ale coś nie poszło, zamiast "ceglasto czerwonego" uzyskałem cholernie czarny.
Toże przez to, że użyłem sacharozy zamiast glukozy?
20 wrz 2009, o 08:55
michalm16
Dołączył(a): 4 cze 2009, o 16:30 Posty: 37
Jeszcze poczułem, że próbówka się nagrzewa.
20 wrz 2009, o 09:01
chemik10
Nauczyciel
Dołączył(a): 30 gru 2007, o 21:59 Posty: 963 Lokalizacja: Katowice
No i dobrze Ci wyszło
Sacharoza nie zredukowała Cu(II) do Cu2O, gdyż jest nieredukującym cukrem Wytrącił Ci się CuO.
_________________ <wyk> Państwo się nie martwią że brakuje miejsc, tylko wykład wszyscy mają w jednej sali, konkurs będziecie pisać w warunkach normalnych.
<g>Wolałbym w standardowych, kurtkę zostawiłem w szatni.
- waniliną (cukrem wanilinowym - chociaż tam jest ponoć etylowanilina i nie wiem jak się to ma do grupy -CHO)
- cynamonem (aldehyd cynamonowy) - zalewasz troche cynamonu wodą, odsączasz papcie i w wodzie masz rozpuszczony aldehyd cynamonowy (tylko użyj go od razu, aldehyd lubi utleniać się do kwasu cynamonowego na wolnym powietrzu)
Te produkty dostaniesz łatwiej ;]
Pozdrawiam
Rajek
_________________ "Nie poradzisz nic bracie mój, gdy na tronie siedzi..."
20 wrz 2009, o 11:12
analityk
@MODERATOR
Dołączył(a): 6 paź 2004, o 17:32 Posty: 775 Lokalizacja: Gdańsk
Miodem, denaturatem nawet da rade, zrób reakcje hydrolizy sacharozy, z mlekiem spróbuj. Nie ograniczaj się w tej kwestii tylko do glukozy.
Dołączył(a): 25 paź 2005, o 21:17 Posty: 75 Lokalizacja: Poznań
Generalnie sprawa wygląda tak, że próba Trommera daje pozytywny wynik na każdym cukrze redukującym, czyli takim, który posiada wolną, asymetryczną grupę -OH. Sacharoza go nie posiada.
Dla przykładu doświadczenie wyjdzie z innymi disacharydami maltozą, albo laktozą, gdyż te posiadając tę grupę mogą otworzyć pierścień dając redukującą grupę -CHO.
Załączniki:
cukry.JPG [ 15.54 KiB | Przeglądane 4452 razy ]
1 lis 2009, o 21:01
mietek
Zrobiłem sobie próbę Trommera i powstał ładny ceglastoczerwony osad pływający w roztworze.
Chciałem jednak powstały Cu2O wydzielić i tutaj pojawia się problem - niemal w całości przechodzi on przez filtry do kawy. wielokrotne powtarzanie niewiele daje, musiałbym to chyba robić w nieskończoność, 99% przelatuje przez sączek.
Jest jakiś inny sposób aby to wydzielić albo może lekko inne warunki reakcji które dałyby "mniej drobny" osad tak żeby mi nie przelatywał przez filtr?
21 mar 2010, o 00:19
Pit
***
Dołączył(a): 31 gru 2008, o 00:04 Posty: 484 Lokalizacja: xXx
Ja stosowałem dekantację. Dłużej to trwa, trzeba płukać wiele razy, ale za to wydajność prawie 100% . Najpierw płukałem zwykłą kranówą i kontrolowałem odczyn roztworu, gdy był już obojętny przepłukałem jeszcze wodą destylowaną, zlałem ją, a reszcie dałem wyparować. Tlenek wychodzi czysty, robiłem tak samo przy Cu2O i przy CuO. Jak masz czas to jest to dobra metoda.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników