Odpowiedz w wątku  [ Posty: 60 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
czasza grzejna home made 
Autor Wiadomość
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 cze 2006, o 21:37
Posty: 2580
Lokalizacja: Krakow
Post 
Alchemik napisał(a):
Ja już znalazłem inny nieco sposób. Kupiłem sobie zaprawę szamotową, garnek mam, spiralę musze tylko naprawić :? ale myślę, że wkrótce uda mi się cosik wykombinowac ładnego, tylko jeszcze zastanawiam się nad wyściółką do mojej czaszy, bo nie chcę, żeby naczynia stały bezpośrednio na gorącym szamocie... Jak myślicie - wata szklana nada się?

Pozdrawiam Alchemik


Jak nie rozgrzejesz do temp. topnienia szkla to sie nada ;)

_________________
"Jak zobaczysz błysk nuklearny kucnij i zasłoń się."


3 sty 2008, o 17:56
Zobacz profil
**

Dołączył(a): 21 gru 2006, o 10:07
Posty: 199
Lokalizacja: Teby
Post 
Alchemik napisał(a):
Ja już znalazłem inny nieco sposób. Kupiłem sobie zaprawę szamotową, garnek mam, spiralę musze tylko naprawić :? ale myślę, że wkrótce uda mi się cosik wykombinowac ładnego, tylko jeszcze zastanawiam się nad wyściółką do mojej czaszy, bo nie chcę, żeby naczynia stały bezpośrednio na gorącym szamocie... Jak myślicie - wata szklana nada się?

Pozdrawiam Alchemik


Ja bym ci proponował gotową matę z włókna jaką można kupić w większości sklepów z farbami, stosowane do remontu łódek razem z żywicą poliestrową. Mają one tą zaletę nad watą szklaną, że tak nie pylą. A co do przepalania to ja łączę dwie spirale w szereg ( np. jak potrzebuję grzałkę 500W to dwie po 1000W), wtedy się nie rozgrzewają do tak wysokiej temperatury a przy okazji zyskujesz na długości spirali dzięki czemu można wykonać więcej zwoi. Pojedyncze spirale sprzedawane w sklepach doskonale nadają się do budowy pieca tyglowego.


4 sty 2008, o 14:16
Zobacz profil
**
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 gru 2006, o 08:37
Posty: 611
Lokalizacja: Średniowiecze
Post 
No i odkopuję temat, w celu od tak dawna obiecanym :P zrobiłem wreszcie tę czaszę grzejną. Testy póki co wypadają pomyślnie, ale ostrozności nigdy za wiele.

Pozdrawiam Alchemik


Załączniki:
IMG_0627.JPG
IMG_0627.JPG [ 65.06 KiB | Przeglądane 7760 razy ]

_________________
ALCHEMICZNA KRUCJATA
Sapentiam, prudentiam et scientiam.
Z rtęcią reaguje dusza...

Obrazek

Eksperyment prowadzi do poznania. Teoria do wiedzy. Synteza tej pary - mądrością staje się w głowach najwytrwalszych.
2 mar 2008, o 23:21
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 paź 2005, o 13:35
Posty: 79
Lokalizacja: z lasu
Post 
Witajcie. Ostanio zająłem się destylacją i wymyśliłem coś takiego jak na zdj. Od biedy moża użyc, całkiem nieżle się sprawdza, bo ma dużą bezwładność cieplną. Jak się rozgrzeje, moża wyłączyć i zaoszczędzić nieco energii, a rotwór nadal wrze.J est to przerobione żelazko Przyadłoby się trochę waty szklanej jeszcze.. prowizorka jak na razie.


Załączniki:
dest6.JPG
dest6.JPG [ 130.01 KiB | Przeglądane 7673 razy ]

_________________
"BURN IT UP"
14 kwi 2009, o 20:45
Zobacz profil
*

Dołączył(a): 14 sty 2009, o 19:45
Posty: 492
Lokalizacja: Zgierz
Post 
Lepiej z tym uważać. Niezabezpieczona powierzchnia grzania, nieizolowane druty, wydaje mi się też, że brak stabilności kolby jak i samego "ogrzewacza" a do tego postawione na książce (w pokoju, albo mi się tylko wydaje) :roll:
Jeśli z żelazka, to powinien tam być też jakiś termostat lub coś podobnego. Rozgrzeje się za mocno i lipa... :/
Książka może się sfajczyć, albo płyn, który destylujesz może wyprysnąć na gołe kable i mamy gotowe spięcie. Dodajmy do tego jakąś lotną i łatwopalną substancję i mamy bum. Oczywiście to wszystko w najgorszym wypadku :wink:
Ale trzeba przewidywać co się może stać. Ogólnie jako coś zastępczego za czaszę grzejną wydaje mi się nawet dobre, z tym, że trzeba to trochę jeszcze poprawić - prowizorka na razie. Życzę powodzenia w dalszych pracach !! :D
Potrzeba matką wynalazków :lol:


14 kwi 2009, o 21:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 paź 2005, o 13:35
Posty: 79
Lokalizacja: z lasu
Post 
To nie stoi na książe! :D Między książką a żelazkiem jest izolator, tylko go nie widać xD. A zdj było robione tylko demonstracyjnie także spokjnie :) choć trzeba to jeszcze udoskonalić :)

_________________
"BURN IT UP"


14 kwi 2009, o 21:36
Zobacz profil
*

Dołączył(a): 14 sty 2009, o 19:45
Posty: 492
Lokalizacja: Zgierz
Post 
Miałem taka nadzieję :wink:
Domyślam się, że na razie to tylko demo. Ale pomysł w zastępstwo ogólnie całkiem niezły. Całe szczęście, że mam czaszę i nie muszę tak kombinować :lol:
Chociaż jeszcze nie miałem przyjemności jej używania :cry: :lol:
Możesz z tego przy odrobinie grzebania zrobić łaźnię olejową ;)


14 kwi 2009, o 21:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 paź 2005, o 13:35
Posty: 79
Lokalizacja: z lasu
Post 
P.S. A kolba jest na statywie, tylko nie widać tego na zdj :D Muszę jeszcze pomyśleć nad tym..

_________________
"BURN IT UP"


14 kwi 2009, o 21:46
Zobacz profil
*

Dołączył(a): 14 sty 2009, o 19:45
Posty: 492
Lokalizacja: Zgierz
Post 
Wiadomo. Grawitacja działa cały czas bez wyjątku, na czymś musi stać ;)


14 kwi 2009, o 21:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 paź 2005, o 13:35
Posty: 79
Lokalizacja: z lasu
Post 
Mówię poważnie, tam jest statyw, tylko czarny.. i go nie widać przez kolbe:D

_________________
"BURN IT UP"


14 kwi 2009, o 22:25
Zobacz profil
******

Dołączył(a): 20 sie 2004, o 09:48
Posty: 1084
Lokalizacja: /dev/nul
Post 
http://allegro.pl/regulator-obrotow-moc ... 54002.html

Ma ktoś doświadczenie z takim regulatorem mocy ? Nada się do czaszy grzewczej czy niezbyt?


19 cze 2011, o 19:37
Zobacz profil
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 paź 2004, o 17:32
Posty: 775
Lokalizacja: Gdańsk
Post 
Mocy 3kW nie ma co się spodziewać po tym, tak sądzę na podstawie wielkości radiatora, nawet gdyby to był jakiś świetny mosfet tyle ciepła to nie odprowadzi.
Druga rzecz, takie proste regulatory potrafią wprowadzać niezmierną ilość śmieci do sieci. Sprzedający nie chwali się tym, chciałbym zobaczyć przebiegi tego cuda na oscyloskopie.
Doświadczenia z tym nie mam, ale nie kupiłbym.

_________________
"Prawdziwy mężczyzna nie je miodu, tylko żuje pszczoły"
http://www.youtube.com/watch?v=tqtiIUEbiMQ


19 cze 2011, o 20:59
Zobacz profil
***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 maja 2007, o 12:29
Posty: 436
Post 
Analityk, a jaka czasza grzejna ma moc 3kW????

W normalnych warunkach jest to max 600-700W i to dla czaszy na kolby 2dm3.
Czajnik bezprzewodowy ma 2,2kW - jest to ogólnie przyjęta górna granica dla urządzeń elektrycznych "domowych"

Wg allegro to ma działać bez radiatora do 150W. Więc powinno spokojnie wystarczyć do czaszy na kolby 250ml.

Kwestie radiatora? Wystarczy średnio-badziewny ze sklepu elektronicznego, ew z jakiegoś innego sprzetu. Więcej niż 1kW przy ogrzewaniu kolby czy łaźni to chyba przesada lekka... Chyba że kolba ma mieć 10 litrów, ale CTX chyba o taką nie pytał...

Co do śmieci i sieci - wątpię żeby ktoś korzystał z tego w pokoju mając obok laptopka w tym samym gniazdku (BHP :lol: :lol: :lol: ), większość normalnie myślących osób bawi się takimi zabawkami w garażu czy piwnicy, gdzie sąsiad obok ciśnie szlifierką kątową firmy "的文档" która generuje podobne śmieci czy spawa migomatem.

Inna sprawa to uczelnie itp - no ale tam chyba ktoś przemyślał to jak jest podłączony do sieci chromatograf czy spekol :wink:

Ja bym spokojnie na tym podłączył, zakładając wcześniej jakiś radiator pogotował w tej czaszy kolbę z wodą i zobaczył jak się nagrzewa to urządzenie.

Akurat wątpię czy czasze z regulacją opierają się na jakimś "uber-wunder-technologishe" regulatorze - chyba że są sygnowane "Carl RotH" itp.

Sam korzystałem z regulatorów z przekaźnikiem i termometrem kontaktowym, również z takimi układami. Mam dwa takie różnią się tym czy po zwarciu termometru kontaktowego załączają czy wyłączają urządzenie. Termometry też się niekiedy różniły więc system musi być modyfikowalny :wink:

Mam gdzieś uszkodzoną czaszę z regulacją, resztki mogę sfotografować w wolnej chwili... Tak se wybuchła troszkę kiedyś...

Inne pytanie czy to działa impulsowo czy inaczej... Jak na sprzęt za 15pln - nadaje się idealnie. Jak się spali to wyrzucić i kupić nowe.


19 cze 2011, o 22:56
Zobacz profil
***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 maja 2007, o 12:29
Posty: 436
Post 
No i się krzaczki nie wczytały.

Na pocieszenie klimaty azjatyckie ;-)

http://www.youtube.com/watch?v=coxLRv1qJL8


19 cze 2011, o 23:00
Zobacz profil
******

Dołączył(a): 20 sie 2004, o 09:48
Posty: 1084
Lokalizacja: /dev/nul
Post 
A dałoby radę zrobić sterowanie na triaku powiedzmy BTA12/600B ? Mogę prosić o jakiś schemat?


20 cze 2011, o 00:02
Zobacz profil
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 gru 2010, o 00:26
Posty: 613
Lokalizacja: z VMC
Post odp.
velSergiej / tutaj nie moc czaszy jest istotna tylko mieszadła .....
przy budyniowatych sprawach zalecane jest przynajmniej 2kW inaczej nie podoła i spuchnie, mieszadła z budowlanki posiadają od 2,0 do 2,9 kW można sobie wybrać naprawdę silne do pracy .......
Czasza grzewcza dla kolby 10l posiada tylko 900W dla większych na 20l stosuje się czasze 1,2 kW, nawet przemysłowo moc typu 3kW stosuje się do 200l reaktorów jednak jako mieszadło nie grzanie .... reaktory posiadają na tyle oszczędne płaszcze że 1,5-1,8 kW wystarczy do ogrzania tej ilości.
Mieszadła w sprawach budyniowych muszą posiadać naddatek mocy inaczej przy dużych ilościach nie ruszy z miejsca , do zamieszania 100-200l musi być przynajmniej na starcie minimum 2,8kW
Dla laba profi dwa obwody grzanie i mieszanie , oczywiście idealna jest siła i dwutaryfowa opłata
pzdr.
eko


20 cze 2011, o 00:22
Zobacz profil
***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 maja 2007, o 12:29
Posty: 436
Post 
CTX napisał(a):
http://allegro.pl/regulator-obrotow-mocy-pradu-temperatury-3500w-i1667254002.html

Ma ktoś doświadczenie z takim regulatorem mocy ? Nada się do czaszy grzewczej czy niezbyt?


Eko - z tego co pisał CTX chodzi mu o czaszę grzejną i w tym kontekście odpowiedziałem. Inna sprawa że często oprócz grzania też się miesza.

Wszystko zależy od reakcji jaką się prowadzi. Założyłem że chodzi o grzanie kolby o normalnej pojemności (czyli 0,25-2,0 dm3), nie zaś reakcji w skali półprzemysłowej, gdzie czaszę trzeba zrobić na zamówienie.

Co do mieszania - to chyba offtop ale powiązany. Wszystko zależy od tego co mieszasz. Jeżeli rozpuszczalnik jest lotny i palny - układ musi być szczelny. Jeżeli wydzielające się opary są żrące bądź rozpuszczają plastiki (np. aceton, estry, etery itp) - trzeba się zastanowić jak to odizolować inaczej resztki mieszadła i silnika będą kapać do środka :wink:
Kwestia myślenia i doświadczenia - czyli zapewne montaż w teflonowym wałku :lol: i odsys ew oparów. Ale o to nikt nie pytał narazie.


20 cze 2011, o 12:29
Zobacz profil
**
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 gru 2006, o 08:37
Posty: 611
Lokalizacja: Średniowiecze
Post 
Ja na starym targowisku znalazłem termostaty na przekaźnikach. Powiedzcie mi jedynie - dla pewności - trzeba je przypiąć do źródła ciepła, żeby działało poprawnie? Bo podłączenie kabli to po pijaku da radę, ale wolę sie upewnić :D

Pozdrawiam i zycze udanych wakacji, a tym co mają poprawki - lekkiego przyjścia nauki do serca D:
Alchemik

_________________
ALCHEMICZNA KRUCJATA
Sapentiam, prudentiam et scientiam.
Z rtęcią reaguje dusza...

Obrazek

Eksperyment prowadzi do poznania. Teoria do wiedzy. Synteza tej pary - mądrością staje się w głowach najwytrwalszych.


20 cze 2011, o 18:46
Zobacz profil
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 gru 2010, o 00:26
Posty: 613
Lokalizacja: z VMC
Post 
velSiergiej napisał(a):

Eko - z tego co pisał CTX chodzi mu o czaszę grzejną i w tym kontekście odpowiedziałem. Inna sprawa że często oprócz grzania też się miesza.

Wszystko zależy od reakcji jaką się prowadzi. Założyłem że chodzi o grzanie kolby o normalnej pojemności (czyli 0,25-2,0 dm3), nie zaś reakcji w skali półprzemysłowej, gdzie czaszę trzeba zrobić na zamówienie.


Dokładnie zgadzam się z tym że " wszystko zależy od reakcji jaką się prowadzi" nie wiem czy dobrze zakładałeś czy nie , o ile piszemy o normach w skali 0,25-2,0 dm3 to tutaj wystarczy dynamo od roweru :D
Czasze grzejne do kolb 5-10l nie są robione na zamówienie można je bez problemu nabyć , każdy inaczej podchodzi do określenia " kolby normalnej " i reaktora, jeśli poruszamy w temacie uznając jako normę kolbę 2l to nie mam co tutaj pisać jeśli do tego potrzeba tyle mocy :roll:
pzdr.
eko


21 cze 2011, o 00:07
Zobacz profil
******

Dołączył(a): 20 sie 2004, o 09:48
Posty: 1084
Lokalizacja: /dev/nul
Post 
eko osiem napisał(a):
velSiergiej napisał(a):

Eko - z tego co pisał CTX chodzi mu o czaszę grzejną i w tym kontekście odpowiedziałem. Inna sprawa że często oprócz grzania też się miesza.

Wszystko zależy od reakcji jaką się prowadzi. Założyłem że chodzi o grzanie kolby o normalnej pojemności (czyli 0,25-2,0 dm3), nie zaś reakcji w skali półprzemysłowej, gdzie czaszę trzeba zrobić na zamówienie.


Dokładnie zgadzam się z tym że " wszystko zależy od reakcji jaką się prowadzi" nie wiem czy dobrze zakładałeś czy nie , o ile piszemy o normach w skali 0,25-2,0 dm3 to tutaj wystarczy dynamo od roweru :D
Czasze grzejne do kolb 5-10l nie są robione na zamówienie można je bez problemu nabyć , każdy inaczej podchodzi do określenia " kolby normalnej " i reaktora, jeśli poruszamy w temacie uznając jako normę kolbę 2l to nie mam co tutaj pisać jeśli do tego potrzeba tyle mocy :roll:
pzdr.
eko



I właśnie po to się używa regulatora mocy zeby nie musieć w spiralach o wymaganej pewnej długości używać drutu oporowego grubości łonowca :wink:


21 cze 2011, o 01:02
Zobacz profil
@MODERATOR
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 gru 2010, o 00:26
Posty: 613
Lokalizacja: z VMC
Post odp.
He he , lontodruty.... ciekawe określenie muszę zapamiętać :lol:
zazwyczaj regulator mocy współpracuje z całym układem grzewczym ..... obecnie od tego są sondy, programy i komputery zarządzające całością nawet z laptopa przez neta :wink:
pozdrawiam
eko


22 cze 2011, o 00:24
Zobacz profil
******

Dołączył(a): 20 sie 2004, o 09:48
Posty: 1084
Lokalizacja: /dev/nul
Post 
http://allegro.pl/listing.php/search?st ... ory=0&sg=0



Co o tym myślicie? testował ktoś kiedyś takie coś ? ;)


22 cze 2011, o 15:57
Zobacz profil

Dołączył(a): 20 sty 2009, o 13:07
Posty: 488
Lokalizacja: Katowice
Post 
Na politechnice śląskiej takich używają w laboratorium analitycznym wydziału metalurgii. Obok stoi waga ze skalą z pięcioma miejscami po przecinku.

_________________
Zbijcie mnie jak znowu zacznę gadać głupoty :roll:


23 cze 2011, o 00:50
Zobacz profil

Dołączył(a): 30 paź 2011, o 00:48
Posty: 3
Post 
wiem że jest to temat o grzałkach domowej roboty ale mam problem i nie chce zakładać nowego tematu. Otóż na moim wydziale wywalali stary sprzęt z labo więc troche sobie przytuliłem, między innymi i spirale. Niestety jest popsuta. Nie wiem czy nadaje się na śmietnik czy da się to jakos naprawić. Czy ten biały wypełniacz ( podobny do kredy) a raczej jego miejscowy brak dyskwalifikuje tą spirale czy nie jest on moze powodem jej nie działania?

Obrazek
Obrazek


9 lis 2011, o 17:05
Zobacz profil

Dołączył(a): 20 sty 2009, o 13:07
Posty: 488
Lokalizacja: Katowice
Post 
Na ostatnim zdjęciu spirala wygląda na przerwaną.

Teoretyzuję, ale jeśli to coś nie ma zawierać żadnego płynu w sobie, to spirala po odpadnięciu tego białego mogła się uszkodzić w wyniku jakiejś reakcji z powietrzem. Zakładam, że potrafi się nagrzać do kilkuset stopni.

_________________
Zbijcie mnie jak znowu zacznę gadać głupoty :roll:


9 lis 2011, o 19:33
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 60 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Multumiri adresate phpBB.com & phpBB.ro..
Design creat de Florea Cosmin Ionut.
© 2011

..