Widzieliście już?

http://www.tvn24.pl/-1,1664496,0,1,16_l ... omosc.html

Czemu nie mogę edytować posta?

Swoją drogą był chyba kiedyś temat "ku przestrodze" czy jakoś podobnie. Proponowałbym przykleić tutaj takowy i dorzucać w postach konkretne artykuły (nie linki bo one lubią wygasać) pozbawione komentarza.

Nie rozumiem tego, naprawdę. Tyle się zawsze mówiło o korpusach, że papier tylko i wyłącznie, że odpowiednia osłona itd. Ilu jeszcze baranów będzie musiało się położyć żeby to w końcu dotarło?

Ogólnie w tym lubelskim to ostatnio czad się niezły dzieje. Jeden 19 latek rozbrajał chyba jakiś niewypał albo kombinował coś z "bombą własnej roboty" (dziennikarze are like it ). Oczywiście oboje (z tym dzisiejszym) do piachu. Podsumowując - 2 ofiary śmiertelne w przeciągu tygodnia w lubelskim - w takim tempie to i nawet akcja: becikowe nie pomoże.

A co do tego ku przestrodze - idioci na zawsze pozostaną idiotami i będą mieli idiotyczne pomysły. Lekkomyślność, brawura, uczucie "niezniszczalności" i taki wiek.

Pozdrawiam
Rajek

Z resztą, o tym można gadać w nieskończoność. Ale jestem jak najbardziej za tym, by na tych idiotycznych lekcjach PO albo jakichkolwiek innych poruszać temat zagrożeń płynących z nielegalnego (no bo tak to jest) używania, tworzenia, handlu takimi materiałami. Trzeba młodzież edukować w tej kwestii, ale nie edukować w ten sposób w jaki robią to media (głownie to chodzi o nagonkę na takich). Bo w mediach poważny pan policjant powie - rozbrajanie niewypałów wiąże się z bardzo poważnym ryzykiem, blablabla, należy zadzwonić, blablabla, nie wolno dotykać i inne pierdoły. To nie o to chodzi. Przede wszystkim należy uświadomić młodzieży co to są te materiały wybuchowe, jak się zachowują, na jakie bodźce działają, pokazać co robi odrobina takiego materiału z puszką, z wiadrem, z tkanką żywą. No i edukować w sposób czysto naukowy (fizyka, chemia).
Ostatnie czasy stały się rą spryciarz.pl, dzieci neo itp. Zagrożenie jest w internecie, w takich właśnie portalach. Wpisujesz w necie "przepis na bombę" i bez problemu zostajesz małym terrorystą.

Jeżeli państwo samo sobie edukuje idiotów to niech się nie dziwi, że wpadną na idiotyczny pomysł i idiotycznie skończą swoje idiotyczne życie.

Pozdrawiam
Rajek

PS. Polecam przeczytać sobie artykuł, naprawde ciekawy i dający wiele do myślenia - http://wiadomosci.o2.pl/?s=512&t=9765

Ta? Wakacje, nudzi się smarkaczom i bawią się w bombermanów. Zamiast zająć się czymś kreatywnym, robią sobie bomby z gaśnic.

Raymundo ale to nie tylko w wakacje się zdarza. Być może faktycznie, częstotliwość takich wydarzeń się nasila, ale nie zwalałbym tego na brak czasu w wakacje chociaż niegłupi pomysł, powinni takich wziąć do jakichś prostych robót, a tak to tylko siedzą i walą baki pod siebie...

Pozdrawiam
Rajek

Też pewnie walisz bąki pod siebie więc wezmę Cię do przekopania mi ogródka.

No i pewnie się mylisz.
No ale jak sobie uważasz ;]

Pozdrawiam
Rajek

Dobrze, więc idę dalej stawiać piec martenowski...

ahhh ci kowboje z dzikiego wschodu

I irytujący faceci skądkolwiek

Nie skądkolwiek tylko z Lublina jestem

Dokładny adres na PW

Dzikiego wschodu, to mój drogi Froncie raczej nie widziałeś...
Ja też mało widziałem... Ale gdy podczas pielgrzymki za wschodnią granicę ( w celach tych samych co 95% osób po obu stronach przejścia granicznego w kolejkach) zostałem schwytany przez tamtejszą milicję i doprowadzony na komisariat pod zarzutem przestępstwa gospodarczego (nielegalnego posiadania pieniędzy konkretnie).
Z racji tego że jestem człowiekiem rozsądnym i praworządnym, natychmiast dobrowolnie poprosiłem o poddanie się karze zwracając zgodnie z tamtejszym prawem nielegalnie posiadane pieniądze, w wyniku czego poniosłem stratę finansową, ale jakież zwycięstwo moralne nad złym i skorumpowanym systemem

A tak na poważnie - coś więcej bym na ten temat powiedział, ale skoro kolega CTX wraca do stawiania pieca, to ja w czynie społecznym pójdę pozamiatać ulicę albo chociaż podleję tą biedną wydeptaną trawę obok ulicy...

Wcale na dzikim wschodzie tak źle nie jest
co prawda w centrum kijowa można wykupić sobie jazdę wozem opancerzonym, strzelanie z AK-47 i Dragonova oraz za wyższą opłatę przelot MIGiem, a jak się to znudzi to i odwiedzić można Charnobyl, a dodatkowo alkohol można spożywać na ulicy - pod warunkiem, że nie zachowuje się głośno

jedynie odprawy lotnicze dość długie w porównaniu do standardów Europejskich

Zgadzam się z przedmówcą...
Ja odwiedzałem przejście graniczne Uściług-Zosin, ze względu na lekkomyślność znajomego zamiast wymienić w kantorze walutę, znajomy skorzystał ze stojącego obok przejścia "objazdowego kantoru". W efekcie to co wymienił milicja zaprotokołowała i odebrała, nas po 3h przesłuchania wypuścili...
Większe miasta rządzą się innymi prawami, Włodzimierz Wołyński rządzi się swoimi... Chociaż czasem powspominać można, swoją głupotę rzecz jasna...

Uwielbiam Lwów i okolice tego miasta totalnie nie prawdziwe informacje wygłaszacie koledzy ... Briańsk Smoleńsk Orzeł /Homel/ czy wiele innych miast nie jest obcymi.... , przypominają się wtedy dobre czasy....
Zwykła wycieczka jest zdecydowanie wskazana tubylcy to za przeproszeniem chrzest i własną religię prawosławną mieli już od dawna.... daleko nam do tego to inny kraj posiadający szczery naród w ostatnich dekadach bardzo zagmatwany politycznie jednak bardzo zachęcam do tego typu wycieczek czy spędzenia wakacji , wiem doskonale bo tak się zagmatwało wszystko że wcześniej przed Jelcynem mieszkało się tam kilkanaście lat i było na tyle wygodnie...... , prawo na narzekania mogą mieć jedynie ci co to wszystko poznali od środka ... , kiedyś dawniej.... , może tak obecnie nie ma aż takich zróżnicowanych tematów ... bajkopisarzy oraz mitomanów zapraszam na wschód na wakacje tutaj trzeba nosić spodnie .....

твои браток еко босем...
пака пебята

poka riebiata E8

Wnuki już niańczysz i pieluchy im zmieniasz ..... ?

Teraz się będą kultury uczyć

A co? Wśród bezwnucznych zanikła już znajomość cyrylicy?

kurna, CYRYLICY a nie KULTURY

Cyrylicę znać wypada.

Nie to ... tylko bardzo dziadziusiowato podchodzisz do pisowni ...