Na wszelakich opakowaniach zaw. zw. boru jest tylko piktogram Xi lub nie ma go wcale. Po przeczytaniu różnych artów w necie okazuje się bor jest jednak silną trucizną Że już małe dawki powodują różne choroby i uszkodzenie OUN. Na dodatek łatwo wchłania się przez skórę i przez drogi oddechowe. Początkujący chemik i zwykli nauczyciele myśląc że nie ma piktogramów to dotykają związki boru bezkarnie(sam taki byłem) (kwas borowy, nadboran sodu i tetraboran sodu) w końcu nie ma żadnych piktogramów, nic się nie mówi o toksyczności a leki z borem są dostępne bez recepty. W dodatku kwas borowy jest strasznie pylisty i wystarczy lekki wstrząs i już się pojawia dym podobny do salmiaku.
Teraz obawiam się czy schorzenie neurologiczne o nazwie śnieg optyczny który posiadam nie jest skutkiem styczności z tym świnstwem.
-----
Smaruję palce Acinfungin forte i w jego składzie są: H3BO3, kwas salicylowy, kwas gallusowy, kwas octowy, kwas taninowy, salicylan metylu, octan etylu i C2H5OH.
Wolno nanosić ten preparat tylko na nie uszkodzoną skórę bo możliwe jest wchłonięcie się preparatu przy rankach itd. Dzieciom do 6 rż nie można smarować palców w ogóle bo też się może wchłonąć.
I tą toksyną na pewno jest kwas borowy bo nie wydaje mi się że kwas taninowy czy galusowy jest trucizną.
3 paź 2009, o 21:26
mietek
Zostało wykazane że kwas borowy może powodować upośledzenie płodności i działać szkodliwie na dziecko w łonie matki (badania na zwierzętach).
Należy też zwrócić uwagę że sam kwas borowy ma piktogram T (właśnie ze względu na w/w właściwości a nie LD50) i jako lek jest raczej zastępowany innymi środkami. Niektórzy lekarze jednak dalej go przepisują i jest powszechnie dostępny w aptekach.
3 paź 2009, o 22:15
Garet
Dołączył(a): 3 sie 2008, o 19:18 Posty: 515 Lokalizacja: Lubelskie
Z tego co mi wiadomo to wysoce niebezpieczne są tylko lotne związki boru. Inne związki także, ale w dużych ilościach. Nikt raczej nie sypie sobie do garści kwasu borowego tylko pobiera go łyżeczką. Jeżeli jakiś lek zawiera związki boru, to stosując się do informacji zawartych w ulotce i porad lekarza nic Ci nie powinno się stać, w końcu farmaceuci nie są aż tak okrutni aby specjalnie niszczyć twój układ nerwowy. A może właśnie wykryliśmy spisek neurologów i aptekarzy?;)
Swoją drogą bardzo przydał mi się post, bo nie wiedziałem, że istnieje taka choroba. Czasami (niezwykle rzadko) zdarza mi się widzieć przez kilka sekund 'gwiazdki' przed oczami... mnóstwo białych lekko świecących punkcików )połączone z zawrotem głowy). Do tej pory wiązałem to z nadmierną suplementacją kompleksu witamin B, ale może warto się zastanowić nad innymi możliwościami
Dołączył(a): 5 maja 2008, o 21:04 Posty: 267 Lokalizacja: z Marsa
cytat nt. toxyczności kwasu borowego
Cytuj:
silna trucizna ośrodkowego układu nerwowego. Zatrucia zdarzyć się mogą po omyłkowym połknięciu 2-5g(...)Zatrucie objawia się uporczywymi krwawymi wymiotami i biegunkami zaczerwienieniem błon śluzowych ust i gardła, wypryskami i łuszczycą skóry. Może też wystąpić spadek ciśnienia, zwolnienie akcji serca, sinica(...)Cechą charakterystyczną dla toxyczności kwasu borowego jest ZDOLNOŚĆ KUMULACJI DAWEK, co może doprowadzić do osiągnięcia stężenia wywołującego ostre zatrucie
Wikipedia pisze że szczególnie toxyczne są lotne związki boru. Sam kilka razy bawiłem się w estryfikację etanolu H3BO3. Nie wiedziałem wtedy, ze związki boru są szkodliwe. Teraz nie powtórzyłbym tego doświadczenia bez wyciągu.[/quote]
_________________ "Solve et coagula"
3 paź 2009, o 22:42
eko osiem[*]
odp.
Bor jako pierwiastek jest zaliczony do toksycznych pierwiastków działających na ustrój człowieka , odnośnie soli H3BO3,Na2B4O7,NaBO3 zatrucia związkami Boru mają zazwyczaj charakter pomyłkowy poprzez stosowane dawniej medycznie sole jako kompresy z kwasu bornego na stłuczenia i oparzenia , Dawką śmiertelną jest dla dzieci małych 2-4g dla człowieka dorosłego 15-22g,
Jakkolwiek istnieje duża granica wrażliwości bo już po 1g. mogą wystąpić zaburzenia jelitowo-żołądkowe, krwawe wymioty zaczerwienienie błon śluzowych ust i gardła , na skórze zmiany w postaci wyprysków ,łuszczycy oraz ognisk silnie zapalnych , jednocześnie rozwijają się obawy zatrucia spadek ciśnienia tętniczego krwi ,zwolnienie czynności serca, śnica.
W ciężkich przypadkach zatruciem solami boru mogą wystąpić objawy mózgowe ,majaczenie utrata czucia śpiączka, śmierć następuje poprzez porażenie ośrodków naczyniowo-oddechowych Nie jest całkowicie wyjaśniony mechanizm działania toksycznego Boru, teoretycznie działa on odwadniająco na protoplazmę komórkową i zmniejsza poziom Potasu w surowicy zmniejszając procesy metabolizmu.
Odtrutki i wszelkie dalsze propozycje dotyczące pierwiastka lub soli Boru chenie napisze jeśli będzie dalsze zainteresowanie tym tematem
pozdrawiam
eko
4 paź 2009, o 03:18
krystofer
Dołączył(a): 27 lip 2007, o 20:43 Posty: 177
Cytuj:
Swoją drogą bardzo przydał mi się post, bo nie wiedziałem, że istnieje taka choroba. Czasami (niezwykle rzadko) zdarza mi się widzieć przez kilka sekund 'gwiazdki' przed oczami... mnóstwo białych lekko świecących punkcików )połączone z zawrotem głowy).
Więc to nie jest śnieg optyczny ponieważ on trwa cały czas i widać go szczególnie w ciemności a w dobrze oświetlonych miejscach prawie wcale. Praktycznie każdy kto ma śnieg ma i też szumy uszne oraz zaburzenia psychiatryczne (lęki, uczucie derealizacji i depersonalizacji, nerwice..) U mnie tak jakby nieśmiałość się pogłębiła.
eko-
Uff to chyba jednak się nie zatrułem tym borem. Nie miałem żadnych objawów takich jak podajesz.
4 paź 2009, o 09:44
Wocz
Dołączył(a): 22 kwi 2008, o 17:23 Posty: 235
Eko, jeśli byś mógł to napisz coś więcej o borze, może także o jego odtrutkach ? Chętnie przeczytam, bo szczerze powiedziawszy nigdy nie słyszałem o toksyczności boru.
4 paź 2009, o 11:17
Garet
Dołączył(a): 3 sie 2008, o 19:18 Posty: 515 Lokalizacja: Lubelskie
Ubuntu
Poczytałem dopiero potem dokładniej o tej chorobie, ale nie chciałem już offtopować (z angielskiej wiki też skorzystałem). Co do śniegu mam kilka powodów do niepokoju, ale na szczęście np. szumów usznych nie mam. Poobserwuję się trochę i w razie czego udam się do specjalisty, miejmy nadzieję, że nic mi nie jest. (Należę do hipochondryków więc zapewne jestem zdrowy. I pomyśleć, że chcę zdawać na medycynę ).
Bor jako pierwiastek w postaci pyłu jest toksyczny dla organizmu człowieka,
przy zatruciach Borem i solami brak jest swoistej odtrutki Przy doustnym wprowadzeniu wywołuje się wymioty lub przeprowadza się płukanie żołądka z zawiesiną węgla aktywnego lub zwierzęcego równocześnie podajemy płyny alkaliczne w celu zwalczenia kwasicy i pobudzenia diurezy.
Jednak w takim przypadku najskuteczniejsza jest dializa otrzewnowa przez 24-48 godzin bez przerwy , to skrajne przypadki jednak warte przytoczenia,
Dla zwalczenia odwodnienia organizmu stosuje się dożylnie roztwór fizjologiczny NaCl w ilości nie mniejszej niż 2l=12 godzin oraz surowicę 400ml=12 godzin czyli bardzo wolniutko dawkujemy.
Polecane są także preparaty z kory nadnerczy oraz leki podwyższające ciśnienie tętnicze krwi i pobudzające.
Przy pracy z Borem i jego związkami trzeba zachować BHP mogą one działać silnie żrąco na błonę śluzową i skórę ,doustnie powodować będą znaczne uszkodzenia narządów wew. miąższowych,zbliznowacenia przełyku itp.
post uzupełniłem celem nabycia wiedzy ,oby tego typu przypadki nigdy Was nie spotkały
pozdrawiam
eko
5 paź 2009, o 00:51
Dobry666
*
Dołączył(a): 14 sty 2009, o 19:45 Posty: 492 Lokalizacja: Zgierz
eko osiem napisał(a):
Jakkolwiek istnieje duża granica wrażliwości bo już po 1g. mogą wystąpić zaburzenia jelitowo-żołądkowe, krwawe wymioty zaczerwienienie błon śluzowych ust i gardła , na skórze zmiany w postaci wyprysków ,łuszczycy oraz ognisk silnie zapalnych , jednocześnie rozwijają się obawy zatrucia spadek ciśnienia tętniczego krwi ,zwolnienie czynności serca, śnica.
Skoro związki boru są tak toksyczne, to dlaczego zostały dopuszczone do stosowania dla ludzi? Mam tu na myśli np. H3BO3 - w aptece można kupić ten kwas w saszetkach w ilości kilku gram. Stosuje się go jako środek na "nieświeżą skarpetę" - czyli przeciwpotliwy środek do nóg, eliminujący nieciekawy zapach rzeczonych kończyn P.S. Przeczytałem skład mydła w płynie, które moja szanowna Rodzicielka zakupiła:
Nanosrebro, Boric Acid i Prevacare...
7 paź 2009, o 16:00
eko osiem[*]
odp.
Dobry666 napisał(a):
Skoro związki boru są tak toksyczne, to dlaczego zostały dopuszczone do stosowania dla ludzi? Mam tu na myśli np. H3BO3 - w aptece można kupić ten kwas w saszetkach w ilości kilku gram. Stosuje się go jako środek na "nieświeżą skarpetę" - czyli przeciwpotliwy środek do nóg, eliminujący nieciekawy zapach rzeczonych kończyn P.S. Przeczytałem skład mydła w płynie, które moja szanowna Rodzicielka zakupiła: Nanosrebro, Boric Acid i Prevacare...
W napojach Cola czy Pepsi tez jest toksyczna Kofeina i Kwas fosforowy - czytając składy zawartości produktów można dostać szoku ,są dawki bezpieczne lecznicze i toksyczne, nawet NaCl jest trucizną w zależności od wchłoniętej ilości pzdr.
eko
7 paź 2009, o 22:16
Dobry666
*
Dołączył(a): 14 sty 2009, o 19:45 Posty: 492 Lokalizacja: Zgierz
Wiem jakie substancje występują np. w Coli i innych produktach spożywczych, ponieważ pisałem niedawno pracę na ten temat - nikomu nie polecam tej wiedzy Co do toksyczności, to zależy ona głównie od przyjętej dawki, organizmu, metabolizmu, itd. - także wszystko może być szkodliwe. Widzę, że źle sformułowałem pytanie. Pisząc o H3BO3 równocześnie ktoś mógłby się uczepić np. KMnO4... Po prostu zaskoczyła mnie trochę taka toksyczność i działanie tego dość pospolitego środka.
Ubiegam inne stwierdzenia: W aptece można kupić wiele substancji, które są/mogą być dla człowieka toksyczne. KMnO4 - nie jest za bardzo zdrowy (podobnie jak i H3BO3). A po drugie też ubiegam - wszystko zależy od dawki i organizmu, 0,2g leczy a 1,2 ma już skutki uboczne
8 paź 2009, o 18:38
krystofer
Dołączył(a): 27 lip 2007, o 20:43 Posty: 177
Ale H3BO3 dużo łatwiej jest się zatruć bo w wielu lekach on jest.
- krople do oczu
- różne maści
- globulki dopochwowe
- płyny do smarowania
Czy bor kumuluje się w organiźmie? Różne źródła mówią że bor kumuluje się oraz bardzo powolutku się wydala a gdzie indziej że wydała się szybko.
9 paź 2009, o 13:26
Dobry666
*
Dołączył(a): 14 sty 2009, o 19:45 Posty: 492 Lokalizacja: Zgierz
Co do kwasu ortoborowego znalazłem takie oto zdanie w słowniku chemicznym:
"Kwas borowy (H3BO3) działa bakteriobójczo, stosowany był jako środek konserwujący, jednak zdaje się działać szkodliwie na ludzki organizm w przypadku spożywania w większych ilościach". Nadmienię jeszcze iż dany słownik jest z 1976 roku
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników