Witam , posiadam czystką kofeinę (nie w postaci soli) . Taka kofeina praktycznie nie rozpuszcza się w wodzie . Czy jeśli dodam kwasu cytrynowego zwiększy się jej rozpuszczalność (powstanie cytrynian) . Jak to wpłynie na smak takiej kofeiny ?(w czystej postaci jest strasznie nie dobra)

Użyj do rozpuszczenia kofeiny kwaśnego soku poprostu. Z indeksu mercka wiem że rozpuszczalność kofeiny w wodzie zwiększają: benzoesany, cytryniany, niskie pH itp.

W preparacie leczniczym Cardiamid Coffein, kofeina jest rozpuszczona w towarzystwie benzoesanu sodu.

stary zbanuj się sam najlepiej nim przedawkujesz
chcesz zwiększyć rozpuszczalność kofeiny w wodzie, aby ją spożywać, a dodatkowo zmodyfikować jej smak tak by była smaczna - a pewnie nawet nie znasz pojęcia LD50 - które w tym wypadku może być dla Ciebie bardzo zdradliwe

O ile nie masz dokładnej wagi, i nie wiesz co robisz, to lepiej się w to nie baw, bo kofeina w większych dawkach powoduje śmierć, jak napisał Sulik.

A jeśli zamierzasz to zignorować, to przynajmniej noś ze sobą w portfelu kartkę z liścikiem do lekarza pogotowia że popijasz duże ilości kofeiny w roztworze, co im ułatwi ratowanie jak przyjdzie co do czego.

No i że się tak bezczelnie zapytam, po co chcesz się truć kofeiną? Jak nie chcesz spać, to idź do lekarza, powiedz dlaczego nie chcesz spać i poproś o jakiś lek. edit nicnowego - nie będzie Ci się chciało spać a przynajmniej będziesz w stanie utrzymać kubek bez rozlewania z powodu trzęsących się rąk i pikawa Ci nie wysiądzie.

Chemil LD to Dawka śmiertelna.
Najpierw poczytaj zanim zaczniesz się w to bawić

Pozdrawiam

jeśli zostanę wysłuchany to patryczek ma sianopisa

Ja nie wiem czy ta dawka śmiertelna jest aż taka niska... na wiki ktos napisał że dawka śmiertelna to 10g...jak dla mnie to dużo...ciężko by było przedawkować,biorąc pod uwagę że już wcześniej występują objawy przedawkowania

A po co właściwie chcesz się tym faszerować, jeśli można wiedzieć? Z ciekawości pytam.

z kofeiną jest ten problem, że zanotowano przypadek zejścia śmiertelnego już w okolicach 3 g, ale też byli tacy których nie zabiło 20-30g

powodem tego jest prawdopodobnie wiek i ogólne zdrowie "pacjenta", tempo spożycia oraz to ile przeciętnie dana osoba spożywa kofeiny dziennie

więc wszelkie zabawy z robieniem sobie samodzielnych roztworów kofeiny do spożycia nie należą do najmądrzejszych tym bardziej, że efekty zatrucia też nie należą do najmilszych i wartych testowania

Wnosząc do tematu, taka ciekawostka.
Rozwine wypowiedź Sulika


Kofeina regularnie przyjmowania w odpowiedznich dawkach jest coraz bardziej tolerowana tzn. zjawisko tachyfilaksji
Dlatego jest różnie z dawką śmiertelną

pozdrawiam

tak sie składa , że potrafię korzystać w wikipedii wagę mam dość dokładną (dokładność 0.01 g) więc raczej nie będzie problemu . Co do dawki śmiertelnej to raczej cięzko by było przypadkowo przyjąć 5 g zamiast 0,3g . Dzięki za wszelkie uwagi mające na celu uchronienie mnie przed przedawkowaniem