Vortal młodego Chemika - forum chemiczne i pirotechniczne - Zobacz wątek

Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest 23 gru 2024, o 21:04

urotropina,

Moderator: #Chemia

Strona 1 z 1

[ Posty: 5 ]

Poprzedni | Następny

urotropina,

Autor

Wiadomość

xxx-xx-xxx

Dołączył(a): 16 cze 2007, o 19:52
Posty: 2

urotropina,

Słuchajcie, potrzeowałem troche urotropiny wiec pomyślałem, że stworze ja sobie z amoniaku i formaliny. Znalazłem więc przepis ten oto:


	Cytuj: Urotropina - roztwór formaliny (aldehydu mrówkowego) 40 % - roztwór amoniaku 25 % - papierek lakmusowy - zlewka - talerz - rondel - termometr Reakcję należy przeprowadzać tak, aby temperatura mieszaniny nie przekroczyła 12 °C. Jeżeli temperatura zostanie przekroczona na skutek dodania zbyt dużej ilości amoniaku to można cały roztwór wylać do zlewu. Weź zlewkę i wlej do niego 40 cm3 formaliny, umieść to w mieszaninie wody z lodem. Weź 30 cm3 amoniaku i wkraplaj powoli do chłodzonej formaliny. Po dodaniu całej ilości amoniaku całość dokładnie wymieszać. Roztwór wlej na talerz i umieść go na rondlu z podgrzewaną wodą. Roztwór należy zatężyć przez odparowanie wody. Podczas odparowywania należy badać odczyn roztworu - musi być cały czas alkaliczny (zasadowy). Jeśli nie będzie, to urotropina ulegnie rozkładowi. Aby temu zapobiec będziesz dodawał co jakiś czas parę kropel amoniaku. Po odparowaniu ok. połowy wody na dnie talerza zgromadzi się biały osad. Należy go odsączyć, przemyć bardzo małą ilością zimnej wody, a następnie przekrystalizować z alkoholu etylowego.

i faktycznie udało mi sie troche jej uzyskać.
Zastanawiała mnie jedna kwestia dotycząca tego, że temperatura nie może przekroczyć 12 stopni. czy może ktoś powiedzieć dlaczego?
Postanowiłem wziąc podane proporcje odczyninikow i po prostu zlać jedno z drugim. Temperatura ogromnie sie podniosła ale nie przeraziłem sie tym tylko odstawiłem roztwor. Po odparowaniu wody okazało sie, że pozostał jakiś związek tak jak w poprzednim przypadku gdy trzymałem sie przepisu.
Powie ktoś dlaczego nie można przekroczyć 12 stopni i jaki to ma sens skoro pożniej trzeba podgrzać roztwor aby odparować wode?
Czy to co wytrąciło sie w drugim przypadku to tez urotopina?

9 cze 2010, o 14:21

Hubert

Dołączył(a): 5 maja 2009, o 12:24
Posty: 53

Prawdopodobnie w tej temperaturze zachodzi najwydajniej synteza w kierunku urotropiny. W wyższych temperaturach powstałby pewnie jakiś inny produkt.

10 cze 2010, o 14:43

xxx-xx-xxx

Dołączył(a): 16 cze 2007, o 19:52
Posty: 2

no ok, ale dlaczego przekroczenie tej temperatury eliminuje możliwość dalszego prowadzenia reakcji?

11 cze 2010, o 12:26

chemikckc2

Dołączył(a): 13 lip 2010, o 17:51
Posty: 3
Lokalizacja: RZ

SYNTEZA UROTROPINY :
Do parowniczki wlać 5 cm3 roztworu formaliny i dodac 2 cm3 steżonego NH4OH. Uzyskany roztwór zagęszczać na łażni wodnej , utrzymując odczyn alkaliczny przez dodanie roztworu amoniaku. Po odparowaniu roztworu wody pojawia sie biały osad urotropiny.

poprawiam przepis bo opusciłem jedna wartośc

31 lip 2010, o 16:16

velSiergiej

***

Dołączył(a): 19 maja 2007, o 12:29
Posty: 436

Pomyśl - skoro NH3xH2O i formalina są lotne to co się stanie jak podgrzejesz ich nasycony roztwór? A w tej temperaturze nie odparują zanim przereagują. Jak przereagują to ok, bo urotropina raczej Ci nie uleci do wyciągu.

31 lip 2010, o 23:20

Strona 1 z 1

[ Posty: 5 ]

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników