystarczy tylko znaleźć lukę w prawie i nie mieć bana na gogle :D :D


24 maja 2010, o 22:07
Zobacz profil

Dołączył(a): 28 sie 2009, o 11:00
Posty: 34
Post 
dkołądnie Kategoria 3 (dawniej IIB-R) – powszechnie dostępne, nieznaczny potencjał użycia do produkcji narkotyków, np. eter, aceton, benzen, toluen, ksylen,
IV-P – mały potencjał nadużywania, istotne uznane zastosowanie medyczne, np. benzodiazepiny (diazepam(relanium), alprazolam(xanax), clonazepam, temazepam(signopam)), fentermina. starczy :szok:


24 maja 2010, o 22:09
Zobacz profil

Dołączył(a): 8 gru 2006, o 18:27
Posty: 211
Lokalizacja: Szczecinek
Post 
Jak juz odświeżone...
Przeglądając Głos Koszaliński znalazłem oto takiego newsa
http://www.gk24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100525/KOSZALIN/572794369


25 maja 2010, o 14:52
Zobacz profil
*****

Dołączył(a): 9 wrz 2005, o 22:56
Posty: 244
Post 
Jakoś w czechach mozn amieć niewielkie ilosci twardych narkotyków tylko jak zwykle w ciemnogrodzie nic nie mozna.


25 maja 2010, o 22:05
Zobacz profil

Dołączył(a): 20 sty 2009, o 13:07
Posty: 488
Lokalizacja: Katowice
Post 
Oj, V1... Czy Polacy nie mają już dość problemów z alkoholem i papierosami? Jeszcze im narkotyków potrzeba? Jak u nas większość trzydziestolatków zachowuje się tak, jakby miała dalej 17 lat?

Co do dopalaczy to nie rozumiem pewnej rzeczy. Może mama powinna była bić mnie w dzieciństwie, ale na prawdę nie rozumiem. Świadomość to najcenniejsze co mamy. Wszyscy. Pozwala nam się cieszyć z sukcesów i daje nam wiele ciekawych i miłych wrażeń z interpretowania zewnętrznych bodźców. Dlaczego, gdy się z czegoś cieszymy, to robimy co...? ZABIJAMY TĄ ŚWIADOMOŚĆ! Ja, gdybym dzisiaj dostał dyplom ukończenia studiów, to nie poszedłbym się zachlać, bo bym o tym zapomniał i przestałbym się z tego tytułu radować. Wiem co robią moi kochani pijacy, bo chodzę do szkoły i nie chciałbym tak...
Nie rozstrzygam teraz odurzania się w sytuacjach przykrych itp., bo to zależy od tolerancji stresu i oparcia psychicznego.

_________________
Zbijcie mnie jak znowu zacznę gadać głupoty :roll:


26 maja 2010, o 00:04
Zobacz profil
******

Dołączył(a): 20 sie 2004, o 09:48
Posty: 1084
Lokalizacja: /dev/nul
Post 
Cytuj:
Świadomość to najcenniejsze co mamy. Wszyscy.


Powiedz to bezdomnym, tym w żałobie, biednym, chorym, cierpiącym, Żydom idącym do komory. Świadomość to tylko umiejętność poprawnej interpretacji sytuacji dziejącej się w czasie rzeczywistym, nie wiem co w tym zaje*** poza tym, że nie wpadniesz pod samochód ani nie dasz się pocisnąć w kakao przez stado wściekłych pedałów gdzieś w ciemnej uliczce ciepłą, letnią nocą. Od instynktu różni się tym, że jest wypadkową podświadomości, nadświadomości natomiast instynkt to utrwalone, automatyczne zachowania.

Wiem, ze pewnie nie uwierzysz ale są substancje poszerzające Twoją "świadomość" na obszary "pod"/"nad" i nasilające docierające bodźce, pozwalające spojrzeć z innej perspektywy na rzeczywistość, zmuszające do refleksji nad rzeczywistością poprzez jej załamanie.
Nie czaisz, że umysł to nie tylko świadomość ale też podświadomość, nadświadomość itd które odgrywają w funkcjonowaniu człowieka największą rolę ?
Psychodeliki nie są ani dobre ani złe, one są POZA.
Mam w dupie czy POLACY mają problemy czy nie, ja to ja i problemów nie mam. Nie mam też potrzeby decydowania za innych, mogę jedynie doradzić.

Cytuj:
Ja, gdybym dzisiaj dostał dyplom ukończenia studiów, to nie poszedłbym się zachlać, bo bym o tym zapomniał i przestałbym się z tego tytułu radować.


Rozumiem. Ja też bym się najchętniej zamknął w ciemni bawiąc penisem w podnieceniu spowodowanym ukończeniem studiów, wziął żyletkę i zrobił sobie na twarzy wielką ranę, aby blizna mi przypominała o tym wspaniałym wydarzeniu za każdym razem jak spojrzę w lustro.

V1, skoro dla Ciebie czymś co decyduje o ciemnocie lub nie jest możliwość ćpania dragów to życzę powodzenia. Skoro jesteś za tym aby twarde dragi (np. heroina/kokaina) były powszechnie dostępne to bądź gotowy na to, że z większym prawdopodobieństwem może się nimi "zarazić" Twój brat, dziewczyna, ojciec, dziecko. Taka jest prawda. Amen.


26 maja 2010, o 01:20
Zobacz profil
******

Dołączył(a): 20 sie 2004, o 09:48
Posty: 1084
Lokalizacja: /dev/nul
Post 
Sulik napisał(a):

a natomiast co do warzywa i trawki, jaka jest pewnosc ze trawka to byla tylko trawka i nic wiecej ? skad pewnosc ze cwany diler nie dodawal czegos od siebie lub chodowana byla na jakims szpeju ?



Odpowiedź:

Alchemik napisał(a):
Zioła stosować naprawdę warto, zwłaszcza samodzielnie zebrane, odpowiednio ususzone lub przygotowane - podparte dokładną wiedzą. Aptekarze ongiś używali tylko ziół - teraz to już tylko koncerny się tym zajmują i albo syntetyzują cosik, albo (...)ą.

Pozdrawiam Alchemik


26 maja 2010, o 11:03
Zobacz profil

Dołączył(a): 20 sty 2009, o 13:07
Posty: 488
Lokalizacja: Katowice
Post 
Mki napisał(a):
Nie rozstrzygam teraz odurzania się w sytuacjach przykrych itp., bo to zależy od tolerancji stresu i oparcia psychicznego.


CTX napisał(a):
Powiedz to bezdomnym, tym w żałobie, biednym, chorym, cierpiącym, Żydom idącym do komory.


Dzięki CTX, zawsze mogę liczyć na twoje czytanie ze zrozumieniem ;p

_________________
Zbijcie mnie jak znowu zacznę gadać głupoty :roll:


26 maja 2010, o 12:26
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 341 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 14  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Multumiri adresate phpBB.com & phpBB.ro..
Design creat de Florea Cosmin Ionut.
© 2011

..