potrzebna mi nazwa hemiacetalu powstającego z połączenia alkoholu metylowego z aldehydem octowym dziekie:)

Kierując się zamieszczonymi na poniższej stronie wskazówkami, można wyprowadzić takie nazwy jak
1-metoksyetanol lub po prostu hemiacetal acetaldehydu i etanolu (choć nie brzmi już tak poważnie jak ten pierwszy ).

A oto i link:
http://acdlabs.com/iupac/nomenclature/93/r93_460.htm

Jeźeli się mamy trzymać tej konwencji, to musimy być precyzyjni. Podstawnik metoksy jest przy tym samym węglu, co -OH, więc 1-metoksyetan-1-ol (2-metoksyetan-1-ol byłby eterem).

Tyle, że etan-2-ol jest tożsamy z etan-1-olem, więc pisanie dodatkowego lokanta w środku jest bez sensu.

Nazwa 1-metoksyetanol jest precyzyjna, bo typowym eterem byłby 2-metoksyetanol (numeracja na szkielecie węglowym zaczyna się od atomu węgla podstawionego grupą hydroksylową).

dziekuje za wyczerpującą odpowiedz zapewne mi sie przyda:)

Wg strony jest 1-etoksybutan-1-ol, więc tej konwencji się chciałem trzymać. Właściwie masz rację, można to zignorować, ale użycie lokantu w 1-metoksybutan-1-olu ma taki sam sens, jak w 1-metoksyetan-1-olu - jest po prostu więcej możliwości. Oczywiście, równie dobrze można nazwać 1-etoksybutanol, w domyśle numerując węgle od grupy -OH i mając na myśli n-butanol, ale to nie grzech, jak ponumerujemy

No nie do końca.
Etan-1-ol i etan-2-ol są tożsame, więc lokanty się pomija. Butan-1-ol i butan-2-ol to jednak dwie różne substancje więc lokantów pominąć nie można.

Tak, tak. Macie rację. Zapomniałem, że w etanolu to nie ma znaczenia i -OH jest zawsze przy 1-szym węglu, a w butanolu 1-szym lub 2-gim.
Lepiej 3 razy się zastanowić, niż pisać potem głupoty, heh

to nie będzie 1-metoksyetanol bo alkoholem jest metanol, a etanol łączy się przez tlen... ta nazwa byłaby poprawne gdybyby był użyty C2H5OH i metanal

Czemu tak
Grupa metoksylowa powstała z metanolu przyłącza się do węgla grupy karbonylowej, a wodór do tlenu. Mówiąc inaczej jest to addycja do wiązania C=O. Czyli powstanie jednak 1-metoksyetanol

grupa -OH jest przy metanolu więc czy utowrzony związek nie będzie wyglądać tak:


tu najdłuższy łańcuch jet etanowy a grupa funkcyjna to metanolowa dołączona przez tlen

Ma być połączenie aldehydu octowego z alkoholem metylowym, skoro ma być półacetal, to przy węglu aldehydu (nie alkoholu) będzie grupa -OH. -OH oraz -OCH3 będą podstawnikami w łańcuchu etanu. W związku z tym, nazwa jest jak najbardziej poprawna.

głupie to jakieś

zwracam honor, faktycznie się myliłem, przed chwilą znalazłem w książce mechanizm rekacji. intuicja mnie zmyliła

hmm a teraz pytanie jak by się nazywał związek który narysowałem

Nie nazywałby się. Masz tam węgiel na 3 stopniu utlenienia.

dobra powinna być 2 przy tym jednym węglu, po co się czepiać literówek... zainteresowani wiedzieli o co chodzi

CH3-CH2-O-CH2-OH

Takie coś mogłoby powstać właśnie z z formaliny CH2=O i etanolu
Proponuję najpierw nazwę, która od razu rzuca się w oczy: etoksymetanol, ale podstawnik etoksy jest większy od hydroksymetylowego, więc ktoś mógłby też nazwać go np. 2-oksabutan-1-ol.
Co Wy na to?