Przeczytałem watek "Galwanizacja -srebrzenie" z

http://forum.vmc.org.pl/viewtopic.php?t=19897 ,
w którym "eko osiem" zamiescił obszerną wypowiedź mistrza Jana Sochy

jednak pomimo trafnego tytułu nie znalazłem tam szczegułów dotyczących prądowemu pokrywaniu srebrem.
Ponadto - chciałbym rozszerzyć temat o pokrywanie nie tylko materiałów wcześniej miedziowanych , ale także modeli grafitowych przeznaczonych do pokrycia srebrem (galwanoplastyka), metodą prądową z użyciem wysoko skutecznych kąpieli cyjankowych. Informacji na ten temat nie zamieścił nawet Stefan Sękowski w sowjej słynnej "Galwanotechnice Domowej". Przyczyną oczywiście jest specyfika związków - cyjanków - z udziałem których prądowe pokrywanie srebrem przynosi najlepsze efekty. Autor zamieścił w swojej książce skład kąpieli z "bezpiecznych związków".
Od napisania tej książki - minęło kilkanaście lat. Cyjanki są dostępne w handlu.
Uważam więc, że dobrze jest podjąć ten temat - w celu przedstawienia konkretnych rozwiązań. Korzyścią będzie unikanie przez galwanotechników-amatorów eksperymentów z cyjankami.

Chciałbym zachęcić do dyskusji kolegów, którzy pomogą urzeczywistnić pomysł. Jestem realistą, więc w miarę waszego wkładu w ten temat będe przygotowywał zestaw eksperymentalny. Temat jest bardzo rozległy, bo w grę wchodzi nie tlko skład kapieli, ale także
wszystkie inne nawet najdrobniejsze detale. Przykładem może być napięcie. We wszystkich dostępnych mi źródłach wyczytałem, że jest to napięcie bliskie 1V. Nikt jednak nie napisał - ile dokładnie, i dlaczego.
Napewno związane jest to z szeregiem elektrochemicznym metali - jednak jak zaznaczyłem w poscie powitalnym, - nie jestem chemikiem.
Pomimo tego myślę, że wniosę na tym forum wielki wkład wiedzy z zakresu innych dziedzin, związanych mniej lub bardziej z tym tematem. Np. z elektroniki, oraz z opisów przeprowadzonych prób.
Proszę więc o wyrozumiałość kolegów biegłych w chemii, którzy - irytując się na mnie za banalne pytania będą odsyłać mnie do tabel rozpuszczalności i innych normatywnych dokumentów w miarę rozwijania się tematu. Nie wszystko jestem w stanie ogarnąć. Nie wszystko mogę zrozumieć.

Realizacja moich pomysłów przebiega w sposób dokładny, mozna powiedzieć książkowy. Daleki więc jestem od tego, by do celu prądowego srebrzenia użyć zasilacza ATX i wycisnąć z niego 3,3V zamiast "książkowego" napięcia bilskiego 1 V.
Rozpoczynając ten temat - jako mój pierwszy na tym forum, proszę również o wsparcie ze strony organizacyjnej. Być może temat powinien być podzielony a jego fragmenty powinny rozwijać się w różnych komnatach.

By uporządkować zagadnienia tego problemu - podzieliłem swój opis na kilka istotnych punktów, do których mogą odnosić się koledzy biorący udział w dyskusji:

1. Skład kąpieli - składy mieszanin uszlachetniających
2. Wydajność prądowa i napięcie ( w tym zależność powierzchni anod od odległości, stężenia związków w kąpieli etc)
3. Grubości powłoki - opinie na temat możliwości, opisy eksperymentów, teoretyczne rozważania.
4. Linki do ciekawych opisów obcojęzycznych, fragmenty tłumaczeń, ...

W miare przybywania istotnych informacji, zobowiązuje sie do opisywania efektów i przesyłania ciekawych fotek, co z pewnością wpłynie na popularyzacje tego tematu na forum, i podniesie liczbę zainteresowanych.

Podstawowa sprawa to taka, do czego chcesz używać tego srebrzenia ?
Cele amatorskie, pół-amatorskie czy też przemysłowe

jeśli pierwsza grupa to cyjanki można sobie od razu odpuścić
jeśli druga grupa to można się pobawić
jeśli trzecia grupa, to polecał bym zapoznanie się z firmami które dostarczają chemię do galwanizerni, mogę podać kilka przykładów które są mi znane z obszaru galwanizacji obwodów drukowanych (ale sądzę, że te firmy też zajmują się galwanotechniką tą normalną ) - chodzi mi o gotowe komponenty wraz ze stabilizatorami, wybłyszczaczami etc. + pomocą techniczną

Jeśli chodzi natomiast o napięcie podczas elektrolizy, to najczęściej nie jest to tak ważne jak natężenie prądu wyliczane z tzw. gęstości prądowej czyli ilość jednostek natężenia na jednostkę powierzchni galwanizowanego detalu

i z tego co pamiętam (a dawno to już czytałem) gęstość prądowa przy srebrzeniu powinna wynosić w okolicach 1A/dm2 powierzchni obrabianej, a może nawet mniej - a przynajmniej tak było w technologii którą czytałem

i do takiego czegoś po prostu najlepsze są tzw. zasilacze galwaniczne

dodatkowym problemem jest przygotowanie powłoki do osadzania srebra, bo w zależności na czym będziesz osadzał przygotowanie może być bardzo różne, od miedziowania, przez niklowanie oraz trawienie i amalgamowanie

ilość i rodzaj wstępnej obróbki też zależy od tego ile tego srebra chcesz odłożyć, z powodów ekonomicznych oczywiście im mniej tym lepiej, z powodów wytrzymałościowych, antykorozyjnych i innych to już różnie bywa

co do natomiast przykładowych składów kąpieli, to nie jestem pewny czy w tej komnacie można je podawać, właśnie z powodu użytkowania substancji skrajnie niebezpiecznych - tutaj ktoś z modów/adminów powinien zabrać głos czy można czy też nie

a niestety nie mogę coś znaleźć składów opartych na cyjanosrebrzanach (które to są odrobinę bardziej bezpieczne od związków nieskompleksowanych), a mam tylko na cyjankach

Super. Dziękuję za wypowiedź. Poczekamy na reakcje modów/adminów. Tymczasem uzupełnie braki:
Chciałbym galwanizować przedmioty srebrne - które w wyniku użytkowania zostały zniszczone. Wielokrotne polerowanie wpłynęło już na masę przedmiotu, którą chciałbym uzupełnić.
Także przedmioty wykonane z wosku, plasteliny, modeliny, i żywicy epoksydowej - pryśnięte grafitem.
Wielkość przedmiotów do 6 cm (średnica).
Obliczyłem że potrzebuję do tego celu kąpiel o pojemności 6-8 l
Jeśli napięcie nie jest aż tak ważne - to chyba z natężeniem można sobie poradzić łącząc równolegle kilka zasilaczy na LM-ach (1,2V) -
Myślę, że do celów pół-amatorskich - taniej będzie skorzystać z własnych rozwiązań. Natomiast sprawę wybłyszczaczy i stabilizatorów - należy przedyskutować - tu - na forum.

Zasadniczo składy kąpieli nie są chyba zakazane. Wyświetlają je oficjalnie firmy zajmujące się galwanotechniką:
http://www.tegal.pl/?dz=2&id=6&id2=1
Niestety jest tam wiele zagadek. Dlaczego do srebrzenia wstępnego używają anod stalowych ? Nie jest też nic wspomniane o galwanizowaniu elementów grafitowych. O wydajności kąpieli. I w kąpielach udział biorą pewnie związki, których skład chroniony jest tajemnicą (ELFIT 73).
Ponadto firma zajmuje się chyba rzeczami wielkimi i podaje skład na 100 l kąpieli. Podejrzewam, że dostarczony przez nich zasilacz, też zajął by mi pół pracowni. A mi chodzi o przedmioty drobne. Malutkie.

Odpowiem ci równie enigmatycznie jak się zapytałeś
istnieje w galwanoplastycznym pokrywaniu srebrem i innymi metalami takie zjawisko jak uczulanie powłoki czyli przygotowanie , określenie uczulenia jest zarazem katalizatorem dla uzyskiwanej powłoki metalu i jej trwałości
pzdr.
eko

Zasadniczo to nawet nie powinien być nawet brany pod uwagę koncept zastosowania cyjanków w domu. Na dobrą sprawę, to nie jesteś nawet w stanie magazynować cyjanków ( przestrzeń magazynowa oraz surowe normy ). Moja rada - trzymaj się z daleka od cyjanków wszelkiego rodzaju. To nie jest cukier, którym możesz się bawić do woli.

Moja rada - przestań sianować bo otrzymasz warninga.

drogi baronie
jestem w posiadaniu pozycji "poradnik galwanotechnika" pwt 1961 praca zbiorowa
o srebrzeniu jest kilkanaście stron i jak chcesz to mogę ci wysłać fotki stron(bo nie będę ich wklepywał).nie ma tam tajemniczych składników kąpieli i jest napisane krótko i na temat
a w sekowskim jest tez kilka łopatologicznie podanych info

pozdrawiam