Otóż po kilku tematach, w których pojawiły się prośby i pytania dotyczące tej książki postanowiłem ją wspaniałomyślnie pożyczyć i zeskanować.

Niestety na tym kończą się dobre wieści, ponieważ skaner mam od niedawna i jeszcze nie umiem się nim za bardzo posługiwać. Zacząłem więc intuicyjnie skanować tak jak wydawało mi się, że powinno się to robić. Zeskanowałem tak pierwsze dwa rozdziały po czym zauważyłem, że każdą zeskanowaną stronę program wrzuca do osobnego pliku. I teraz pytanie do bardziej zaawansowanych scan-userów: czy te pliki da się jakoś skondensować w jeden czy będę musiał skanować od nowa?

Drugie pytanie: jak się już uporam ze skanowaniem to gdzie mam wrzucić e-booka, żeby był ogólnie dostępny?

Możesz ściągnąć program tworzący wirtualną drukarkę zapisującą plik jako PDF wtedy "wydrukujesz" wszystkie strony jako PDF i będziesz miał jeden plik.
W ogóle do skanowania takich rzeczy polecam np. program ABBY Fine Reader. Można w nim ustawić np. funkcję, że skaner skanuje co 5 sekund więc lampa przejedzie, wraca, ty przewracasz stronę i lampa przejeżdża kolejny raz i tak aż skończysz całą książkę skanować. A potem można zapisać plik jako PDF albo uruchomić jeszcze analizę tekstu.

O właśnie! Przydałoby mi się coś takiego! Wiesz może jak ten program się nazywa?

Ach ten gryzący google!

PDF Printer albo PDFCreator

Open office?

Darmowa wersja pakietu MS office, możesz bez problemu zapisać cokolwiek jako pdf. Trochę zabawy, trzeba by było otworzyć zdjęcie i wkleić je do dokumentu.


DocumentExpress Enterprise 5.1?

http://www.djvu.com.pl/download0.php



Czyli zdjęcia ze skanera da się przenieść bezpośrednio do pliku djvu.

Jeżeli chodzi o ten format - mniej zajmuje, jest popularny (mam ok 30% książek jak i pojedynczych skanów w tym formacie (na ok 10GB), przeglądarka jest darmowa (jest też wersja na przeglądarkę internetową jak i symbiana), z opisu programu wynika że ma OCR

Co do OCR - pamiętaj że wymaga on pracy własnej - zawsze trafiają mu się problemy z poprawnym odczytaniem znaków - niektóre teksty (zwłaszcza stare ksera) lepiej wkleić do pdfa tak jak są niż konwertować.
Diagramy i rysunki z tego co pamiętam musisz wkleić osobno.

Ja to mam w formie pdf'a a raczej pdf'ów - każda strona w osobnym pliku. Potrzebuję tylko zrobić z tego jeden plik. Co do djvu to znam ten program. Być może zrobię tą książkę w dwóch wersjach - pdf i djvu, ale najpierw trzeba się uporać ze skanowaniem, bo to dopiero dwa rozdziały. Premierę nowego-starego ebooka planuję na przyszły tydzień, ew. pod koniec tego.

Tylko jeszcze podstawowe pytanie: gdzie go potem wrzucić?

imho najlepiej dropbox

Czyli masz każdą stronę osobno w PDFie? Jak zeskanujesz całość jako grafikę, włącz worda, ustaw wszystkie marginesy na 0 i wklej tam te pliki graficzne i wydrukuj na wirtualnej drukarce żeby mieć to w 1 pliku.

albo ściągasz wirtualną drukarkę: "dopdf"

w oknie explorera windows zaznaczasz wszytkie pliki pdf i wybierasz drukuj, a następnie jako drukarkę wybierasz dopdf i następnie wybierasz plik do którego ma być zapisane:)


albo je po prostu łączysz za pomocą: http://www.eprogramy.net/w/program-do-t ... likow-pdf/

Ok. Udało mi się zeskanować książkę i utworzyć z niej jeden plik.

Teraz pojawia się największy problem. Niestety mam za słaby internet, żeby móc ją udostępnić ogółowi. Założyłem konto na dropboxie, ale jak próbowałem wrzucić tam spakowany plik okazało się, że miałbym na to czekać 3 dni! Macie jakiś lepszy pomysł jakby to umieścić w dostępnym miejscu? Mogę ewentualnie skorzystać z komputera na uczelni, ale nie może to trwać 3 dni...

a ile ma plik i jakie masz łącze ?

na dropboxie po zalogowaniu wgrywaj do folderu public, dzięki czemu będziesz mógł podać linka do pliku Razz

możesz też spróbować np. rapidashare czy też sendfile czy wreszcie chomika, w zależności co chodzi Ci najszybciej.

// Coś dużo ostatnio scalania generujesz

Plik ma 91 megabajtów. Mam mobilny internet. Bardzo słaba prędkość...

Wrzuciłem ten plik do folderu public w moich dokumentach (w moich dokumentach utworzył się taki folder po instalacji dropboxa).

no to lepiej idź z pendrive na uczelnię lub kogoś znajomego, na mobilnym tego nie wgrasz

Albo ustawimy się gdzieś na mieście - bo widzę, że jesteś z Krakowa i ja to wgram, tylko nie wiem póki co kiedy będę miał trochę czasu

Spróbuję na uczelni na jakimś rapidsharze albo czymś takim, a jak mi nie wyjdzie to dam znać. Z tego co pamiętam studiujesz na AGH, a to niedaleko od WCh.UJa, więc nie będzie problemu z kontaktem

Elmo, spróbuj przekonwertować tego PDFa do DjVu np. TYM programem.
Plik DjVu powinien być mniejszy

można też spróbować spakować RARem

ja studiuję zaocznie, na co dzień jestem w pracy , a co ważniejsze właściwie skończyłem studia (a dokładniej skończył bym jak by mnie jeden warunek nie trzymał )

Albo przekonwertować do DjVu i spakować rarem
Z resztą pakowanie rarem nie wiele da, bo skompresowanego
pliku jakim jest PDF nie da się mocniej skompresować (no dobra da się,
ale plik straci jakiś 10% czyli nie wiele to da w tej sytuacji [9Mb] )

On już jest spakowany rarem.

Wrzuciłem na rapidshare'a. Jeśli chcecie, żeby było gdzie indziej to ściągnijcie i wrzućcie gdzie indziej:
http://rapidshare.com/files/452037134/P ... m__c.d.pdf
Na komputerze uczelnianym trwało to aż minutę!
Wszelkie sugestie dotyczące samego skanu proszę przesyłać w tym temacie jak najszybciej ponieważ w przyszłym tygodniu muszę ją oddać w bibliotece.

Wszystko ok
Poczytam sobie jak znajdę czas.

Przekonwertowałem PDFa do djvu i romiar wyniósł około 20Mb.
Oto link do ściągnięcia
http://tinyurl.com/5s2a42p

Każdy z chęcią sobie poczyta:) Dzięki chłopaki.