Mam długopis z UV i kiedy nim świeciłem plastikowe wykończenia w łazience, nie które szczotki to świeciły na niebiesko. Jakieś perfumy dawały zielonkawy kolor.
Jakie domowe wyroby mogą dawać jeszcze światło w innych kolorach?
16 cze 2010, o 20:56
raymundo
@MODERATOR
Dołączył(a): 18 lut 2007, o 17:00 Posty: 1504 Lokalizacja: SRC
Zakreślacze świecą. Oprócz tego toniki (markowe nie jakiś tam sok ze skórki cytryny z cukrem) a właściwie zawarta w nich chinina. Niektóre lakiery do włosów i kremy do opalania... Więcej chyba nie pamiętam ;/
/edit
A przypomniało mi się. Proszki do prania- szczególnie do białych tkanin (dokładniej ich składnik- fotowybielacz- niebieski barwnik dodawany w ilości kilkudziesięciu gramów na tonę proszku).
16 cze 2010, o 21:29
adi9304
**
Dołączył(a): 5 maja 2008, o 21:04 Posty: 267 Lokalizacja: z Marsa
Rivanol-taki płyn do dezynfekcji
O ile pamiętam w UV świeci chlorofil (nie bijcie jeśli głupoty gadam )
W ogóle dużo barwników roślinnych-możesz się pobawić, poekstrachować barwniki i potem sprawdzać co świeci a co nie.
_________________ "Solve et coagula"
17 cze 2010, o 10:41
CTX
******
Dołączył(a): 20 sie 2004, o 09:48 Posty: 1084 Lokalizacja: /dev/nul
Ultramaryna bardzo ładnie świeci.
17 cze 2010, o 11:01
Alchemik
**
Dołączył(a): 4 gru 2006, o 08:37 Posty: 611 Lokalizacja: Średniowiecze
Od kiedy to coś takiego świeci? Jeżeli pobudzisz UV - i po wyłączeniu źródła UV coś emituje światło, to się zgodzę. Cała reszta - odbicie promieniowania elektromagnetycznego w zakresie krótkofalowym fioletowej składowej światła białego. Pszczoły widzą UV. Ludzie nie. No chyba że pod wpływem LSD
Podobnie rzecz ma się z innymi strukturami - najczęściej to jest tylko odbicie fali o danej częstotliwości, odpowiadającej danej barwie. (Quantum mechanics rLz ).
Pozdrawiam Alchemik
_________________ ALCHEMICZNA KRUCJATA
Sapentiam, prudentiam et scientiam.
Z rtęcią reaguje dusza...
Eksperyment prowadzi do poznania. Teoria do wiedzy. Synteza tej pary - mądrością staje się w głowach najwytrwalszych.
17 cze 2010, o 16:16
Mki
Dołączył(a): 20 sty 2009, o 13:07 Posty: 488 Lokalizacja: Katowice
SERIO po LSD widać UV? Pewnie nie, ale Alchemik posiada alchemiczne tajniki alchemicznego świata, więc słucham mentorze.
_________________ Zbijcie mnie jak znowu zacznę gadać głupoty
17 cze 2010, o 22:01
CTX
******
Dołączył(a): 20 sie 2004, o 09:48 Posty: 1084 Lokalizacja: /dev/nul
Nie, po LSD tracisz świadomość, mdlejesz i stajesz się agresywny i zamiast widzieć UV możesz kogoś zabić albo popełnić samobójstwo.
Alchemik- No oczywiście, że chodzi o odbicie fali
O wlaśnie, kiedyś na VmC widziałem przepis na proszki świecące, tam warto poszukać.
18 cze 2010, o 00:02
$13rg1ej
@MODERATOR
Dołączył(a): 21 maja 2006, o 12:53 Posty: 497 Lokalizacja: Pułtusk/Warszawa
czy to jest odbicie fali to nie do końca się zgodzę - substancja pochłania promieniowanie a następnie w bardzo krótkim czas je wypromieniowywuje, podczas pochłaniania jest przeskok elektronów na inną orbitę i dzięki temu mamy światło widzialne.
w załączniku fluoresceina w UV[z lampy w laboratorium, nie wiem czy aż tak mocny efekt uzyska się z diody]
miałem też gdzieś tonik ale nie mogę znaleźć na dysku
Załączniki:
Komentarz: fluoresceina w UV fluoresceina.jpg [ 71.2 KiB | Przeglądane 21173 razy ]
Dołączył(a): 4 gru 2006, o 08:37 Posty: 611 Lokalizacja: Średniowiecze
Owszem, promocje energetyczne atomów też są i jest tak jak mówisz Ale zdarza sie, że foton o konkretnej energii po prostu "nie trafia", ew. można je traktować jako falę. Nie kwanty
Dlatego kwestia, czy będziemy omawiac to na gruncie fizyki falowej czy kwantowej. A dla energii zakresu VIS lub bliskiego UV jeszcze podciągniemy pod falę. Ale myśle, że to już nie ma sensu tutaj
Pozdrawiam Alchemik
_________________ ALCHEMICZNA KRUCJATA
Sapentiam, prudentiam et scientiam.
Z rtęcią reaguje dusza...
Eksperyment prowadzi do poznania. Teoria do wiedzy. Synteza tej pary - mądrością staje się w głowach najwytrwalszych.
18 cze 2010, o 00:34
gekon
*
Dołączył(a): 6 mar 2006, o 16:54 Posty: 50
$13rg1ej:
takiego efektu na pewno nie uzyskamy z diody, sam próbowałem i to co widzę na tym zdjęciu to czysty blask
I taka wskazówka ode mnie: jak ktoś chce już coś oświetlać z diody UV, to radzę ją podłączyć pod płaską baterię 4,5V (dioda niby jest na 1,5V, ale wtedy to nawet banknotów tym nie rozpoznamy...)
18 cze 2010, o 09:10
CTX
******
Dołączył(a): 20 sie 2004, o 09:48 Posty: 1084 Lokalizacja: /dev/nul
I w każdym przypadku trzeba dać odpowiedni rezystor bo nam się dioda zjara.
18 cze 2010, o 09:32
Mki
Dołączył(a): 20 sty 2009, o 13:07 Posty: 488 Lokalizacja: Katowice
Z fluorescencją rozchodzi się o to, że (wersja łopatologiczna) każdy foton to nie tylko fala - drżąca z częstotliwością odpowiadającą jego "kolorowi", ale także mała "paczuszka" niosąca energię. Jeśli foton uderza w dany materiał, to wyhamowuje, a jego energia zostaje pochłonięta, albo odbija się. Jeśli zostanie pochłonięty to jest zamieniany w energię wewnętrzną, ale, jeżeli jego energia jest odpowiednio duża, to jest w stanie pobudzić materiał (bla,bla,bla, elektrony wskakują na wyższy orbital, bla,bla,bla, spadają na niższy emitując foton, bla,bla) i dochodzi do emisji większej liczby "paczuszek" z energią, ale suma energii niesionej przez te "paczuszki" jest taka sama jak suma energii dostarczonej przez "paczuszki" początkowe, uderzające w materiał. Czyli (schematycznie): Jeden foton UV uderza w materiał, jest pochłaniany, a materiał emituje 2 fotony o niższych częstotliwościach (np. o kolorze zielonym).
W UV ładnie świeci Siarczek Cynku ZnS, ale z moich obserwacji wynika, że tylko jedna z jego krystalicznych struktur (ma dwie), bo po otrzymaniu jest bardzo wiele "martwych" kryształków, które nie świecą. Przy czym do ZnS LED'y się nie nadają, bo spektrum UV musi być bardzo czyste, np. przefiltrowane przez szkło kobaltowe.
_________________ Zbijcie mnie jak znowu zacznę gadać głupoty
18 cze 2010, o 16:59
o.r.s.
Zasłużony dla forum
Dołączył(a): 6 maja 2004, o 17:24 Posty: 983 Lokalizacja: Bobrosławiec Śl.
Oligo- i politiofeny pięknie świecą, zwłaszcza domieszkowane
_________________
18 cze 2010, o 23:55
Alchemik
**
Dołączył(a): 4 gru 2006, o 08:37 Posty: 611 Lokalizacja: Średniowiecze
@Mki: z tymi absorpcjami/emisjami nie do końca się zgodzę, ale szkoda robić off topic tutaj.
A wszystkie -scencje to jednak wspaniała rzecz. Jak byłem mały to zastanawiałem się zachwycałem, jak to się dzieje, że świetliki wędkarskie świecą... ciekawe czy poza do tej pory znanymi organicznymi są jeszcze jakieś wykazujące emisję wymuszoną? może pobudzanie innymi częstotliwościami? albo ponoć diament podgrzewany świeci...
Co do UV - radzę ostrożnie z tym pracować, szybko niszczy oczka.
Pozdrawiam Alchemik
_________________ ALCHEMICZNA KRUCJATA
Sapentiam, prudentiam et scientiam.
Z rtęcią reaguje dusza...
Eksperyment prowadzi do poznania. Teoria do wiedzy. Synteza tej pary - mądrością staje się w głowach najwytrwalszych.
Co do UV - radzę ostrożnie z tym pracować, szybko niszczy oczka.
Dlatego kupiłem latarkę UV, do latarki przykręcane filtry - jeden filtr UV a drugi filtr VIS. I ogólnie jest ciekawie
Pozdrawiam
Rajek
_________________ "Nie poradzisz nic bracie mój, gdy na tronie siedzi..."
19 cze 2010, o 20:52
Akryl
Dołączył(a): 8 gru 2006, o 18:27 Posty: 211 Lokalizacja: Szczecinek
Pod wpływem UV świeci luminofor, którym pokryte są od wewnątrz świetlówki czy to rurowe, czy to kompaktowe bez różnicy. Mam wrażenie, iż kiedyś czytałem że jest to krzemian cynkowo jakiś, ale głowy nie daje co do tego,zapomniałem, gdzieś indziej czytałem że luminofor zawiera toksyczny beryl w swym składzie i jest toxyczną substancją.
Co do diod UV - to nie miałen nigdy z taką doczynienia i nie wiem ile tam tego nadfioletu jest w stosunku do fioletu. Jedynie mam doczynienia z diodą emitującą promieniowanie niebieskie, tylko że tam nie ma prawie w ogóle fioetu a co mówić o UV. Kiedyś w masarni widziałem lampe muchobójczą - zawierała świetlówkę świecącą na fioletowo - to może być dobre źródło UV.
UV otrzymuje się w wyniku wyładowań elektrycznych w rozrzedzonych parach rtęci , bez żadnego tam luminoforu i pod naprawde niskim ciśnieniem. Jeżeli ktoś by miał jak to by mógł popróbować. Tyle że to zagadnienie powinien Fuxseb rozwinąć.
_________________ GG:5774035
19 cze 2010, o 23:03
Mki
Dołączył(a): 20 sty 2009, o 13:07 Posty: 488 Lokalizacja: Katowice
LED'y mają marniutkie spektrum. Jak pisałem wcześniej, UV z nich jest tak zanieczyszczony widzialnym fioletem, że ZnS w nim nie świeci.
_________________ Zbijcie mnie jak znowu zacznę gadać głupoty
20 cze 2010, o 00:15
raymundo
@MODERATOR
Dołączył(a): 18 lut 2007, o 17:00 Posty: 1504 Lokalizacja: SRC
Cytuj:
masarni widziałem lampe muchobójczą - zawierała świetlówkę świecącą na fioletowo - to może być dobre źródło UV
Przy takiej lampie chyba nawet fluoresceina będzie słabo świeciła. I już ledy dają więcej UV niż te muchobójcze.
20 cze 2010, o 09:30
Akryl
Dołączył(a): 8 gru 2006, o 18:27 Posty: 211 Lokalizacja: Szczecinek
Może i tak, ale widząc po tym co leżało na spodeczku bezpośrednio pod nią swoją role spełniała.
_________________ GG:5774035
20 cze 2010, o 17:25
Mki
Dołączył(a): 20 sty 2009, o 13:07 Posty: 488 Lokalizacja: Katowice
No, ale ona nie ma zabijać much UV tylko je wabić. Zabija je wysokie napięcie przyłożone na siateczkę wokół niej... Nie rozumiem czemu zeszliśmy na ten temat.
_________________ Zbijcie mnie jak znowu zacznę gadać głupoty
20 cze 2010, o 17:52
Front
***
Dołączył(a): 4 cze 2006, o 20:19 Posty: 1039 Lokalizacja: Warszawa
zabijanie much UV ok... tylko ze od takiej lampy która jest w stanie zabic muche przy pomocy UV w krótkim czasie byłaby równie szkodliwa dla ludzi ogarnijcie sie...
20 cze 2010, o 23:30
Mki
Dołączył(a): 20 sty 2009, o 13:07 Posty: 488 Lokalizacja: Katowice
To może zadam inne pytanie, dlaczego związki świecące normalnie pod wpływem UV z "Blacklight"'ów (ZnS, fluoresceina, luminol) nie świecą pod wpływem lamp do sterylizacji? Germicydowe emitują przecież światło o jeszcze większej częstotliwości i jeszcze większej energii niż blacklight! Kiedy oświetliłem zwykłą świetlówkę (zawirająca od środka luminofor) taką lampą UVC, to nie zauważyłem żadnej luminescencji.
_________________ Zbijcie mnie jak znowu zacznę gadać głupoty
21 cze 2010, o 01:34
analityk
@MODERATOR
Dołączył(a): 6 paź 2004, o 17:32 Posty: 775 Lokalizacja: Gdańsk
Lampy UV rtęciowe pracują w kilku zakresach częstotliwości.
Barwnik pochłania promieniowanie tylko o określonej długości fali, czyli kwant o określonej energii. Elektrony w barwnikach zmieniają orbity, najpierw skaczą na wyższą, następnie spadają na inne orbity, nie od razu na te, z których zostały wybite. Stąd mamy zjawisko emisji ale nie wymuszonej a spontanicznej, wszystko zgodnie z prawami Boltzmanna. Emisja wymuszona może występować jedynie wtedy, gdy mamy do czynienia z poziomami metastabilnymi, to znaczy takich, na których czas przebywania elektronu jest znacznie większy niż na innych poziomach. Gdy większość elektronów znajduje się na tej metatrwałej powłoce, możemy wymusić ich przejście na niższe orbity. Tak działają lasery wszelkiej maści. I to jest nie do końca zgodne z prawami Boltzmanna.
Sposób, w jaki dochodzi do emisji promieniowania przez barwniki jest ściśle związany z pochłanianiem promieniowania o określonej długości fali. Dlatego np. fluoresceina (r-r w aq) nie świeci w twardym UV, o mniejszej długości fali. Optimum dla fluoresceiny to światło o dł. fali około 320nm. Lampa rtęciowa może emitować promieniowanie o dł. nawet 280nm, twarde UV, które na fluoresceinę nie działa.
W UV (miękkim, około 300-320nm) świecą związki wielopierścieniowe, zawierające wiązania podwójne, zwłaszcza układy podwójnych wiązań sprzężonych (nawet oleje jadalne). Związków jest bardzo wiele, polecam książkę dr. Plucińskiego.
Przykłady:
fluoresceina, rodamina, rywanol, eozyna, związki wielopierścieniowe (fluoren, azulen itp), związki zawierające pierścienie porfirynowe - chlorofil (na czerwono), hemoglobina itp. , związki o długim łańcuch węglowym zawierającym dużo wiązań podwójnych (najlepiej sprzężonych) np. beta-karoten, likopen, nawet tłuszcze zwierzęce.
Świecą również związki nieorganiczne, krystaliczne (minerały) zawierające odpowiednie wtrącenia lub bez nich. Takie związki to np. fluoryt, cyrkon itp.
Oczywiście są substancje których nie da się przyłączyć do tych grup a wykazują fluorescencję.
Pozdrawiam
Analityk
Dołączył(a): 20 sty 2009, o 13:07 Posty: 488 Lokalizacja: Katowice
Takiej odpowiedzi oczekiwałem, dziękuję
_________________ Zbijcie mnie jak znowu zacznę gadać głupoty
21 cze 2010, o 19:44
analityk
@MODERATOR
Dołączył(a): 6 paź 2004, o 17:32 Posty: 775 Lokalizacja: Gdańsk
Błąd, nie oleje zwierzęce a oleje ciekłe, roślinne. Tłuszcze zwierzęce też mogą świecić ale w innym świetle, np. lasera argonowego. Tak można zidentyfikować odciski palców.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników