Witam,
Dawno nie pisałem. Obecnie studiuje w Łodzi na kierunku ICHiP i rozważam przeniesienie się na TCh. Dlaczego? Bo inżynieria chemiczna to raczej inżynieria procesów fizkochemicznych (tak bym to nazwał), to kierunek dobry dla fizyków. Brakuje mi czystej chemii, więc chyba się przeniosę. Nie mam tylko informacji o perspektywach, czyli tak trywialnie rzecz ujmując ile zarabia przeciętny technolog chemik po studiach i czy duże jest na nich zapotrzebowanie?

P.S. Wiem, że podobne tematy były, przepraszam kadrę...

Z tego co wiem nie jest łatwo znaleźć pracę po technologii chemicznej. Ja studiuję w Poznaniu i przynajmniej tutaj jest ciężko, mimo że bezrobocie u nas najniższe w Polsce. W każdym razie studia są bardzo ciekawe, przynajmniej dla mnie. Co nie oznacza, że jest aż tak dużo "czystej" chemii - mamy sporo przedmiotów technicznych.
Jeśli Cię to kręci, to wg mnie nie powinieneś przejmować się tym czy łatwo znaleźć pracę. Na pewno nie jest tragicznie. Jeśli będziesz w tym dobry praca sama się znajdzie.

Technologia chemiczna jest technologii chemicznej nie rowna

bo możesz np. studiować technologie tworzywsz sztucznych, metalurgiczna, ceramiczna czy tez np. paliwowa

Też chciałbym iść na technologie chemiczną... A jest coś takiego że polibuda załatwie pracę po studiach? Bo coś takiego słyszałem...

To może inaczej, interesuje mnie chemia organiczna, układanie syntez różnych bardziej skomplikowanych związków... trudno to wytłumaczyć, ale Morrisona-Boyda czytam z przyjemnością podobniej jak książki dotyczące preparatyki. Co byście polecili gościowi takiemu jak ja, żeby to jeszcze w miarę miało jakieś perspektywy.

Może rozpatrzmy poszczególne specjalizacje na Politechnice Warszawskiej.
A więc:
1)Technologia tworzyw sztucznych
2)Technologia organiczna i kataliza
3)Technologia nieorganiczna i ceramika
4)technologia i charakteryzacja ciała stałego
5)Technologia materiałów wysokoenergetycznych i bezpieczeństwo procesów chemicznych
6)Technologia związków biologicznie czynnych i kosmetyków
7)Materiały i technologie przyjazne środowisku

Jeżeli jest ktos kto może powiedzieć coś ponad ogólniki które są zawarte w informatorach to myslę, że nie tylko ja będe wdzięczny. Nie ma co ukrywać że praca po tym też jest ważna bo męczyć się 5 lat i zostać z niczym to nie ciekawa perspektywa...
PS. Proszę jeżeli możecie kliknijcie w moj link z opisu:*

Ja szczerze mówiąc wybrałem ICHiP na zasadzie badań analityków i jeżeli z tą technologią to prawa do na razie odpuszcze sobie zmiany, dorobie drugi fakultet po trzech latach i wtedy już będę posiadał kompletną wiedzę na temat ustawiania linii produkcyjnych: Inżynier procesowy + technolog chemiczny

Nie to żeby coś, ale można by scalić 2 tematy, ten i mój

Rozz, widzę, że mamy podobne zainteresowania Jeżeli nie sprawiło by Ci to problemu, to podrzuć jakieś wskazówki, własne przemyślenia i typy jeżeli chodzi o studia - ich tematykę i możliwości. Był bym na prawdę wdzięczny Nauka o syntezie związków org. i ich działaniu na organizm człowieka to coś pięknego, dlatego najbardziej interesuje mnie kierunek "Technologia związków biologicznie czynnych i kosmetyków", tylko nigdzie się nie mogę doczytać prawdy, czy po tym tylko pomadki i kremy się robi, czy leki, pestycydy i inne rzeczy też (jak to opisali na stronie chyba PW). Pisali także, że można po tym nawet zająć się tworzywami sztucznymi, ale nie doprecyzowali czy chodzi ogólnie o technologię, czy o ten kierunek.

Nie wiem dokładnie o czym mam ci opowiedzieć, jeżeli chodzi ci o to co aktualnie studiuje to inżynierię chemiczną i procesową co pod zwoją mylną nazwą kryje opracowywanie reaktorów po procesy chemiczne, więc nie ma nic wspolnego z chemią, tylko z bardziej z fizyką... przedmioty takie jak mechanika płynów, materiałoznastwo itp. itd mają więcej z fizyki, właściwie jest to fizyczne opisanie substancji chemicznych tj ich właściwości, dlatego właśnie nadałbym zupełnie inną nazwę mojego kierunku, może: "Inżynieria fizykochemiczna"... rzecz się ma mniej więcej analogiczne jakbym mówił, że studiuje biologię, a uczył się mechanizmów reakcji w cyklu krebsa...

W tym kierunku nie ma specjalnie punktu, który by mnie pociągał, może trochę kinetyka chemiczna, ale jeżeli po czymś co mnie pociąga mam być nikim, to wolę się przemęczyć i ustawić się w życiu trochę. Pojmowanie nieco materialne, ale adekwatne do dzisiejszej konsumpcyjnej rzeczywistości

Ale pisałeś, że chcesz się przenieść na technologię = musiałeś coś czytać o kierunkach, zainteresowały Cię i dlatego pytasz o opłacalność studiów. Być może masz jakieś typy na określonych uczelniach, jak byś opisał jakie kierunki i gdzie są, dotyczące właśnie syntez organicznych, które wg. Ciebie zasługują na jakąś uwagę... no i gdzie znalazłeś o nich jakieś konkretne informacje. Sam szukałem już wiele googlując i przeglądając strony uczelni, ale wszędzie wszystko jest opisane tak, jak by się bano, że jak powiedzą całą prawdę to nikt u nich nie będzie danego kierunku studiował

W ogóle brakuje w internecie czegoś takiego jak baza uczelni i kierunków z opisem, co prawda istnieją pewne wyszukiwarki, ale mają nieaktualne, bądź ubogie dane... Wielki problem dla ministerstwa oświaty i edukacji zatrudnić kilku informatyków, którzy by taką bazę sporządzili i ułatwili życie setkom tysięcy licealistów. Ale czego się spodziewać po dzisiejszej Polsce

Spróbuj się przenieść na Biotechnologię. U nas na PG mamy full (przynajniej do 7 semestru) organy, fizycznej, nieorgany, analitycznej, do tego mamy dwa semestry inzynierii chemicznej i bioprocesowej. Koncząć inzynierkę, po biotechu wpisują nam na dyplom nie inż. Biotechnologii, tylko inżynier chemii ;]

Teraz kwestia zatrudnienia . Napewno jest o wiele wiecej perspektyw niż po czystej chemii takiej jak TCh, bo rynek jest przesycony. Zaś IChiP to całkiem fajna opcja, ale studia trudne jak jasny gwint. Jednak zawsze znajdziesz robote w takim LOTOSie czy ORLENIE bądź innych zakładach w których potrzeba specjalistow od reologii, do tego POLMOS (rektyfikacja), oczyszczlanie scieków (fluidyzacja), filtracja potrzebana jest wszedzie w zasadzie, adsorpcja i kolumny adsorpcyjne, mozna by wymieniac w nieskonczoność.TCh to nie najlepszy wybór jeżeli chesz sie przenosić. Nie patrz tylko na to co lubisz, ale po czym bedziesz mógł sobie zapewnić przyszłość bez wyjeżdżania do Tadżykistanu za pracą.

No a np. ZAK w Kędzierzynie-Koźlu kogo by potrzebował?
Ja też mam spory problem, bo chcę studiować blisko, czyli na Politechnice Śląskiej. Myślę nad właśnie IChIP oraz TCh, z tym, że ta pierwsza ma gdzieś 2/3 miejsc w Dąbrowie Górniczej, gdzie nie mam zbytniej ochoty dojeżdżać.
Właściwie, wszystko mi jedno, gdzie pójdę, a że Śląska Politechnika jest blisko... Mnie tam wsio. Na IChIP więcej fizy? Z fizą nie mam problemu, tak jak z matmą, czy chemią, ale ze względu na więcej chemii, wolałbym TCh. Nie ukrywam, że marzy mi się doktorka, ale to się okaże
Trochę żałuję, że nie poszedłem na technika analizy chemicznej, bo wtedy mógłbym mieć już jakąś pracę. A teraz, żeby robić de facto to samo (Analiza chemiczna w ekologii i ochronie środowiska na IChIP) muszę być mgr inż. ...

Czeski błąd
Analiza chemiczna w kontroli jakości i ochronie środowiska.

narzekacie, że inżynieria chemiczna ma mało wspólnego z chemią, a widać nie zapoznaliście się z definicją inżynierii chemicznej która nawet na wikipedii jest ładnie opisana

a co do studiowania imho są dwie opcje wyboru studiów:
1. studiować co się lubi, pracę się jakoś znajdzie
2. studiować najtrudniejszy dostępny kierunek, po jego skończeniu nic nie będzie dla Ciebie za trudne i wszystkiego innego nauczysz się bardzo szybko i łatwo znajdziesz pracę


a co do inżynierii chemicznej, trzeba tam mieć dobrze opanowaną chemię, a przede wszystkim właściwości danych materiałów i ich reaktywność, aby móc w pełni opanować zagadnienia projektowe.

No cóż, czytałem i wiem na czym to polega. Ale sama praca nie ma nic wspólnego z chemia. "chemiczna" bo polega na projektowaniu aparatury do procesów chemicznych... ale ugólnie wykonywanie elementów mechanicznych o pewnych właściwościach wiąże się głównie ze znajomością fizyki i parametrów materiałowych, a nie samym opisem molekularnym zachodzących procesów.

hmm czy ja wiem czy fizyką? na inżynierii chem, masz głównie przedmioty stricte inżynierskie typu hydraulika, mechanika płynów, mechanika techniczna, wymiana ciepła, wymiana masy itd. + przedmioty kierunkujące. A to czy wykorzsta się to przy budowie instalacji chemicznej czy w jakiejś innej dziedzienie to już zależy od Ciebie..

Jeżeli chodzi o chemie - organiczne, nieorg, fizyczna, analityczna itd, ze wszystkiego wykłady ćwiczenia i laborki, także trochę chemii jest.

na pw, bo tu studiuje to raczej ten pkt z materiałami wysokoenergetycznymi to jest bardziej na papierze - informatorze dla kandydatów tylko jeden przedmot wprost się do tego odnosi - "zapobieganie wybuchom i pożarom".

Hydralika- oparta na hydrostatyce (dziale fizyki), mechanika płynów podobnie, mechanika technicza czyli głównie statyka fizyczna i budowa maszyn (dzialy zdecydowanie fizyczne), wymiana ciepła z kolei oparta na termodynamice, kolejnym dziale fizyki... a wszystkie elementy chemii mają również coś związanego z fizyką... Na mojej uczelni mimo iż kilka razy przegladalem program to jakoś nie znalazlem chemii nieorganicznej i analitycznej. Dzięki bogu, ze organiczna jest...

Nie mówie, że jestem totalnie anty, ale mam dziwne wrażenie, iż tej fizyki jest za dużo, jak na kierunek o tak charakterystycznym wyrazie "chemiczna" w nazwie. Nie czepiam się już kierunku, bo może własnie głównie na znajomości fizyki on polega, raczej dziwi mnie nazwa, podobnie jak połowę ludzi z mojej grupy.

No i na koniec dodam, że mimo całej tej nienawiści pewnie się nie przeniose, bo jednak kasa jest, a kierunek nie odbiega az tak bardzo od moich zainteresowań, więc pewnie skończe, ale napewno będę tęsknił za chemia bez znacznych wpływów fizyki

Stety lub niestety chemia wiąże się z fizyką. Samej czystej chemii raczej nie znajdziesz. Tak się składa że jestem już na drugim roku technologii chemicznej i muszę przyznać że wszystkiego jest sporo. Matma jest tylko na pierwszym roku ale na drugim mamy technologie informatyczne czyli jak opracować wyniki pomiarów-matmy ciąg dalszy. Nieorgana jest. Jakościówka na 3 sem, na 4 i 5 analiza instrumentalna czyli chemia+fizyka. Od 4 sem organa. Raczej większość ma duże problemy z zaliczeniem, samych laborków jest dużo, teoria też obfita. Mamy oddzielnie chemię fizyczną oraz termodynamikę techniczną. Zresztą co będę się rozpisywał, daje linka do aktualnego, mojego planu.
http://www.pg.gda.pl/chem/dziekanat/pla ... wybor=13g4
Poniedziałki na 7.15 to pomysł dziekana i wszyscy tak zaczynają tydzień...
Chemiku, dalej od domu jest ciekawiej.
Kein, można wiedzieć skąd jesteś? W końcu uczymy się na jednej uczelni.
Pozdrawiam

Taa poniedziałek na PG na chemicznym jest boski. Zaczynam na 8.15 Trzema godzinami wykładu z organy, następnie dwie godziny wykładu z Inzynierii chemicznej i bioprocesowej i miłym akcentem na zakończenie dnia 6h laborek z organy co by za ładnie nie pachnieć ;]

A wracając do tematu dyskuji. Rozważać jest sens tylko 3 kierunki:

-IChiP
-TCh
-Biotech

Nie warto zawracać sobie głowy :

-TOŚ (Technologie Ochrony środowiska)
-EPM (to samo co wyżej tylko że po angielsku)
-IM (Inżynieria Materiałowa)
-Chemia (Zwykła, czysta, stosowana, czy jakakolwiek jeszcze, bo mimo tytułu inż. skończy się ucząć bachornie w gimnazjum jak sie chloruje alkany)

W informatorze było zaznaczone, że jeżeli na daną specjalizacje jest za mało chętnych to nie będzie ona realizowana... Z drugiej strony jeżeli mam skończyć studia ze specjalizacją materiały wysokoenergetyczne i nie mieć perspektyw na pracę, to nie ma co ukrywać, że poszedłbym na inną sepcjalizację... Powiem wam, że ciężko coś wybrać... Siostra koleżanki kończy bilotechnologie na pw i jak narazie pracuje w barze... i na nic lepszego podobno narazie się nie zanosi... A w telewizji widziałem kiedyś jak wypowiadał się ktoś z pw, że "nasi studenci na 4,5 roku już mają zapewnioną pracę" i nie wiem już co myśleć...

Witam znowu. Mam ważne pytanie. Właśnie zobaczyłem na ulotce PW że zmieniły się specjalizacje... Teraz są takie:
-chemia i technologia polimerów i materiałów funkcjonalnych
-analityka procesów i materiałów
- technologia procesów katalitycznych, plazmowych i ceramicznych
I teraz czy to jest już pewne, że będą tylko takie specjalizacje czy może w trakcie studiów może zostać podjęta decyzja o tym że powołają inna specjalizacje? Bardziej podobały mi się specjalizacje które były dostępne rok temu... Zwracam się głównie z prośbą do studentów, a najlepiej na politechnice warszawskiej co oni sądzą na ten temat...

Podepnę się pod temat. Wybieram się na PŁ i mam kilka pytań w związku z tym. Czy mógłby ktoś przybliżyć mi trochę info na temat:

Kierunek: Chemia.
- Analiza chemiczna w kontroli jakości i ochronie środowiska ?
- Synteza organiczna ?
- Chemia i fizyka polimerów ?
- Chemia biologiczna ?
Ze strony: http://chemia.p.lodz.pl/studia/dwustopniowe-inzynierskie/chemia.html.

Kierunek: Ochrona Środowiska.
- Technologie ochrony środowiska ?
- Analityka i monitoring środowiska ?
Ze strony: http://chemia.p.lodz.pl/studia/dwustopniowe-inzynierskie/ochrona-srodowiska.html.

Kierunek: Technologia Chemiczna.
- Technologia chemiczna organiczna/nieorganiczna ?
- Technologia barwników i chemii gospodarczej ?
- Technologia polimerów ?
- Inżynieria biomateriałowa i radiacyjna ?
Ze strony: http://chemia.p.lodz.pl/studia/dwustopniowe-inzynierskie/technologia-chemiczna.html.

Chodzi mi dosłownie o 2-3 zdania na temat tych specjalizacji, bo już się pogubiłem w tym wszystkim o ja nieszczęsny
P.S. Wiem, że sporo tego , ale może znajdzie się ktoś pomocny

Ja będąc dzisiaj na PWr zapytam sie o perspektywy po Inż materiałowej i inż chem i procesowej

Ja osobiście polecam makrokierunek Industrial & Engineering Chemistry na Politechnice Śląskiej - Technologia i inżynieria chemiczna, 2w1 i po angielsku
Po 1. stopniu wybiera się specjalizację (zależy od ilości chętnych).

ja osobiście zamiast technologi chemicznej wybrałem farmację,nie żałuje,tylko ta nauka