Czesc
Mam pewien problem.
Chcialbym , w sposob chemiczny wyczyscic gaznik z zabytkowego pojazdu.
Gaznik wstepnie zamierzam dokladnie umyc rozcienczalnikiem nitro lub innym.
A nastepnie chcialbm usunac osady szcegolnie z kanalikow itp.
Ktos podsunal mi pomysl zeby wygotowac w wodzie destylowanej z dodatkiem weglanu amonu.
Uwazacie ze jest to dobry pomysl?
Kiedys probowalem wygotowac gaznik w occie, i zniszczylem powierzchnie aluminium, stala sie ciemna i matowa.
Chcialbym aby po tej operacji gaznik wygladal swieżo , i zeby ta kąpiel, nie zjadla za bardzo almunium poniewaz rozkalibrowaly by sie kanaliki.
Ale chcialbym go wyczyscic i przywrocic aluminium pierwotny wyglad.
Czy weglan amonu jest dobrym pomyslem?
Czym mozna usunac te osady i kamien, nie niszczac za bardzo samego aluminium.?

Z gory dzieki za porade.
Z chemi nie jestem zbyt mocny,.

POZDRAWIAM
ADAM

Do tego typu czyszczenia nalotów i nagarów najlepiej użyć CCl4 lub CHCl=CCl2 , prawdopodobnie wszelkie tego typu rozpuszczalniki doskonale poradzą sobie z nagarem i zanieczyszczeniami paliwowymi bez uszczerbku na pow. metalowej stopu odlewu z której wykonany jest gaźnik pojazdu .
pozdrawiam
eko

ja radzę abyś poszukał kogoś z myjką ultradzwiękową.większość serwisów pił i kosiarek spalinowych posiada takie coś właśnie do czyszczenia gaźników.być może korzystnie było by zmiękczyć osady i nagary przed zastosowaniem myjki przez kąpiel gaźnika w rozpuszczalnikach podanych przez eko osiem

Umowilem sie juz na wysylke gaznika do myjki , i masz racje wczesniej zakupie takie rozpuszczalniki czterochlorek wegla chyba znalazlem u soebie w miescie. Ale czy nie zniszczy to alumiium ? adam

I jeszcze chcialbym spytac. Jak mozna zabezpieczyc pozniej wyczyszczone aluminium ....np wyszkiełkowane, zeby nei podlegalo tak szybko degradacji, (chodzi o gaznik) moze powlec to czyms?
adam

Prawdę mówiąc nie znam się na samochodach - więc zadam pytanie: co właściwie w gaźniku się znajduje ? olej ? benzyna ? powietrze ?
czy jeszcze co innego ?
Jeśli cokolwiek innego niż powietrze, nawet nie myśl o powlekaniu tego czymkolwiek, jeśli natomiast paliwo lub olej to sądzę, że najlepsze będzie dokładnie to co jest tam zawsze jako warstwa ochronna.

NIe. Chodzi mi o zewnetrzna powierzchnie. Gaznik jest zawsze jakims odlewem cisnieniowym z jakichs stopow aluminium. I najczesciej jako, nowy jego zewnetrzne powierzchnie sa odcisnieciem fjakiejs formy, wiec jest stosunkowo gladki. Po wypiaskowaniu, czy delikatnieszym szkielkowaniu, powierzchnia zewnetrzna tego aluminium, stanie sie lekko matowa. czysta jasna , ale matowa. I chodzi o to ze takie "zywe" aluminium bedzie bardzo latwo lapac brud , utleniac sie?? albo cos jeszcze. I myslalem zeby ta zewnetrzna powierzchnie gaznika czyms zabezpieczyc pokryc posmarowac, tak zeby jak najdluzej utrzymywal sie w takim stanie.
Albo jakies chemiczne polerowanie???

Natomiast wewnatrz , mozna go tylk wyczyscic chemicznie czyli wlasnie moze takim rozpuszczalnikiem jak podaliscie. Nie mozna nic wiecej robic , poniewaz moglo by dojsc do rozkalibrowania kanalikow . WIec jesli chodzi o wewnetrzne powierzchnie to tylko wazne zeby te kanaliki oczyscic chemicznie z kamienia i osadow.

A co sadzicie o weglanie amonu? Gdzies przeczytalem ze roztworem tego mozna zdjac kamieni i osady? jest to prawda?
adam

Widać nie zrozumiałeś sensu ... gaźnika nie piaskujemy szkielkujemy czy jak tam zwał bo oczywiście powodować to będzie silne zmatowienie powierzchni wew. w tym celu jedynie wszelkie nagary likwidować można poprzez rozpuszczenie nagaru osadu i wydmuchiwanie sprężonym powietrzem,gaźnik to nie czajnik powstały tam osad pochodzi wyłącznie z paliwa , do kalibracji w starego typu gaźnikach są dysze które wykonane są zwykle z mosiądzu i co najważniejsze można je przed czyszczeniem odkręcić bo posiadają gwint.
Wszelka średnica kanalików, komory ssącej oraz przepustnicy nie będzie zmieniona jeśli zastosujesz wyłącznie rozpuszczanie nagaru rozpuszczalnik rozpuści wyłącznie to wszystko co nagromadziło się na oryginalnych wymiarach nie ruszając metalu , w przypadku starych zabytkowych odlewów gaźnikowych regeneracja polega na tulejowaniu komór przepustnicy i dopasowaniu nowej do średnicy gardzieli.

Czyszczenie starego sprzętu używanego przez lata eksploatacji może posiadać wiele cech zniszczenia mechanicznego oraz czynników korozji chemicznej , polerowanie chemiczne tzw. osłona polega na zabezpieczeniu równych wypolerowanych technicznie powierzchni metalowych przed osadzaniem się kamienia podobnie do np. Pronto na kurz czy lakowaniem zębów u dzieci ew. woskowaniem umytej podłogi, ważne by nakładać na czyste/umyte

Kanaliki w obudowie nie będą rozkalibrowane jeśli na ich końcach są dysze wymienialne ... rozpuszczalnikami i ciśnieniem pow. tego nie zmienisz nie reagują z metalem, jednak wszelkie wżery korozyjne podobnie do osteoporozy zostaną
pozdrawiam
eko

zrozumialem sens, ale Pan panie moderatorze nie zrozumial mojego pytania. Ja wlasnie pytam czym zabezpieczyc aluminiowa oczyszczona przez szkielkowanie powierzchnie zewnetrzna.
:-)
Pozdrawiam
adam

Obawiam się że w warunkach domowych niewiele da się zrobić, ale powinieneś poczytać Sękowskiego galwanotechnika domowa http://www.scribd.com/doc/24701030/Seko ... mowa-05-Mb od str. 62

Dzieki za linka, Pozdrawiam.
O efektach dam znac.
Dzieki za odzew na tego posta.
Pozdrawiam Wszystkich !
adam

Drogi kolego z tego co napisałeś w postach można je odbierać czytelnie na tyle zrozumiale o ile pozwala na to treść twojej wypowiedzi....
Na forum nie piszemy per Pan,Pani czy owo lecz używamy nicku.....
Powlekanie aluminium warstwą ochronną jest zupełnie innym procesem niż w jego stopach ,ogólnie stopy zawierające w składzie Al tym bardziej stopy przeznaczone na obudowy gaźników do silników spalinowych narażone są na dość duże temperatury i ingerencję czynników benzyna+powietrze powleczenie zewnętrzne ochronno zdobnicze nie stanowi problemu.... jednak sama gardziel gaźnika pracuje w warunkach podciśnienia poprzez pracujący silnik oraz narażona jest na mieszankę benzyny i powietrza .......
Dla tego tutaj stop przeznaczony na gaźnik oraz powlekanie go czym kolwiek celem zabezpieczenia nie jest dobrym pomysłem , wypoleruj co się da minimalizując zawirowania ....
Pytasz o stop zawierający aluminium nie o czyste Al dla tego stopy posiadają inne właściwości by nabierając innych właściwości znacznie różniły się w zastosowaniu od samego Al celowo.....
Na zewnątrz da radę zrobić nówkę , w środku obawiam się że tylko nieznacznie wrócisz do parametrów technicznej specyfikacji stosując polerowanie...
pozdrawiam
eko

No wlasnie chodzi mi o to "zewnatrz" . Wewnatrz juz wiem ze ultradzwiek ze specjalistyczym rozpuszczalnikiem zalatwia sprawe. Zewnatrz - zastanawialem sie czy cos po szkielkowaniu mozna zastosowac.
adam

Są odpowiednie aerozole z cząsteczkami metalu do pokrywania ozdobnego możesz zastosować Aluminium w sprayu odporne na temp. lub pozostaje pasta polerska i kółko filcowe.

dzieki, bardzo za wszystkie uwagi.
Mam jeszcze pytanie z innej beczki.
Czy wyszkielkowane powierzchnie mozna anodowac? czy anodowanie wplywa na zmiane struktury powierzchni ? np wygladza ja?
Pytam juz nie w kontekscie gaznika, ale wogole aluminium i jego stopow

adam

Witam,
Podepnę się do tematu. Ja chciałbym wyczyść gaźnik tylko z zewnątrz (wewnątrz jest igła). Ma na sobie miejscami taki jakby kamień. Czym to usunąć ? Pamiętam, że kiedyś inny gaźnik zanurzałem w NaOH to mi się czarny nalot na nim zrobił...

czesc. temat jest roztrzaskany. gaznik wyslij do firmy turbo-lab z rzeszowa. wczesniej zadzwon i doagadaj szczegoly. Facet ma myjke ultradzwiekowa i wczesniej sprzet wyszkielkuje. (polecam bez polerowania!!!) - gaznik wyglada jak NOWY!!!
pozdrawiam
adam

// posprzątane "kulturalne i dotyczące tematu" wypowiedzi CTX-a, o.r.s.