Ozon natychmiast po otrzymaniu rozkłada się na O2 i tlen atomowy. Czy istnieją jakieś metody pozwalające opóźnić rozkład O3 ?
Pytanie czysto teoretyczne

E tam natychmiast.. Z reguły im niższa temperatura tym wolniejszy rozkład. Poza tym jak reaktor będzie zamknięty to ustali się równowaga.

A dowodem organoleptycznym jest to że po burzy często w powietrzu czuć ozon.

Gdyby ulegał natychmiast rozkładowi było by to niemożliwe.

Równowaga się raczej nie ustali, bo rozpad ozonu do ditlenu jest wybitnie egzoenergetyczny oraz bardziej korzystny z punktu widzenia entropii.

Ale jak powiedziano, rozpad można zahamować poprzez obniżenie temperatury lub poprzez zmniejszenie stężenia ozonu.

A czy ozon da się stabilizować jakimiś substancjami chemicznymi??

Rozcieńczyć go tlenem
Równowaga się ustala wtedy, jeśli są warunki do przebiegu reakcji w obydwu kierunkach. No trudno powiedzieć, żeby w naczyniu z ozonem były warunki do powstawania ozonu z tlenu, natomiast rozpad ozonu z pewnością następuje. Równowaga jest więc silnie przesunięta w stronę tworzenia tlenu, o ile ma sens tu mówić o równowadze.

Supniewski mówi /pisze/:
- czysty ozon może wybuchać
- ozon niszczy kauczuk i wszelkie organiczne połączenia aparatury

Zatem trzymać z dala od reduktorów.

Supniewski nic nie wspomina o przechowywaniu, widać nie uznał za sensowne przechowywanie ozonu. Swoją drogą, otrzymywanie O3 metodą Supniewskiego byłoby bardzo ciekawe - coś w sam raz dla amatorów elektroniki i wysokich napięć
Ktoś się pokusi?