Witam chciałem ostatnio zrobić parę doświadczeń, ale... brakło mi na jakąś porządną pipetę ze szkła. W związku z czym mam pytanko, co najlepiej nadaje się do przenoszenia kwasów? Bo jakoś nie wyobrażam sobie 'lania z gwinta' do mniejszego pojemnika. Na mój gust zbyt niebezpieczne no i ewentualne straty odczynnika też są bolesne
Mam tu na myśli:
HCl - 36%
HNO3 - 65%
H2SO4 -98%
Bo widziałem tanie pipetki z PP ( chyba ) na allegro, ale z tworzywami to różnie bywa i nie wiem czy by wytrzymały.
I w zasadzie drugie pytanie:
Czym najlepiej przenosić kwasy ( w ogóle chemię z butli ) jeśli potrzebujemy większych ilości ( nie zawsze chce się człowiekowi męczyć po 5 ml jak potrzebne jest 50 albo 100 ), albo gdy kwas się kończy i jest już tylko na dnie.
W zasadzie pytanie czysto praktyczne. Ale w myśl zasady : lepiej spytać jak mieć dziury w łapach
13 lis 2010, o 01:10
szajb
Dołączył(a): 22 paź 2010, o 23:56 Posty: 4 Lokalizacja: gdańsk
pipeta wielomiarowa -5zł
pipeta miarowa 20ml -6zł
gruszka do pipet - 30zł
brak plam od kwasów na dłoniach bezcenne
tak więc najlepiej przenosić pipetą bez zbędnego kombinowania (nie warto ryzykować!!! )
_________________ bazinga!
13 lis 2010, o 01:47
eko osiem[*]
odp.
Mackoo napisał(a):
W związku z czym mam pytanko, co najlepiej nadaje się do przenoszenia kwasów?
zazwyczaj człowiek ubrany odpowiednio w tym celu ..... rękawice okulary fartuch buty ... podstawa BHP
Mackoo napisał(a):
Bo jakoś nie wyobrażam sobie 'lania z gwinta' do mniejszego pojemnika. Na mój gust zbyt niebezpieczne no i ewentualne straty odczynnika też są bolesne
O gustach tutaj nie dyskutujemy.... do ograniczania strat przy przelewaniu zazwyczaj stosujemy urządzenie zwane lejek
Mackoo napisał(a):
Czym najlepiej przenosić kwasy ( w ogóle chemię z butli )
Jestem zadziwiony tym pytaniem ponownie polecam- człowieka przenoszącego kwasy w odpowiednim ubraniu BHP ,
Zastawia mnie jedno czyli brak podstawowej wiedzy przy tego typu pisaniu postu w odpowiedzialnej sprawie jak kontakt z stężonymi kwasami mineralnymi .
Poproś gdzieś tam w firmie.... etc. o szkolenie bo zrobisz sobie nieodwracalne kuku na zdrowiu zostając kaleką ... kwasy to nie woda potrafią zrobić z organizmu sito nie tylko drogą absorpcji poprzez skórę , wszelkie widoczne ślady wychodzą po czasie kumulując się w organizmie wypłukując zdrowy rozsądek z mózgu nawet poprzez przypadkową inhalację oparami .... szkoda pióra dla dalszych opisów ,
pzdr.
eko
13 lis 2010, o 02:19
Sulik
@MODERATOR
Dołączył(a): 11 cze 2006, o 21:37 Posty: 2574 Lokalizacja: Krakow
szajb napisał(a):
pipeta wielomiarowa -5zł pipeta miarowa 20ml -6zł gruszka do pipet - 30zł brak plam od kwasów na dłoniach bezcenne
tak więc najlepiej przenosić pipetą bez zbędnego kombinowania (nie warto ryzykować!!! )
zanurzając pipetę w butelce z odczynnikiem, zanieczyszczasz go
więc najpierw odlewa się potrzebną ilość do małej zlewki (lub dużej, w zależności od tego ile Ci tego potrzeba), a następnie pipetuje się z tej zlewki już do badania, doświadczenia, analizy.
To co zostało w zlewce się wylewa do zlewu/pojemnika na odpady, ale NIGDY z powrotem do butelki, to już jest odpad i jakieś tam kwestiami oszczędności nie ma nawet co kombinować.
Większość kwasów z którymi będziesz działał jest na tyle tania, że można sobie pozwolić na tego typu "rozrzutność" tym bardziej, że dzięki temu jeśli miałeś zanieczyszczoną pipetę, to zrobisz źle jedno doświadczenie, jak zanieczyścisz całą butelkę, to za każdym razem wyniki będziesz miał złe i nie będziesz wiedział dlaczego.
Nie mówiąc tutaj już o ekstremalnych wypadkach zanieczyszczeń gdzie i kończyny można utracić.
W skrócie:
butelka -> zlewka -> pipeta -> doświadczenie
rozlania ? kwestia praktyki i BHP
resztki ze zlewki = odpad
(nie omawiam problematyki już drogich i bardzo drogich odczynników, bo raczej z takimi nie pracujesz)
_________________ "Jak zobaczysz błysk nuklearny kucnij i zasłoń się."
13 lis 2010, o 09:21
Przemek133
Dołączył(a): 3 maja 2008, o 15:48 Posty: 77
A jak się przelewa z pojemników 20l, 30l? Widziałem gdzieś takie pompki, ale strasznie drogie, a kolega (chemik) powiedział, że można by użyć taką pompką do spuszczania wina/paliwa lub normalnie przelewając.
13 lis 2010, o 13:55
Mki
Dołączył(a): 20 sty 2009, o 13:07 Posty: 488 Lokalizacja: Katowice
Zazwyczaj jak kogoś stać na 30 litrów odczynnika o czystości analitycznej i zależy mu na zachowaniu tej czystości, to stać go też na taką pompkę.
_________________ Zbijcie mnie jak znowu zacznę gadać głupoty
13 lis 2010, o 16:42
Przemek133
Dołączył(a): 3 maja 2008, o 15:48 Posty: 77
a czy ja powiedziałem że to odczynnik cz.d.a. ? Zwykłe kwasy czystości tech.> cena ok 0.70-1.00 zł/kg więc każdego stać na 20-30l takiego odczynnika(H2SO4, HNO3, HCl)
13 lis 2010, o 18:22
Mackoo
Dołączył(a): 14 sty 2008, o 18:04 Posty: 13
Re: odp.
@ Eko
Proszę nie robić ze mnie idioty.
BHP znam aż za dobrze i nie poparzyłem się kwasami ani razu (może octem jak jadłem galaretę na święta o ile można to nazwać poparzeniem)
Co może cię zdziwić mam fartuch, rękawice. Oraz taką osłonkę na całą twarz(zdziwko co ?). Co do lejka to z niego też się może coś uronić nawet jak się ścięciem dobrze ustawi.
Chodziło mi o to żeby osoby bardziej doświadczone podzieliły się swoimi 'mykami', które znacznie ułatwiają pracę, a których mnie amatorowi nie dane jest wypracować.
Tym bardziej, że jak ktoś ma masę statywów i szkła do dyspozycji to w zasadzie czym się martwić? Mi chodzi o takie sposoby dla amatorów, którzy nie mają masy szkła itd.
@Sulik dzięki za rady, dokładnie o coś takiego mi chodziło.
13 lis 2010, o 18:40
Mackoo
Dołączył(a): 14 sty 2008, o 18:04 Posty: 13
P.S. Zapomniałem dopisać, jak to jest z tymi pipetkami z PP ? Bo o nich póki co nikt nie wspomniał. Czy one się do czegoś nadają ?
Dołączył(a): 18 lut 2007, o 17:00 Posty: 1504 Lokalizacja: SRC
Do stężonych kwasów nie bardzo... Nawet do pipetowania tego 60% HNO3 też nie za bardzo.
A tak w ogóle to one strasznie drogie są- za tą cenę można już mieć szklaną pipetę klasy B-C.
_________________
13 lis 2010, o 22:10
Sulik
@MODERATOR
Dołączył(a): 11 cze 2006, o 21:37 Posty: 2574 Lokalizacja: Krakow
Mackoo napisał(a):
P.S. Zapomniałem dopisać, jak to jest z tymi pipetkami z PP ? Bo o nich póki co nikt nie wspomniał. Czy one się do czegoś nadają ?
na studiach takich się używa - bo nie da się ich stłuc, a studenci "lubią" tłuc dużo szkła ale moim zdaniem nie warto, lepiej kupić szkło i o nie dbać.
Przemek133 napisał(a):
A jak się przelewa z pojemników 20l, 30l? Widziałem gdzieś takie pompki, ale strasznie drogie, a kolega (chemik) powiedział, że można by użyć taką pompką do spuszczania wina/paliwa lub normalnie przelewając.
Ja swojego czasu przelewałem po prostu z kanistra do zlewki/wiadra (tyle, że używam wtedy sporych ilości) ale wtedy łatwo się poparzyć, jeśli kanister nie ma dodatkowego odpowietrzającego zamykanego otworu. I tak jak w wypadku kwasu siarkowego który ma dużą gęstość łatwo sobie uszkodzić plecy (co mi się ostatnio udało ).
Dlatego też rozwiązaniem mogą być: pompka z gruszką, która się szczelnie umieszcza w danej beczce i pompuje gruszką ciśnienie, które wypycha ciecz rurką zanurzoną poniżej cieczy (zasada działania dokładnie taka sama jak zestawu biuret z automatycznym napełnianiem z butelki do poziomu zerowego), z tym, że zalecał bym mieć kilka takich pompek do różnych substancji.
Drugim rozwiązaniem jest umieścić w otworze beczki zawór i beczkę umieścić na leżąco na jakimś stole z którego nie spadnie i za pomocą zaworu dozować substancję - z tym, że zawór powinien mieć też system odpowietrzania, bo może się substancja rozchlapywać.
_________________ "Jak zobaczysz błysk nuklearny kucnij i zasłoń się."
14 lis 2010, o 12:14
Mackoo
Dołączył(a): 14 sty 2008, o 18:04 Posty: 13
A co na przykład jeśli ciesz jest bardzo gęsta i powiedzmy "lepka" np jak gliceryna ? Ją to od biedy można spokojnie sobie przelewać bo nie jest niebezpieczna (chyba że się na niej poślizgnąć i rozbić o coś łeb, ale to bardziej fizyka ) no ale łatwo się nią upaćkać i często przy przelewaniu ścieka po gwincie na naklejkę na butli. To można ładnie z okolicy gwinta ściereczką czy papierem zetrzeć, ale co np. jeśli jakaś substancja zachowuje się podobnie a ścierka i papier nie wchodzi w grę ?
14 lis 2010, o 13:09
CTX
******
Dołączył(a): 20 sie 2004, o 09:48 Posty: 1084 Lokalizacja: /dev/nul
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników