Autor |
Wiadomość |
mlynekt
Dołączył(a): 30 mar 2008, o 11:55 Posty: 59 Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
|
Zielono-fioletowa ciecz
witam!
otóż mam taki problem,widziałem u mnie w szkole jak gościu ze starszej klasy zrobił taki roztwór który był równocześnie zielony i fioletowy(jak sie zakryło ręką to był jeden kolor a jak nie był zakryty ręką to miał drugi kolor)
zależy jak sie na niego spojrzało
i tutaj moje pytanie czy któryś z użytkowników spotkał sie już z takim czymś i czy zna na to przepis (niestety kolega ze starszej klasy nie chcial powiedzieć jak to zrobił nawet jak go nauczycielka pytała bo sama pierwszy raz to widziała)
wiem ze może mało szczegółów podałem ale tylko tyle wiem
PS
przepraszam jeżeli temat już był (moglem gdzieś przeoczyć) ale nawet nie wiem jak to sie nazywa czy cos to bardzo przepraszam
acha w Google szukałem (i to dość długo)
z góry dziękuje:D:D:D
_________________ ------------------------------------------------------------
GG 2046594
|
9 lip 2008, o 17:56 |
|
|
Karvon
***
Dołączył(a): 30 gru 2006, o 02:36 Posty: 428 Lokalizacja: Poznań
|
Opis przypomina zachowanie ditizonianu rtęci, ale tam jest albo pomarańczowy albo niebieski, zależnie od natężenia światła.
Napisz więcej szczegółów, np. czy był to roztwór wodny, czy też nie.
Czy miał jakiś zapach, w jaki sposób zasłaniał ręką (może to nie kwestia naświetlenia, tylko sztuczki z dosypywaniem odczynnika, zmieniającego na chwilę barwę).
_________________ Quod fuimus estes
Quod sumus fos erites
Mille anni passi sunt ...
forum biologiczno-chemiczne
|
9 lip 2008, o 19:11 |
|
|
mlynekt
Dołączył(a): 30 mar 2008, o 11:55 Posty: 59 Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
|
no to tak
roztwor raczej byl wodny (choc pewien nie jestem)
niestety nie wiem jaki mial zapach(jakos o tym nie pomyslalem)
z tym kolorem to jest tak ze jak sie normalnie na to patrzalo to juz widac bylo oba kolory(byly tak jakby pomieszane)
jak spojrzales pod swiatlo to roztwor byl zielony a jak zasloniles druga strone kolby (ta od twojej strony) to widac bylo kolor mniej wiecej taki fioletowy
przypominalo to efekt tych lakierow na samochody co wlasnie sa dwukolorowe i zmieniaja barwe pod wplywem swiatla
ciecz byla podobnej konsystencji jak woda tylko ze byla kolorowa (nie byl to zaden olej czy cos w tym stylu)
po prostu jednorodna dwukolorowa ciecz
acha i raczej nie sadze ze zeby ten gosciu uzyl ditizonianu rtęci (chociaż jest troche pokrecony wiec wszystko mozliwe)
a i jeszcze jedno, podejrzewam ze mogl miec przepis na to z Pałacu Młodzieży w Katowicach bo wiem ze chodzi tam na pokazy chemiczne)
_________________ ------------------------------------------------------------
GG 2046594
|
9 lip 2008, o 21:14 |
|
|
szalony
***
Dołączył(a): 27 cze 2005, o 20:29 Posty: 1087
|
Jest to jakiś barwnik organiczny, który świeci (fluorescencja) pod wpływem absorpcji światła o pewnej długości fali. Np. rodamina B będzie dawać podobny efekt, barwa będzie czerwono-różowa, albo idąca w kolor pomarańczowy. Może to być też odpowiedni koloid.
|
9 lip 2008, o 21:45 |
|
|
krystofer
Dołączył(a): 27 lip 2007, o 20:43 Posty: 177
|
A to nie był może siarczan chromu potasu? Bo chyba jego roztwór ma inny kolor po światłem.
|
10 lip 2008, o 12:03 |
|
|
Ан&am
Dołączył(a): 21 wrz 2008, o 18:46 Posty: 7 Lokalizacja: Z za rogu.
|
Dokładnie! Jako proszek jest fioletowy, prawie jak KMnO4 ale roztwór jest taki fioletowo - zielony (jak jest go w kolbie dużo ma kolor fioletowy a w małej probówce zielony - przezroczysty).
_________________ poco pisac poprawnje?
.
|
24 wrz 2008, o 20:55 |
|
|
Sędzisław
*****
Dołączył(a): 9 mar 2006, o 13:13 Posty: 234 Lokalizacja: Wrocław
|
Może to był fiolet metylowy albo etylowy? Jeżeli się nie dokładnie rozpuści i osiądzie na ściankach naczynia (od wewnątrz), to w świetle odbitym jest ciemnozielony, a w przechodzącym fioletowy
|
25 wrz 2008, o 10:46 |
|
|
Uchcik
Dołączył(a): 26 sie 2008, o 14:56 Posty: 124 Lokalizacja: ty to wiesz?
|
Re: Zielono-fioletowa ciecz
w aptekach mozna kupic spirytusowy roztwor fioletu gencjanowego (chlorek szesciometylo-p-rozaniliny)
jest to roztwor o fioletowym kolorze
kiedy lekko zaschnie jest ciemnozielony lub fioletowy (w zaleznosci od katu spojrzenia lub oswietlenia) ma lekko metaliczny polysk
kolega prawdopodobnie kupil to w aptece i nie wiedzial co to jest a tym bardziej jak to sie wytwarza.
pzdr
|
25 wrz 2008, o 11:56 |
|
|
dr_dexter
Dołączył(a): 1 paź 2008, o 22:05 Posty: 1
|
chlorek szesciometylo-p-rozaniliny
po dodaniu do chlorku szesciometylo-p-rozaniliny kilku kropel HCl (9%) r-r zmienia barwę na ciemnozieloną.gdy doda się chloranu I sodu r-r staje się żółty i pływają w nim jakieś czarne kawałki substancji.
|
1 paź 2008, o 22:11 |
|
|
wątrób
Dołączył(a): 1 maja 2006, o 20:02 Posty: 124 Lokalizacja: Sosnowiec
|
Fiolet gencjanowy i fluoresceina w roztworze wodnym, w dużym rozcieńczeniu. Przynajmniej jak tak robiłem Ładnie wychodzi też fluoresceina z czerwonym barwnikiem, np. K2Cr2O7, czy choćby ze zwykłą farbką plakatową Był zresztą kiedyś o tym temat
_________________ Keep walking
|
5 paź 2008, o 14:13 |
|
|
chemik 90
Dołączył(a): 20 lip 2010, o 22:10 Posty: 25
|
zmiana barwy
Niektóre minerały takie jak aleksandryt mogą zmieniać barwę zależnie od długości fali np. niebieski lub zielony pod świetlówką a w świetle dziennym czerwony. Niestety to nie ciecz, a ciało stałe. :( Pozdrawiam wszystkich.
_________________ Chemik nigdy nie umiera,
po prostu przestaje reagować.
|
21 lip 2010, o 19:16 |
|
|